To jest widok strony w wersji do druku
Witam.
Nadchodzi czas ciepełka więc mam zamiar wymienić stare 12 letnie opony...
Posiadam Fiata Brave 1.2 i zastanawiam się czy te to nie byłby taki zły wybór..
http://allegro.pl/175-65r14-debica-p...232700625.html
Co uważacie?
Może możecie polecić mi coś lepszego w niższej cenie?
z oponami jest jak z prezerwatywami, tak samo pojedziesz na tych z biedronki za 2,99 jak i na markowych za 10:D oczywiscie jesli nie preferujesz jazdy ekstremalnej:D
W moim przypadku jeżdżę ekstremalnie :D Więc wole się dobrze zabezpieczyć niż płacić alimen.. znaczy się kupować nową oponę :D
A jakieś inne tańsze równie dobre?
jak chcesz dobre opony to nei bierz Dębicy. to szmelc jakich mało. miałem na puncie i bałem się na nich jeździć. Kup barumy czy choćby Bridgeston'y o ile masz nadmiar gotówki. Barumki są dobrym kompromisem między cena i jakością.
polecam uniroyal rainexpert :smile: jeżdżę na nich i naprawdę jestem zadowolony. Ładny bieżnik,który skutecznie odprowadza wodę. Bardzo dobre opony, szczególnie dobre w porównaniu do innych na mokrej nawierzchni. Polecam
To brać takie?
OPONY LETNIE 175/65R14 BARUM BRILLANTIS 2 KRAKÓW (2234041293) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
A dlaczego Dębica to takie dno?
Czytałem podzielone opinie na temat tych opon..
widzisz na deszcze ok ale jak na suchym??Cytat:
Napisał entuzjasta789
co do barumek to te z aukcji możesz śmiało brać. Ja miałem dębice i jakoś kiesko z jej przyczepnością było.
na suchym też jest ok:) tutaj jest test i uniroyal w gronie szczególnie polecanych Test opon letnich 2010 - ADAC | AutomotiveBlog.PL - blog motoryzacyjny
moich nexen'ów nie było :D
ogólnie jak pisałem continentale, bridgestone czi inne uniroyal sa dość drogie a barumka to opona stosunkowo tania o niezłych właściwościach jezdnych
Rick piszesz o jeździe ekstremalnej a wozisz się na 12 letnich papuciach - no proszę Ciebie ;) Mój tata jeźdząc jak emeryt (zapina 5tkę w Fabi 1.4 przy 50km/h) po 7 latachw wymienia teraz opony bo się już zjechały, na zimę ma osobny komplet..
seth tak zgnoił Dębice a wg. mnie firma spoko. Nie wiem jak letnie ale mam zimowe Dębice i uważam że są rewelacyjne. Warto poczytać opinie na Oponeo.pl albo podobnych portalach..
nie zgnoiłem tylko napisałem jakie mam odczucia po jeździe na nich. miałem letnie dębice w punto i gdyby było dobre miałbym je w bravo a kupiłem zamiast nich Nexeny, mało znana firma której wolałem zaufać. coś to daje do myślenia że drugi raz sie nie chce mieć tych opon
Nie no spoko tylko nie wszystkie Dębice muszą być ble ;) Co do letnich naprawdę sie nie wypowiadam bo nie miałem nigdy to nie wiem, ale wg. mnie (poza widać wyjątkami) lepsza Dębica niż firma krzak.. Jakoś udam polskim markom ;)
może mi sie tak trafiło ale wiesz jak jest raz się sparzysz i więcej nie próbujesz tym bardziej że szkoda mi bardziej bravo i głupio byloby wiedzieć o kiepskości opon i się wsadzić znowu i mieć przygody
To to. też mam te oponki i mogę śmiało polecić. Bardzo dobra oponka a cena śmieszna jak za oponę zaliczaną do klasy medium.Cytat:
Napisał entuzjasta789
Barum też dobra firma choć tu doświadczenie mam tylko z zimówkami.
Z drugiej strony odradzam kupowanie opon na allegro. Jak szukałem opon dla siebie to na allegro zwykle były droższe w porównaniu z tym co można było znaleźć w sklepach internetowych. Jak wybierzesz oponę zajrzyj na Skąpiec.pl :: Porównanie cen w 1700 sklepach internetowych
a używał ktoś z Was opon całorocznych? znajoma nie ma miejsca na składowanie dodatkowego kompletu opon i chce sobie takie założyć. z tego co czytam, opinie są różne. niby dobre/drogie całoroczne są lepsze od tanich sezonowych.
Moja opinia jest taka, że to co jest do wszystkiego jest do niczego. Szybciej się zużywa, ma gorszą przyczepność zarówno w lato i zimę. Owszem to kompromis - jeżeli nie ma gdzie składować opon, mało się jeździ itp to rozumiem taki wybór. Trzeba też mieć świadomość, że wiele osób jeździ na letnich w zimę i też żyją.. Takich co jeżdżą na zimówkach w lato też znam ;) Albo na połączeniach typu 2 zimowe, 2 letnie itp.. Zależy czego się wymaga ;)
no właśnie laska jeździ bardzo mało, także ma to sens. kolejna rzecz to marketing. wiadomo, że nikt specjalnie promować całorocznych opon nie będzie, bo to jakby nie było strzał w stopę.
marketing marketingiem ale tu chodzi o fizykę.. Guma tak jak wszystko inne zachowuje się różnie w różnych temp. Dlatego też na zimę jest guma bardziej miękka - więcej kałczuku chyba ma (tu się mogę mylić). Również bieżnik dużo robi. W tym wszystkim są jeszcze podziały opon zimowych i letnich na różne nawierzchnie. Są typowo śnieżne, na błoto pośniegowe, na wodę, na suchy asfalt itp.. Każdy bieżnik jest inny. Na lato mam raczej deszczowe opony - z dużymi kanałami do odprowadzania wody, na zimę mam opony z dużą ilością lamelków żeby na śniegu lepiej się trzymała itp.. Kupisz coś uniwersalnego to zawsze masz kompromis. Kolega w zeszłym roku do astry kupował całosezonowe - mogę podpytać..
no właśnie na takich opiniach mi zależy. już jedną mam, od kierowcy ze sporym stażem, który używa auta właściwie wyłącznie w cyklu miejskim. jego zdaniem, takie opony są ok.
a ja będę przekorny i powiem że całoroczne to..... szmelc. jak juz chyba napisał byrrt guma ma swoje właściwości i nie da sie zrobić gumy ktora będzie super przy +60 na asfalcie i -30 . po prostu to nie możliwe. ja jednak bym proponował jakieś 2 zestawy opon nawet z niższej półki niż jedne niby super firmy ale całoroczne.
Kupiłem w tym roku opony praktycznie najtańsze (trochę z oszczędności a trochę z racji że malo znane a ponoć niezłe) i jak się okazuje bardzo przyjemne opony po 195 zl za sztuke rozmiar 16"