Panowie mam maly problem od wczoraj zaczelo mi mrygac sygnalizacja swiec tylko w tym senk ze raz miga raz nie przy odpalaniu a jak zaczyna to przestaje po jakims czasie co sie dzieje ?
To jest widok strony w wersji do druku
Panowie mam maly problem od wczoraj zaczelo mi mrygac sygnalizacja swiec tylko w tym senk ze raz miga raz nie przy odpalaniu a jak zaczyna to przestaje po jakims czasie co sie dzieje ?
Oznacza to, że któraś ze świec powiedziała już dość i odeszła na emeryturę. Musisz wymienić świece i po problemie.
Ale to znaczy ze wogole nie dziala czy tylko nie sie nie nagrzewa ?
Oznacza, to że jedna lub więcej przestały spełniać swoje właściwości podgrzewania. Kiedy je wykręcisz to sprawdzisz która.
Jaka firme polecasz ?
Ja u siebie mam boscha i sobie je chwale.
beru też złe nie są. przynajmniej u mnie kłopotów nie sprawiają.
Jaka przyjemnosc 4 swiec ? chodzi mi o cene
Trzeba liczyć około 50 zł za sztukę, mogę jeszcze polecić NGK.
Dzieki za pomoc ;)
trzeba dobrze poszukać. m isię udało na allegro znaleźć komplet 4 sztuk za niewiele ponad 100zł. (jak by ktoś chciał zostały mi dwie nówki do silnika 1.3jtd 70km)
Nie ma sensu wykręcać wszystkich świec. Sprawdzisz która jest walnięta dotykając do świecy przewodem podłączonym do "+" na akumulatorze. Nie będzie iskrzyć.
to lepiej raczej kupic wszystkie i miec spokój
Zazwyczaj siada jedna, lub dwie, pozostałe będą działać jeszcze rok, może dwa. Nie ma sensu wywalać niepotrzebnie kasy.
Cóż za precyzyjne metody analityczne, akumulator też sprawdzasz zwierając klemy pogrzebaczem?Cytat:
Napisał MaciejS
Świat poszedł do przodu i wynalazł różne urządzenia pomiarowe.
Mi ostatnio też padła jedna - oczywiście wymieniłem wszystkie i tobie też tak radzę :)
Zakupiłem świece DENSO i jest OK :)
Jak teraz wymienisz jedną, to za jakiś czas będziesz musiał się dobierać do następnej a to nie jest miłą robota :)
Ja za świece DENSO zapłaciłem tylko 34zł za sztukę ale to po zniżkach - normalnie koszt takiej świecy u mnie to 47zł sztuka :)
Eeee - nie zgodzę się z większością opinii...
Kolega MaciejS dobrze radzi, żeby wymieniać tylko tą, która jest spalona..
Ale jeszcze bym się cofnął... To, że świece mrugają nie musi oznaczać, że świece padły..
Równie dobrze może to być słaby akumulator, centralka podgrzewania świec lub samo połączenie - świecy z przewodem..
Na początek poradziłbym pożyczyć od znajomego lub kupić prosty miernik uniwersalny, zdjąć plastik (obudowę) silnika, pościągać przewody ze świec i zmierzyć opór (Ohm) pomiędzy masą - obudową silnika (blokiem, głowicą lub samą obudową świecy) a "cypkiem" z którego został zdjęty przewód..
Wszystkie świece powinny mieć bardzo zbliżoną wartość oporu - ok 2 Ohm..
Alternatywna metoda, której nie polecam bo jest niedokładna i przy braku ostrożności może rozwalić akumulator (kiedy + zewrzesz z masą silnika) - pościągać przewody ze świec i poprowadzić "+" z akumulatora do "cypków" świec - powinno iskrzyć - jednak nawet jeśli wszystkie świece będą "iskrzyły" nie musi to oznaczać, że świece są ok... Ta metoda ma sens tylko jeśli któraś ze świec będzie kompletnie spalona i nie zaiskrzy przy kontakcie z "+" - wtedy można uznać świecę za spaloną..
Co do wymiany wszystkich świec - darowałbym sobie.. Jeśli ktoś pisze, że w Fiacie JTD się ciężko wymienia świece żarowe to nie wiem co by powiedział jak by Mu przyszło wymieniać świece w 2.0/2.5/3.0d BMW, gdzie trzeba kolektor zrzucać..
Tu dostęp masz łatwy i jeśli posiadasz odpowiednie klucze, przedłużki itd - nie powinno być żadnego problemu..
W związku z tym - ja bym wymieniał świece pojedynczo i już...
Jeśli uszkodzony został by przekaźnik od grzania świeć, to raz, że rozładowywałby akumulator, jeśli by cały czas działał, a do tego kontrolka od świec będzie się palić cały czas.
u mnie wymieniono dwie świece (na jednej spalonej prawdopodobnie jeździłem dłuższy czas) i zaraz po odebraniu auta padła trzecia. także lepiej wymienić wszystkie i nie bawić się niepotrzebnie dwa razy skoro i tak za jakiś czas trzeba będzie wymienić resztę świec.
W stilo to nie jest zwykły przekaźnik tylko moduł z wbudowanym układem testowania świec, który mierzy i porównuje prąd pobierany przez świecę przez cały czas - wobec tego uszkodzenie modułu to nie tylko zwarcie cewki i rozładowywanie akumulatora, ale też uszkodzenie wyżej wspomnianego układu - i wtedy będzie sygnalizowane to tak, jak by świeca była uszkodzona.Cytat:
Napisał lukq
A co do wymiany kompletu świec zamiast tylko tej uszkodzonej - wolny wybór :) Ja bym zmieniał tylko uszkodzone, bo i wymieniałbym sobie sam - jeśli ktoś boi się wizyt u mechanika i ma kase na komplet świec to czemu nie... ;)