To jest widok strony w wersji do druku
Witam, wiem że jest dużo takich tematów ale szukam i nie mogę znaleść czegoś dla mnie, chodzi mi o tylną wycieraczkę, nie działa, zatrzymała się na środku, z jednego tematu wyczytałem że styki w klapie, wyczyściłem i nic... Moje pytanie:
Od czego zacząć sprawdzanie, i jak?
Pozdrawiam.
odkręć ramie, wymąruj silniczek i zobacz czy nie stoi na tulei. wydaje mi się że właśnie tak sie stalo. woda malo uzywana i gotowe
Wysmarowany chyba dobrze, przesmarować tym smarem który jest czy innego zastosować?
na tulei chodzi luźno??
W ogóle jej nie idzie ruszyć żadną siłą.
no to robisz tak:
rozkręć silnik i tą końcówkę (czpień) co nakładasz na nią ramie wycieraczki namocz w preparacie Rost off lub wd40 choć moim zdaniem rost jest lepszy.
potem (po ok godzinie) wkręć w imadło czpień i spróbuj ruszyć jak nie da rady to wkręć obudowę w imadło i złap duużą żabą za czpień i musisz to ruszyć. jak ruszysz to powoli musisz tak to rozruszać jednocześnie wyciągając żeby czpień wyszedł potem czyścisz czpień na szczotce drucianej lub papierkiem ścierny (drobnym) i tuleje szmatką. sprawdź czy tuleja nie jest wybita jeśli jest musisz ją wymienić. potem polecam dać przy składaniu smaru w spray'u koniecznie miedzianego bo jest przeznaczony do smarowania tulei i jest przeciw zatarciowy. składasz podłączasz i cieszysz się czystą szybą
chyba słabo szukałeś
http://www.autocentrum.pl/go/228__Wa...i.__3__29.html
polecam artykuł, moja chodzi jak nowa
pozdrawiam
Panowie jak zdjąć ten trzpień, bo jest tam jakaś plastikowa ukręcona śrubka (na zdjęciu)
A jeżeli chodzi o moczenie to w jaki sposób? teba uważać na elektronike żeby nie zalać, nie?
Aha, i czy jakoś próbować to zdjąć z zembatek?
Mam do kupienia silniczek od sieny (80zł) bedzie pasował?http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...be0d0d871.html
ten trzpień powinien wyjść sam jeśli nie kręci się i nie chce wyleźć to znaczy że czeka cię rozruszanie tego. nie wiem o jaką nakrętkę ci chodziło. a moczysz w ten sposób że kładziesz go trzpieniem do góry i pryskasz coś tam zaleci na pewno i tak co 5 minut do pryskujesz. trochę z tym zabawy ale niestety tak musi być. i spróbuj z tym imadłem jak pisałem wcześniej. poprzez moczenie nie uszkodzisz nic z elektryki
Nie wyświetla sie zdjęcie ;/
jest tu:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...be0d0d871.html
to ustrojstwo czarne, ani drgnie, a bez tego nic nie wyjmę...
przy wieloklinie masz okrągła zawleczkę, musisz ją zsunąć śrubokrętem delikatnie. A ten plastik (spryskiwacz) jak nie chcę drgnąć to znaczy że ośka jest dobrze zardzewiała i rozsadziła plastik w którym się porusza. Musisz użyć trochę więcej siły.Cytat:
Napisał mateush02
Pamiętaj, że tam jest oring pod tym plastikiem (spryskiwaczem) i musisz go wymienić bo inaczej za trochę będziesz miał to samo. Jak będziesz składał to smaru nigdy nie za wiele.
Jak rozbierzesz już całość (pozaznaczaj lakierem do paznokci jak były ustawione z zębatki) to masz takie kółko plastikowe i pod nim jest blaszka po której jeżdżą nóżki z płytki. Jak by były powypalane, to dziury pozalewaj cyną i wyszlifuj.
powodzenia
Panowie mocze i mocze i nic :( ani drgnie, nie mogę tego głupiego plastiku zdjąć ;/
przesyłam wyraźniejsze zdjęcie. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...03ad8d131.html
Jak to cholerstwo zdjąć? mam już tego silniczka po dziurki w nosie :sciana:
wie ktoś może czy ten spryskiwacz jest wyciągany tą śrubką plastikową? Bo u mnie jest zmielona... I ni jak nie zdejmę tego ;/
aha, i w którą stronę wybijać ten trzpień? On powinien zejść z zębatką?
wiesz co rozbierz tył i spróbuj wybić trzpień nie zapomnij jednak nakręcić nakrętki żeby gwintu nie rozklepać.
zaznaczone zielonym kółkiem, taki "półksiężyc"Cytat:
Napisał saper
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001033.jpg
już o tym było mówione czyżbyś mateush02, nie zdjął tego?? oj nie łądie nie czytać dokłądnie podpowiedzi :DCytat:
Napisał saper
seth67, widocznie nie doczytał.Cytat:
Napisał mateush02
mateush02, pod tą zawleczką jest jeszcze malutka podkładka i na 100% jest przyrdzewiała, jak jej nie zdejmiesz, to tez nie da rady, bynajmniej ciężko będzie, zdjąć ten plastik.