To jest widok strony w wersji do druku
-
Akumulator do Stilo JTD
Witam
Czyli jak w temacie. Jaki akumulator najlepiej sprawdzi się w Stilo JTD? Wyposażenie właściwie standardowe, grzałki PTC, ABS/ASR/ESP, czujniki parkowania, klimatronik.
Zacznijmy od rozmiaru. Czy w osłonę akumulatora wmieści się aku w rozmiarach 277x175x190 czy raczej szukać czegoś w rozmiarach 242x175x175?
Sprawa druga. Czy inwestować w drogi, markowy akumulator, czy szukać po obecnie najpopularniejszych? Z tego co widzę po allegro i po opiniach w sieci sporo dobrego pisze się o aku f-my Kozak (???). Wg znajomego nie ma sensu ładować się w drogie akumulatory ze względu co coraz większą loterię z jakością.
Sprawa trzecia, pojemność. Myślę, że taki 70-74Ah z największym możliwym prądem rozruchowym. Dość mam pstrykania przekaźników grzałek PTC tuż po uruchomieniu. Na niedoładowanie zaradzę systematycznym doładowywaniem z prostownika. Dobre podejście?
-
ja kupiłem do Cromki akumuletor firmy Kager 95AH/800A w lipcu 2014, w tamtym czasie to była najtańsza opcja na rynku. jak do tej pory żadnych problemów nie było. świadomie kupiłem większy niż zaleca instrukcja obsługi. w ePER sprawdziłem, że alternator ma dość duży prąd ładowania.
rozmawiałem też z kolesiem co zajmuje się regeneracja alternatorów i powiedział, że nie powinno być problemu z ładowaniem. auto robi krótkie trasy, głównie po 8 km w mieście, dojazd do pracy. raz w tygodniu 3 km wyjazd na duże zakupy do marketu. raz w miesiącu wyjazd do rodziny ok 100 km.
-
Kupuj taki jak jest zalecany czyli ok 62Ah. Jak kupisz za duży to alternator może go nie doładowywać jaki i uszkodzić bo nie będzie wyrabiać.
Jak jeździsz na bardzo krótkich dystansach to kup 60 lub trochę mniejszy. Jak robisz dłuższe większy o 2-4Ah.nie ma co kombinować.
-
Cytat:
Napisał
mlodybe Kupuj taki jak jest zalecany czyli ok 62Ah. Jak kupisz za duży to alternator może go nie doładowywać jaki i uszkodzić bo nie będzie wyrabiać.
Bardzo ciekawa teoria z tym niedoładowaniem.A coś więcej w tym temacie.
-
Po pierwsze błędem jest uważanie że jak alternator zapewnia większą ilość prądu ładowania to można dać większy akumulator. Nie, nie można bo ten nadmiar jest po to by zapewnić doładowanie aku oraz prąd do pracy urządzeń i wyposażenia auta.
Nie doładowany aku może uledź zasiarczeniu. Najszybciej ulega temu zjawiskowi aku który długo nie był używany, jednak częste nie doładowany aku też ulega temu procesowi. Dodatkowo szybciej dochodzi do "odparowania" elektrolitu przez co dochodzi do zniszczenia płyt. Jest jeszcze kilka powodów dla których nie powinno się stosować większego aku ale jest to tekst na spory artykuł.
-
Szanowny kolego nie porównuj akumulatora samochodowego z baterią akumulatorów na U-boocie. Pobór prądu w samochodzie z ak. np 60Ah i 70Ah będzie identyczny i tyle samo trzeba go uzupełnić.Jak myślisz alternator wyrobi czy nie.W jednym a poprzednich samochodów miałem zamontowany akumulator 120Aha w desce amperomierz. Jak myślisz co pokazywał amperomierz "chwilę" po rozruchu i w czasie jazdy. Zero kolego zero.Alternator,który zasilał wszystko był z czarnej WOŁGI.
Rozważania na temat zasiarczenia, odparowania elektrolitu zostaw na pracę doktorską jak będziesz ją pisał. A tak na marginesie to woda odparowuje wtedy gdy akumulator się grzeje./pomijam przestoje na, które się powołujesz/ A grzeje się wtedy kiedy jest za DUŻY prąd ładowania.
-
Widzę że nie masz pojęcia o wszystkich aspektach związanych z Aku więc ucinam te rozmowę. Pozdrawiam.
-
Koledzy, nie ma się co spinać. Napisałem w pierwszym poście, że interesuje mnie akumulator o większej niż zalecana w instrukcji obsługi pojemność. Z niedoładowaniem poradzę sobie o czym również wspominałem regularnym podłączaniem prostownika. Także może na początek ustalmy rozmiar akumulatora. Obie wielkości czyli 277x175x190 oraz 242x175x175 mieszczą się do obudowy? Jak mi nie odpiszecie to w desperacji udam się do garażu, podniosę maskę, zdejmę osłonę aku i pomierzę wnękę osobiście ;)
-
Z pełną premedytacja do swoich samochodów instalowałem przewymiarowane akumulatory.Jedynym warunkiem była pojemność skrzynki akumulatora / za wyjątkiem WARSZAWY bo ta miała solidny bagażnik i akumulator 120 Ah/ I nigdy nie miałem z tym problemów.Stilo zamiast katalogowego 60Ah ma 74Ah jakoś końca świata nie widzę i z prostownika nie korzystam.
Zgadzam się całkowicie z kolegą mlybe ja się na tym nie znam bo nie chciałem robić doktoratu.
-
Spoko. Ja męczyłem się w sienie ze zjawiskiem nie doładowania aku co skończyło się śmiercią aku.
@boch
Co do wymiarów to trzeba by to jednak sprawdzić fizycznie bo u mnie przez dwa dni jeździła 80 z TDI (pożyczona) ale nie była przymocowana. Na początku często sprawdzaj napięcie po 2h postoju i nocy. Jak napięcie spoczynkowe będzie poniżej 12V to ładuj. Ważne żeby nie dopuszczać do takiego spadku napięcia bo jest to zabójstwo dla aku.
W sienie miałem aku 60Ah. Po miesiącu miałem często problem z odpaleniem auta bo mimo że krecił jak szalony napięcie było tak niskie że immobilizer świrował.
Do stilo znajomy polecił mi 62Ah bo sam takiego od trzech lat używa i nie ma problemu.
-
Aktualnie posiadam 6 letni akumulator o pojemności 60Ah 540A. To jakiś "niemiecki" Matador, raczej wyrób pod tamtejsze markety. Moim zdaniem te 60Ah to trochę mało jak na auto z silnikiem diesla, grzałkami PTC. czujnikami parkowania, klimatronikiem oraz systemem ABS/ASR/ESP. Napięcie ładowania sprawdzone u lokalnego elektryka mieści się w dolnej normie. W moim poprzednim aucie z racji instalacji gazowej wziąłem również większy akumulator niż zalecała instrukcja obsługi i przez bodajże 3 lata ekploatacji - w tym ciężkie mrozy, ani razu nie musiałem go doładowywać, mimo pokonywanych krótkich odcinków.
-
Tym samym potwierdzasz to co pisałem,że alternator bez problemu "obsługuje" większy akumulator.
-
Napisałem to na bazie doświadczeń z nowym akumulatorem Centra w samochodzie z silnikiem benzynowym. Nie mam generalnie zbyt dużych doświadczeń w temacie "pojemność akumulatora i krótkie odcinki". Jak to jest w dieslu, czas pokaże. Tak jak pisałem, w okresie zimowym będę regularnie akumulator kontrolował i w razie potrzeby doładowywał.
-
-
śmiał wkładaj 70 - 75 Ah, minimum 680 A te 60 to się sprawdzają w tropikalnych klimatach a nie w Polsce gdzie temp. potrafi spaść poniżej 30 stopni i wtedy potrzebujemy mocy akumulatora aby "rozkręcić" zmarznięty silnik