To jest widok strony w wersji do druku
Witajcie,
Mam do Was takie dość nietypowe pytanko, otóż spotkałem się z różnymi poglądami na poniższy temat i chciałbym je raz na zawsze rozwiać.
Przejdźmy do sedna: (:) )
Czy można zostawiać dowód rejestracyjny na stałe w samochodzie wraz z polisą AC i OC? Co w takim wypadku z kradzieżą? Ubezpieczalnia nie doczepi się do tego? Jest to w ogóle jakoś regulowane przepisami, że np dowód rej. powinien posiadać kierowca przy sobie czy jak?
Dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Dominik
Ja bym nie zostawiał, mam wyrobiony nawyk, że kluczyli leżą zawsze z dokumentami i nie ma opcji żeby zabierając klucze nie wziął bym dokumentów, a a czasie jazdy, spokojnie sobie leżą w kieszeni.
Tutaj masz artykuł o odszkodowaniu w razie pozostawienia dowodu w aucie.
Nigdy nie zostawiaj dokumentów w samochodzie :!:
no niestety głupotą i to ogromną jest zostawianie dokumentów w autku.
pracuję akurat na kopalni i widzę / słyszę co jakiś czas lament związany z kradzieżami z tamtejszych 'haków' , złodziej często szuka pieniędzy i telefonu a znajduje kluczyki z kompletem dokumentów - ma brać czy nie - oczywiście że bierze. Głupota jest wnoszenie tego i trzymanie w ciuchach kiedy można coś takiego zostawić w depozycie na 'bramie' i odebrać przy wyjściu .
jak chcesz zostawić dokumenty i OC to i zostaw kluczyki po co ma złodziej ci deske rozdzielcza psuc!to jest tak jak bys mu auto oddal
:red_kartka: Nie robi się tak kiedyś zapominałem dokumentów z samochodu dla tego kupiłem sobie saszetkę i teraz wszystko mam w jednym miejscu :drive:
W normalnym kraju nie ma wymogu aby nosic ze soba dokumenty typu: dowod osobisty, prawo jazdy, dokumenty samochodu. A jesli Policja pragnie sprawdzic dokument(y) to niech kaza np w ciagu 7 dni przyjsc na dowolna/konkretna KMP.
Na Zachodzie np nie ma obowiazku noszenia dokumentow.
Dapkins, no jak gubić to wszystko :D
W normalnym Kraju nikt nikomu na Kopalni nie kradnie. I nie tylko na kopalniCytat:
Napisał Pawcio1978
Jak by ktoś ukradł CI auto i w środku by był dowód rejestracyjny oraz polisa to bardzo prawdopodobne o ile wręcz pewne jest to, że nie wypłacą Ci kasy. Powinno być to opisane w OWU Twojego ubezpieczyciela ;DCytat:
Napisał Oman
Na pewno jest napisane, trąbią o tym ubezpieczyciele. Zostawiając dowód i kluczyki to tak jakbyś sam chciał, zeby samochód gwizdnęli.
I kiedyś zostawisz przez roztargnienie tą saszetkę i dopiero zaboli.Cytat:
Napisał Dapkins
Kiedys zostawiłem w przymierzalni hipermarketu z wszystkim, łącznie z kartami kredytowymi, jak zauważyłem to zrobiło mi się ciepło.
A czy my żyjemy w normalnym kraju? :?Cytat:
Napisał Pawcio1978
Zostawienie dokumentów w aucie równa się z utratą odszkodowania w razie kradzieży. W firmie w której pracuje pociągnęli Sprintera i ubezpieczyciel nie wypłacił odszkodowania bo nie było drugiego kompletu oryginalnych kluczy i nie było tłumaczenia że zostały zgubione dużo wcześniej.
Nie zabranie ze sobą dokumentów to też kłopot bo w razie kontroli za każdy brakujący dokument policja ma prawo ukarać nas 50 złotowym mandatem. Tak więc 150 zł. na dzień dobry, to akurat wiem z autopsji, dobrze że do domu miałem nie daleko i panowie policjanci zgodzili się ze mną po dokumenty podjechać.
Też trzymam zawsze klucze od auta na dokumentach więc jak sięgam po klucze to i dokumenty mam pod ręką.
Ja akurat trzymam dokumenty w aucie - AC nie mam, więc w razie kradzieży i tak odszkodowania mieć nie będę.
A jeżdżę w sumie czterema różnymi machinami - jakbym miał za każdym razem szukać dokumentów to bym nie wyrobił. Zawsze przy sobie mam papiery od motoru, bo tego nie ma gdzie na moto schować :D
To Wam opiszę jaki numer kiedyś zrobiłem...
Jakieś 3 lata temu kupiliśmy z ojcem Vectrę C 2005 1.9 CDTI, sami po nią pojechaliśmy, wracając z Niemiec się rozdzieliliśmy - ja pojechałem nowym nabytkiem do Szczecina (gdzie pracuję) a ojciec wrócił do Torunia..
W związku z tym, że jak dojechałem było już bardzo późno, do tego padał deszcz - postawiłem auto przed kamienicą i poszedłem do domu...
Rano wstaję, wychodzę na dwór - prawej szyby bocznej brak, pozostawionego uchwytu na nawigację brak, nawigacji ze schowka brak :)
I co ta historia ma wspólnego?
Pierwsze co zobaczyłem to otwarty schowek a w nim cztery ZAPASOWE KLUCZYKI leżące sobie na wierzchu, zaraz po tym jak doszło do mnie, że złodziej mógł sobie zabrać auto patrzę na tylne siedzenie a tam komplet niemieckich dokumentów z umową, briefem itd sobie leży (zapomniałem wziąć do domu)....
Aż usiadłem, żeby ochłonąć... Jak to mówią - głupi ma szczęście.. Wystarczyło, że złodziejaszek by przepisał umowę na siebie, ewentualnie sprzedał auto komuś obcemu wypisując nową umowę pomiędzy niemcem a nowym właścicielem auta... :)
Czy można zostawiać dowód rejestracyjny na stałe w samochodzie wraz z polisą AC i OC? Co w takim wypadku z kradzieżą? Ubezpieczalnia nie doczepi się do tego?
-co podpowiada ci zdrowy rozsądek ???