Które z tych aut posiadasz obecnie?
To jest widok strony w wersji do druku
Które z tych aut posiadasz obecnie?
no przecież ma w profilu ;)
Proszę o usunięcie postu.
Miałem:
Puga 307 HB, 1.6 16v :) - świetny silniczek
Mondeo MK3 2.0 tddi - niezawodny silnik, do dzisiaj w rodzinie (ma 370 tys km najechane.., wnętrze praktycznie nie tknięte...)
Cytryna C5 mk2 kombi 2.0 Hdi (Wielki, Pakowny, komfortowy, cichy, ekonomiczny, silnik bezawaryjny, dobrze wyposażony - ale skręt jak autobus)
Obecnie Fiat stilo :), a stilo znaczy igła ;)
Co było motorem zmiany Citroena C5 na Stilo? Mając taą furę jak C5 woziłbym bym się nią póki koła by nie odpadły :P
Tak się właśnie zastanawiałem: kolega miał minivana opla z 2012 roku. Było by bardo ciekawe, gdyby auto zostało zamienione na stilo 2003r. Stąd podejrzenie, że opel ciągle jest w użytku.
Nie żebym miał coś akurat do Stilo, broń Boże, ale w obu przypadkach zamieniono auta na mniejsze, bądź istotnie starsze.
Ciril :)
Citroen c5 to wielkie autko :) Dokonałem jego zakupu ze względu na ciekawość i złe opinie obiegowe. Rok produkcji cytrynki to 2005, miał on wszystko poza skórami (ale uwierzcie Mi, w ogóle ich mi nie brakuje) raz nawet przysnąłem jadąc na obwodnicy i gdyby nie system ostrzegania przekraczania pasów na jezdni... nie podniósł bym powiek.... - takie to było ciche autko :), bałem się podróży za kierownicą, bo nic co niepożądane w nim nie występowało.. samochód za mnie myślał :)
Kupując ten samochód byłem jeszcze kawalerem :)) - to też to autko po prostu było dla mnie za wielkie, Ba ono było ogromne (bo kombi). Poza tym wkurzał mnie fakt, że co chwila ktoś dzwonił z pytaniem czy mógłbym mu coś przewieźć... . Jedyny minus taki tego auta - a dla mnie jako młodego człowieka - to, że nie można było "dynamiczniej" pojeździć ( i nie piszę tu wcale o zrywaniu opon, bo nie to mi w głowie ), chociażby przycisnąć w zakrętach, czy agresywniej pokonać odcinek drogi...
Wystawiłem na alledrogo i na drugi dzień znalazł się kupiec... nawet nikt nic nie negocjował. Powiedziałem sobie, że kolejne auto musi mieć "pazur" no i musi być biały :) - tak oto trafiłem na stilo, obniżone - dość zwinne, szybkie... no i 2007 rok. I nie jestem już tym młodym kawalerem... dlatego znowu po głowie chodzi mi C5 :)) Nie wiem może w totka kiedyś wygram to kupie jako drugie auto ;) Tylko, że ja w totka nie gram....
2005 czyli już po liftingu. Jakie tam było zawieszenie? hydropneumatyczne z regulowanym prześwitem?
Tak, ja kiedyś miałem stare volvo i powiem, że uwielbiam tę firmę:)
Mazda 323F (1.6) <3
Ja dalej z nostalgią wspominam swój pierwszy samochód - Renault Megane Coupe I :)
oj było było, gol trójeczka, klasyka gatunku :D
Nommm... Forda eskorta wcisnął mi pan z komody twierdząc ze jest maly zgrabny ladnie wygląda. Tego auta nie wspominam dobrze w zasadzie to nie chce go wspominać
Miałem escorta 1.3 benzyna 60 kucy,6,5 l/100km,zawieszenie nie do zdarcia,ale słabo trzymał się drogi.
Oraz Passata B5 1.6 benzyna+LPG.Auto bezawaryjne oprócz zawieszenia,wielowachacze to studnia bez dna,tragedia.
Świetnie wyciszony i niesamowicie wygodny na długie trasy.Z drogi nie ściągnąłby go nawet huragan.
Fiat 126p FL, Daewoo Matiz, Grande Punto
Pierwszy był 126p
Póżniej:
Ford Fiesta mk3
Opel Vectra A
Fiat Tempra
BMW E30
Renault 19
Citroen Xantia
Ford Fiesta MK4
VW Pasat B3 GT
A teraz obecnie mam Lancia y10 i Peugeot 309
ja miałem
renault 19
renault laguna 1
a obecnie alfa romeo 147
każdego wspominam dobrze i oglądam się zawsze za lagunami, szczególnie czerwonymi :)
Pierwszy był Fiat 125p - klasyk :)
Polonez Caro 1,6 - lepiej nie wracać do niego pamięcią
Fiat Tipo 1,7 D (najlepiej wspominam)
Golf III 1,9td - mało palił, zawsze dowiózł do celu, zanim go rdza zjadła
Golf III 1,9 GTD - ten to chyba najwięcej nerwów mi zjadł
Opel Vectra B 1,6 B+g - olej brała litrami ale nigdy nie zawiodła
Mazda 323F bj 2,0 DITD -porażka, mułowaty smok
Obecnie Fiat Stilo 1,9 JTD
Ja mam Grande Punto
Rodzice maja Stilo
Siostra ma Punto II
Jest jeszcze Ducato 2003r.
Ale mam jeszcze autko ZAZ Tavria (1992r) które posiadamy od 95' roku ;) technicznie i mechanicznie wóz nie do zdarcia !!
I z tego auta jestem najbardziej zadowolony! ;-)
Ford Mondeo Mk IV - bardzo wygodne autko, choć wnętrze słabo wykonane.