To jest widok strony w wersji do druku
-
[silnik] Zamarzł problem
Witam
Mam problem bardzo wielki .Samochód stał pół roku nie uruchomiony i zamiast płynu była woda i jeszcze było rozwalona uszczelka pod głowica i wczoraj odpaliłem samochód pochodził tak ok 2min i zgasł ale to nie było zwykłe zgaśnięcie silnika tylko takie szybkie zatrzymanie
druga próba bardzo ciężko obkrecił i nie odpalił za trzecim razem odpaliłem pochodził tez ok 2 min i zgasł i potem sie juz nie dało odpalic jest tylko takie cykanie przy probie odpalenia .
wykreciłem świece a na świecach kawałeczki lodu z olejem .co teraz zrobic chce uratować samochód
-
przede wszystkim wstaw auto do ciepłego pomieszczenia,garażu, gdzie temperatura będzie powyżej zera.
Wydaje mi się woda dostała Ci się do układu od zbiornika płynu chłodniczego, co spowodowało, że w oleju jest lód, więc uszczelka pod głowicą uszkodzona.
-
do garażu to wiem kolego jutro będę go odmrażał tzn butle z jakimś palnikiem żeby ciepło było ale tez sie nie da przekręcić wału też patrzyłem kluczem nie da rady jak by zespawane było i na biegu jak popchniesz tez nie chce się obrócić co to może być
-
Staraj się pisać trochę składniej.
może rozrząd przeskoczył
-
Ale jak by rozrząd przeskoczył to by kręcił a nie odpalił a u mnie wogóle nie chce zakrecić .
Jak chce go odpalić to takie cykanie jest masa +wszystkie przewody sprawdzałem i jest ok a nie chce zakrecic
-
paliwo dochodzi itp.
Moja rada wstaw do garażu jak pisaliśmy wyżej i poczekaj bo może coś przymarzło i jest lipa.
-
jutro bede próbował go ogrzać i zobaczymy czy zakreci paliwo dochodzi ale troszke to dziwne bo nawet jak próbowałem go popchnać to jak włożyłem obojetnie jaki bieg to od razu stawał i nie chciał obkręcić sie nie wiesz moze jakie to objawy
-
ewidentnie coś z przeniesieniem napędu to jest pewne, tylko pytanie czy coś przymarzło, czy nie. Moja rada poczekajmy i daj znać czy coś się ruszyło. Pewnie przez te pół roku stał na dworze.
Weź świece do domu i przed odpaleniem możesz je wyczyścić i opalić nad kuchenką gazową.
-
z napęd a dokładniej byś mi mógł powiedziec zebym wrazie co jutro tez to sprawdził on stał w garażu cały czas
-
skrzynia biegów z wałem przeniesienia napędu.
-
Ciekawe co zostało z oleju w skrzyni biegów, jeśli wogóle był, skoro piszesz, że na biegu odrazu go stopowało, aku był cały czas w samochodzie?? Wnioskuję, że graż masz nieogrzewany, więc jutro dobrze by było jakbyś samochód obłożył dokoła jakimiś deskami albo co tam wykombinujesz i będziesz go grzał od spodu farelką czy czymś, oczywiście maska zamknięta.
-
olej w skrzyni jest bo był wymieniany a nigdzie nie wyciekło tak akumulator był cały czas myslalem ze farelke włoze z góry silnika a z dołu bede grzał palnikiem
-
Aku pewnie padł jak nie kręci wogóle.
-
akumulator naładowany jest
-
Czekamy na rozmrożenie wozidła, bo mróz to straszne ku**stwo jest :/ jak coś to będziemy myśleć dalej.
-
dobra jutro bede go odmrażał i poinformuje was o postepach
-
Możliwość jest taka że zatarłeś silnik. Skoro w oleju był lud to nie było dobrego smarowania. Jak mówisz, że to nie było zwykłe zgaśnięcie to za pierwszym razem już się mogło piec, a za drugim jak odpaliłeś i pochodził to mógł się zatrzeć całkiem. Czyli tak jak mówisz jak by coś zaspawało. Takie jest moje zdanie aczkolwiek mogę się mylić.
-
Cytat:
Napisał mlody281
Samochód stał pół roku nie uruchomiony i zamiast płynu była woda i jeszcze było rozwalona uszczelka pod głowica i wczoraj odpaliłem samochód pochodził tak ok 2min i zgasł ale to nie było zwykłe zgaśnięcie silnika tylko takie szybkie zatrzymanie
Jak to mamy rozumieć? Ta uszczelka została naprawiona?
A kręcąc rozrusznikiem nie chce przekręcić wałem? Gdy odpaliłeś i chodził tak te dwie minuty patrzyłeś na kontrolkę oleju?
A na bagnecie jest jakiś poziom?
-
uszczelka nie była wymieniana
tak jak krece rozrusznikiem to nie chce obkrecic a olej był w normie bo dolewałem przed uruchomieniem
witam
dzisiaj cały dzień chodziła farelka pod samochodem w garażu i sie wszystko odmroziło .Podszedłem do uruchamiania silnika a tu znów takie cykanie i nie chciał sie obkrecic sprawdziłem rozrusznik jest ok cewke ok przewody ok nie wiem czego sie juz czepic poradzicie
-
może czas na wizytę u mechanika?