To jest widok strony w wersji do druku
Witam mam problem z moim stilokiem 1.9 jtd od dwóch tygodni nie ma wogole mocy, strasznie kopci i ciężko wkreca się na obroty, dolot jest szczelny, wezyk podciśnienia wymienione, egr zaslepiony, overboost przeczyszczony nie wiem już co robić co może z nim być pomocy
zostaje przepływka - odłącz ją na próbę przy ok 2000 powinien iść normalnie ale będzie kopcić, podpięcie pod kompa i logi pewnie pokażą co jest nie tak
Przeplywke w zeszłym roku wymieniłem, ale też odlaczylem i nie ma różnicy
Odpala dobrze? Porób logi.
miałem tak w Punto mjet. Wtedy wyszło ,że nie kręcił się wirnik turbiny . Jakoś do ok 2500 obr jechał,choć mułowato,a potem obroty nie rosły i prędkość też. Może tędy kierunek sprawdzenia?Cytat:
Napisał geku23
jaro190 już podpowiedział - diagnostyka komputerowa przede wszystkim. Teraz to możemy tylko gdybać. Turbo, wtryski, czujnik ciśnienia itd, itp.
Pojechałem na kompa i się dowiedziałem że turbo dobrze dmucha ale coś jest w kolektorze co zatyka powietrze, tak myślę przynajmniej bo paliwo i wtryski są ok wiecie co tam może siedzieć?
Dobry trop. Przepływka jest na 100% okej? Kolejna rzecz to wyczyść czujnik ciśnienia doładowania. Jego wygląd powie wiele Ci o kondycji kolektora dolotowego.Cytat:
Napisał geku23
Witam. Ja dwa dni temu zakończyłem ten temat ze swoim Stilo. Zero błędów w aucie. Jedynie masa mierzonego powietrza znacznie różniła się od oczekiwanej. Odpięcie przepływomierza nic nie zmieniało. Auto jak muliło tak muliło. Wymiana przepływomierza na oryginał Boscha i autko ożyło. Jak masz możliwość podmień przepływomierz z innego sprawnego auta. Wiem że rok temu wymieniałeś, ale części z roku na rok są gorszej jakości.
Jestem w dobrej sytuacji bo kumpel przyprowdzil takie samo stilo na części i mam możliwość podmianki, wieczorem jadę podmienić dam znać czy to było to
Problem rozwiązany, rozszczelnił się dolot, teraz czekam aby na nowy wąż i
Przepływkę można modyfikować przed wymianą . Kiedyś miałem i zrobiłem tak jak na fotce-zresztą to moja fotka. Auto ożyło ot zrobiłem dla testu -tak polecali na forum BMW .Załącznik 26838
Jedynie uważać przy robieniu otworu,aby wiertło nie weszło za głęboko ,bo może uszkodzić
Mało precyzyjny ten "manual". To jak głęboko należy się przewiercić wiertłem o średnicy 4,5 mm? Przewiercić się jedynie przez ściankę korpusu? Sprawdzałeś przed modyfikacją oczekiewaną i zmierzoną wartość masy powietrza?
Jest napisane : "uważać przy robieniu otworu,aby wiertło nie weszło za głęboko ,bo może uszkodzić" . Zdemontujesz przepływkę i sam obaczysz ile możesz wejść wiertłem. Nowsze przepływki nie rozbierzesz,więc można przepalić otwór drutem. Co do ilości powietrza-wiadomo ,że to chałupnicza robótka i jak ktoś chce i ma sposób pomiaru powietrza , to sobie rozwierca otwór jaki mu podpasuje. Zrobiłem ten patent za poradą innego forum i mi pasowało wiertło 4.5 mm. Miałem kupić nową ,ale przedtem zrobiłem ten patent i było ok jeszcze przez 2 lata,potem auto sprzedałem .
Wiesz, ja lubię mieć jakiś dowód na słuszność takich modyfikacji. Tutaj najlepszy byłby pomiar zmierzonej ilości powietrza przed i po modyfikacji.