Szukam osoby co zdiagnozuje kompem Fiata Tipo 1.4 i.e - odpłatnie

Witam tak jak w temacie szukam kumatej osoby co zdiagnozuje mi Fiata Tipo 1.4 i.e 70km na jedno punktowym wtrysku. Byłem nawet w serwisie w Gdańsku w wrzeszczu na hallera i tam nie dali rady , gdyż twierdzą , że programu nie mają - zbyt stare auto. Byłem również w 2 innych warsztatach i również nie dali rady się połączyć z komputerem.


Mój problem polega na tym , że samochód pali bardzo duże ilośći paliwa ok ~~ 16L na 100km.


Wiele rzeczy zostało sprawdzone i są dobre :

- sonda lambda
- ciśnienie w silniku - super
- świece wymienione
- termostat wymieniony
- Filtr powietrza jak nowy
- Wtrysk sprawdzony
- zrobiona analiza spalin - dobra dawka paliwa ( dziwne skoro tyle pali )
- szczelność baku oraz przewodów sprawdzona
- rozrząd poprawnie ustawiony


Jeśli jest ktoś z Gdańska i czuje się na siłach zdiagnozować mi samochód prosiłbym o wiadomość z numerem telefonu . Pisać na skrzynkę forum. Dziękuje z góry

Nie pisałeś o czujniku temperatury - sprawdzałeś go?

Czujnik temperatury ale czego ? paliwa ? wody ?

Bo termostat wymieniony to samochód elegancko się nagrzewa i trzyma 90C cały czas.

Od razu napisz mi jak ten czujnik sprawdzić co masz na myśli . Pozdro

Hehe czujnik temp wody ;) To że dobrze się nagrzewa to jedno ale ECU może czyta co innego.. Nie wiem jak w tipo ale jest on najprawdopodobniej albo w termostacie albo w chłodnicy.. Niech się wypowie ktoś kto miał takie auto..

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Witam :) w końcu udało się podpiąć auto pod komputer . Zrobił mi to b.dobry elektryk ( taka opinia ) i wszystkie czujniki sprawne , wtrysk sprawny , zapłon b.dobrze ustawiony , obroty silnika super , sonda lambda super , mieszanka dobra - ogólnie wszystko komputer dobrze wykazał ale po " zabawie " tzn :

początkowo nie mógł się z kompem połączyć bo jakiegoś napięcia nie było czy coś - kurdę zapomniałem jaka przyczyna była ale coś nie dało rady a jak połączyło to pisał błąd na komputerze " ECU uszkodzone " i dupa. No więc elektryk coś pogrzebał podpiął kompa i o dziwo skasował błąd z ECU i właśnie połączyło z kompem i błąd się już nie pojawiał.


A więc w aucie zostało praktycznie wszystko sprawdzone :


wtrysk - sprawdzany przy analizie spalin + komputerowo - dobry
sonda lambda - sprawdzana ( serwis fiata + elektryk ) - dobra
ciśnienie silnika - b.dobre
sprawdzone wszystkie czujniki
wymieniony filtr paliwa , powietrza
szczelność baku + przewodów sprawdzana na kanale + kartony pod auto na noc
analiza spalin zrobiona - dobra mieszanka
nowe przewody
nowe świece ( elektryk je sprawdzał i były ok - tak jak kazaliście -facet zna się na rzeczy i by powiedział jakby coś widział pozatym czyste były )
hamulce nie są zaciśnięte
wymieniony termostat



I teraz po tym " zabiegu z ECU " może być lepiej ? tzn jak był błąd a teraz skasowany ? nie mowcie czasem , że elektryk mnie w chu...zrobił bo bawił się z autem 3 godziny i 70zł wziął. A posprawdzał wiele rzeczy. ECU ten cały sterownik coś w nim " reperował " .


Jeśli to nie przyniesie efektu to już chyba pozostaje tylko sprzedać samochód z wadą ukrytą ? bo jak widzicie wszystko sprawdzone...jakieś propozycje jeszcze ?

Chmm, a paliwo gdzieś nie ucieka? Sprawdź przewody. 16l to bardzo dużo jak na ten motor. Jeżeli spaliny ok, sonda też ok to chmm albo gdzieś ucieka, albo nie wiem ;)
Dla pewności sprawdź (empirycznie, nie z komputera) sprawność czujnika temperatury w układzie chłodzenia. Jest tabelka z wartościami rezystancji. Trzeba go wykręcić i sprawdzić w garnku z wodą na kuchence ;)

Pisałem przecież , że nie ma żadnego wycieku ! już denerwuje mnie ta gadka sprawdź bo wycieka...ta w kosmos leci. Nie ma żadnego wycieku w 10000000%.

Czujniki sprawdzał mi naprawdę ogarnięty elektryk i wstyd byłoby mi mu nie ufać. Jako jedyny z wszystkim auto mi pod kompa podpiął. Robi takie nowsze auta , ze głowa boli więc ufam mu , ze dobre.


Fiat to jednak Fiat.....przepraszam za opinie ale nigdy z żadnym autem takich problemów nie miałem co z tym szajsem. Żeby auta nie dało rady ogarnać masakra....

Bo innego sensownego wytłumaczenia nie ma, skoro zakładasz, że wszystkie czujniki są ok przy tym też analiza spalin.
Czujniki sprawdź jeszcze Ty samemu, zwłaszcza ten od temp. silnika.

Analizę spalin robił mi serwis fiata !! autoryzowany więc chyba do cholery muszę mieć pewność , że ok.


Sam nie sprawdzę bo nie mam miernika ani wiedzy. prosta sprawa. a nie będę zarzucał elektrykowi , że się nie zna czy niech ponownie sprawdza.

Problem stary jak świat... Walczyłem z tym w moich obu Uno.
Czujnik temp płynu, ten z niebieską wtyczką. Wymienić, zrobić reset komputera. O ile dobrze pamiętam czujnik siedzi w odbudowie termostatu. Koszt znikomy.


"... I guess it's just the way I'm wired."

Ale ja cały termostat mam wymieniony. Nie pamiętam jakiej firmy ale dość drogi i ponoć dobrej. Cały termostat z obudowa :) I niby takie coś może podnieść spalanie o kilka litrów ? tzn sugeruję się raportem użytkowników co mają lub mieli te auta i pisali na tym forum ile im palą to max 10L w mieście przy dość dynamicznej jeździe a mi na ekonmicznej 15L minimum spala. I jak może siedzieć w termostacie tzn obudowie skoro ja jak pisałem cały termostat z obudową wymieniłem ? to i czujnik bym wymienił ?


reset kompa jak się robi ?

Ale termostat to jest coś innego jak czujnik temperatury! Z tego co pamiętam czujnik nie jest zintegrowany z termostatem. Jego uszkodzenie powoduje to, że ECU myśli, że jest motor niedogrzany i podaje większą mieszankę - tak jakbyś jeździł na ssaniu. To może powodować takie duże spalanie. Motor będzie pracował normalnie, ale spalanie nie będzie optymalne. Koszt tego czujnika jest nieduży! W każdym sklepie moto dostaniesz.

Co do resetu - wystarczy odłączyć klemę i zostawić na 15 min. odłączoną.

"... I guess it's just the way I'm wired."

Było pytanie o ten czujnik na samym początku jak pisałeś o swoim problemie

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

Cytat:

---

Napisał Tomek1990

Ale ja cały termostat mam wymieniony. Nie pamiętam jakiej firmy ale dość drogi i ponoć dobrej. Cały termostat z obudowa :) I niby takie coś może podnieść spalanie o kilka litrów ? tzn sugeruję się raportem użytkowników co mają lub mieli te auta i pisali na tym forum ile im palą to max 10L w mieście przy dość dynamicznej jeździe a mi na ekonmicznej 15L minimum spala. I jak może siedzieć w termostacie tzn obudowie skoro ja jak pisałem cały termostat z obudową wymieniłem ? to i czujnik bym wymienił ?


reset kompa jak się robi ?

---

Nie piszę o termostacie tylko o czujniku temperatury płynu chłodzącego, który podaje sygnał dla komputera. O ile pamiętam jest on wkręcony w obudowę termostatu. Jego uszkodzenie daje takie objawy jak piszesz. Nie jest on częścią termostatu i jest sprzedawany osobno.

Polecam lekturę, na zdjęciach widać zarówno termostat jak i czujnik temperatury płynu.

http://www.fiatuno.pl/fiatuno,1,323.html

"... I guess it's just the way I'm wired."

Przeszukaj też Tempra Tipo Team :: Strona Główna
Jak wpiszesz czujnik temperatury 1.4 to spokojnie znajdziesz dużo tematów.

A czy jeśli auto dostaje zbyt dużo paliwa a nawet jak piszesz " auto jakby jeździło na ssaniu " to czy analiza spalin by tego nie wykazała a miałem ją robioną ? to mnie najbardziej dziwi. A ten czujnik nie będę bawić się w sprawdzanie ale od razu wymienię :)


PS : teraz pytanie do kogoś naprawdę obytego w temacie - doceniam każdego pomoc i szanuje to - dziękuje bardzo ale muszę mieć 100% pewności.


Czy jeśli auto zostało podłączone pod komputer to komputer zbada każdy możliwy czujnik w aucie , sondę ?

Jeśli jest taka możliwość to:
Sprawdzić, a przynajmniej powinieneś dać radę odczytać jakie parametry podaje czujnik.
Sprawdzić jakie napięcie daje sonda. To wszystko może sprawdzić mechanik miernikiem.
Sonda musi oscylować od 0.1-0.9V
zaś czujnik powinien mniej więcej posiadać takie wartości:Czujnik temperatrury, WTS05/09, dane techniczne - Downloads - Fiat Klub Polska

CZUJNIK TEMPERATURY WODY FIAT TIPO UNO PROMOCJA!! (2906839163) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. - o ten czujnik Wam chodzi ?


Ale pisałem , że sondę miałem 2 razy sprawdzaną raz w serwisie fiata w wrzeszczu ( gdańsk ) a dwa u ponoć dobrego elektryka i tu i tam mówią , że dobrze pracuje.


Z tego co na kompie widziałem jak był podłączony to coś tam było o mieszanka paliwa i wartości się zmieniały - bogata , ujemna , bogata , ujemna , normalna - kurde nie pamiętam ale te wartości się zmieniały tak ma być ?

Cytat:

---

Napisał Tomek1990

CZUJNIK TEMPERATURY WODY FIAT TIPO UNO PROMOCJA!! (2906839163) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. - o ten czujnik Wam chodzi ?


Ale pisałem , że sondę miałem 2 razy sprawdzaną raz w serwisie fiata w wrzeszczu ( gdańsk ) a dwa u ponoć dobrego elektryka i tu i tam mówią , że dobrze pracuje.


Z tego co na kompie widziałem jak był podłączony to coś tam było o mieszanka paliwa i wartości się zmieniały - bogata , ujemna , bogata , ujemna , normalna - kurde nie pamiętam ale te wartości się zmieniały tak ma być ?

---

Drogi Tomku!

Pozwól, że napiszę dość dosadnie.
Masz typowy problem występujący w tych autach. Taki problem miało przed Tobą wielu innych Tomków i zapewne wielu będzie też miało go po Tobie.

Dzięki temu, że cała armia Tomków opisała zarówno problem jak i jego rozwiązanie w internecie wiemy, że w olbrzymiej ilości wypadków problemem który generuje takie a inne objawy są uszkodzony termostat, czujnik temperatury płynu lub sonda lambda.
Wiem, że dla Ciebie Twoje Tipo jest wyjątkowe ale obstawiam, że pod względem usterkowości to Tipek jak każdy inny. Inni którzy próbowali Ci tu pomóc też tak obstawiają.
Rozumiemy, że auto było w ASO. Rozumiemy, że elektryk to Twój osobisty bohater a fakt, że udało mu się połączyć z Twoim autem połączył was specjalną więzią. Mimo to auto dalej pali zbyt dużo. Nie pomogło ani badanie spalin, ani dobry elektryk ani Twoja wiara w obie te instytucje. I wtedy pojawiłeś się tu.
Zauważ, że dość szybko dostałeś poradę. Typowy problem, typowa porada. Zauważ, że nikt nie każe Ci wymienić pół silnika ani kupić nowego auta. Piszemy wyraźnie: wymień czujnik za 20 zł! Zamiast debatować czy to konieczne (ASO dwa razy badało, elektryk był dobry) po prostu to zrób i napisz czy pomogło.

Co do tego co pokazał komputer u elektryka to nie mogę Ci pomóc. Niestety, ale informacje jakie podajesz brzmią jak opis UFO. Widziałeś coś, nie jesteś pewien co. ASO coś sprawdziło? Fajnie, ale bez pełnego skanu wydruku z analizatora nie jesteśmy w stanie zbyt wiele powiedzieć. Logiczne, nie?
Elektryk coś sprawdził? Super. Przez analogię do ASO wyciągnij wnioski.

A teraz zamów czujnik, wymień, zrób reset komputera i wróć po pomoc jeśli to nie pomoże. Bo na chwilę obecną to jedynie zawracasz dupę powtarzaniem "ASO dwa razy, dobry elektryk!".

Pozdrawiam ;)

P.S. Tak, to ten czujnik :)

"... I guess it's just the way I'm wired."