To jest widok strony w wersji do druku
-
3 załącznik(i)
różnica ciśnień była ok 30-45 mbar. Przed czyszczeniem pokazywał około 600mbar do 1200.
Chciałem dać filmy na YT ale coś wolno transferował.
IMO za szybko poszedł proces i pewnie nie cały cykl ale jakiś wycinek. jeśli oddałem auto o 9:20 a suszenie rozpoczęło się (zgodnie z danymi "właściwości" z filmu) o 10:45 to trochę szybko. Rozmawiałem z rzeczoznawcą sądowym (znajomy). Twierdzi ze ten szybki proces płukania i suszenia naruszył strukturę zanieczyszczeń. Auto poszło w drogę i niewypłukany do końca syf zatkał siatki na wylocie filtra. Spec jedzie aktualnie do serwisu będą oglądać:)
Załącznik 42580 Załącznik 42581Załącznik 42582Załącznik 42581
-
Ja ci powiem tak, gdyby mój filtr tak wyglądał to nawet nie myślałbym o jego wywaleniu. Dla mnie jest rewelacja ten filtr.
Przez mój nic byś nie zobaczył, bo był:
- bardzo zasyfiony (ale nie był czyszczony inaczej niż wypalaniem w aucie)
- pokruszony, stąd jego struktura była inna i wiekszość kanalików bez przelotu, co powodowało wypalanie w losowych momentach, raz co 700 km, innym razem co 30km a jeszcze innym co 50km. Średnia z 5 wypaleń nie była większa niż 100 km.
Jesteś absolutnie pewien, że z katalizatorem pierwszym jest wszystko ok?
Z dolotem ok?
Oleju nie pożera silnik, ani nie wcina turbina?
Olej mocno zafajda DPFa, mocno i szybko.
DPF jest cały i sztywny? Nie że się rozpada na drobne kawałki?
-
Fachura przyjechał do mechanika. Zabrał filtr i powtórnie dał mu proces mycia. Ponoć wyleciało jeszcze dużo syfu. DPF jest kompletny, nie ma uszkodzeń zewnętrznych w środku nic nie lata i nie klekocze. Jeśłi się nie "zapadł" wkład to może będzie hulał. Praczowi mocno zależy by było wszystko OK bo zaczyna przygodę z myjką i nie ma ochoty na złe recenzje. Z tymi ja jednak się powstrzymuję bo też chcę spojrzeć człowiekowi w oczy bez wstydu. Oleju jest tyle ile powinno być, ponoć mogła być nieszczelność na egr więc mogła być nieszczelność na dolocie Dla pewności go zaślepili. w pon. (jutro nie robią) założą i będziemy testować. Co by nie było to zasyfić się na 35 kilometrach to sukces, wątpliwej jakości - ale sukces.
-
Wiesz, w obudowie to ciężko żebyś wyczuł, że coś lata, chyba że jest już w takim stanie, że ciężko nazwać go filtrem.
Ale tak sobie gdybam jedynie.
-
Filtr wrócił po powtórnym myciu. Co ciekawe - pomiar przed powtórzonym praniem pokazał różnicę ciśnień aż 1220 bBar to znaczy więcej niż przed praniem pierwotnym!!! Totalnie zapchany od silnika! Tak jakby udrożnienie DPF-a spowodowało nagły wyrzut wszystkiego co się zgromadziło przed filtrem. Zobaczymy w poniedziałek co dalej.
-
A co z katalizatorem przed dpf ? On też może się zapychać? Ja po myciu dpf swojego później doczytałem, że właśnie za turbina jest kat.
-
Wyczyść pierwszy katalizator, choćby powietrzem. To co opisujesz jest wypisz wymaluj efektem pokruszonego DPFa i przez to zapchanego pierwszego katalizatora.
-
Zadzwonię z rana do mechanika, może już to zrobił?
a nie mogło być tak że się odblokował pierwszy kat jak miał czysty dpf? Nie mogło wydmuchać z niego zawartości w postaci zanieczyszczeń a ta z kolei poszły w świeżo oczyszczony dpf - bo nie stawiał żadnych oporów?
Niech myślą mądrzejsi ode mnie:)
-
Witam, u mnie problem powrócił z powrotem. Po myciu DPF-a i przejechaniu ponad 5 tyś. kilometrów DPF znowu wypala się co 138 kil. Zamówiłem używany czujnik różnicy ciśnień i ma takie samy odczyty jak ten stary czyli 1mBar czasem 2 lub 3mBar, raz zapisało się -1mBar. Zastanawiają mnie te odczyty bo u Was widzę inne a mnie w czasie dodawania gazu nic się nie zmienia.
Obecnie zamówiłem TEC2000 wraz z dodatkową pompką do czyszczenia wtrysków.
Korekty wtrysków mam takie
1- 0,94
2- -0,83
3- -1,05
4- o,95
Następnie w planie mam czyszczenie DPF na maszynie żeby mieć wydruk z przed i po czyszczeniu.
-
Niech się wypowiedzą praktycy - ale korekty chyba OK. Jeśłi się sumują wskazania do zera (masz 0,01) to chyba nie ma co ruszać. Może poszedł syf na umyty DPF i go z mety częściowo zapaprał? "Pranie" DPF co 5 k km - to kieszeń nie da rady.
-
Cytat:
Napisał
OKPAS
Pranie" DPF co 5 k km - to kieszeń nie da rady.
Pierwsze pranie było robione tym płynem Preparat do czyszczenia filtrów DPF Mobil Medic GMNDPF5 5 l i po tym wszystko wróciło do normy. Nie wiem co teraz jest powodem że znowu się wypala tak często. :( Dla tego teraz mam w planie wyczyścić go na maszynie.
-
Na pewno zatkany filtr to tez pełno sadzy przed nim więc po takim płukaniu i tak zaraz się zapcha...
Druga sprawa należy pamiętać że leczycie tylko skutek a nie przyczynę zatkanego DPF-a. Przyczyna zazwyczaj jest po stronie układu wtryskowego silnika, turbiny, złego zbierania oleju przez pierścienie i złego spalania w wyniku czego wasze silniki generują dużo sadzy z która filtry i katalizator nie jest w stanie sobie poradzić i się zapycha..
-
Masz rację, tylko jak to znaleźć co jest przyczyną . Błędów nie ma żadnych, moc jest, średnie spalanie to 6,5 jak na automat to myślę ze dobrze. Cromka jeździ większości po trasie , do miasta mam Colta. Tak jak wcześniej pisałem przeczyszczę wtryski tym TEC 2000. Jutro jadę do Gliwic trasa autostrada i sprawdzę po powrocie czy coś się zmienia. Zastanawiają mnie te odczyty czujnika różnicy ciśnień. Auto ma przejechane 197 tyś. po sprowadzeniu z Włoch przy przebiegu 104 tyś. były usuwane klapy wirowe i zaślepiony EGR w raz z wprogramowaniem. Turbo nie słychać, olej wymieniany co 12 tyś na Motul 5W30
Do tych czas tankowałem na stacji shell paliwo 98 i może to jest tez tego powodem ??
Robię sobie zdjęcia z diagnostyk i zauważyłem że na przedostaniem sprawdzaniu odczyt czujnika różnicy ciśnień był 1250 mBar , innym razem pokazuje 1mBar i to mnie mnie zastanawia jak prawidłowo to ma wyglądać.
-
1,25 bara to cholernie dużo. Aż trudno byłoby mi uwierzyć w takie duże ciśnienie, raczej obstawiałbym czujnik, albo wężyk do niego.
Nie wydaje mi się też, aby wtryski były powodem u Ciebie, bo korekty nie są złe, wiadomo ideał to nie jest, ale żle tez nie jest. Zakładam, że korekty podajesz na postoju?
W zasadzie to 400 mBar to już filtr jest bardzo mocno zapchany i zwykle rzadko sterownik czeka aż do takich ciśnień, ale uznałbym, że do 400 mBar jest ok, dlatego w 1250 mBar ciężko mi uwierzyć. Mogę wysłać ci mój czujnik, sprawny oczywiście, mnie potrzebny już nie jest.
Kolega lisekq bardzo trafnie opisał wyżej możliwe powody, u mnie była to turbina, a po jej naprawie po kilku miesiącach filtr się rozsypał. Ale pierwszym objawem była turbina. Wtedy filtr był jeszcze OK, ale i tak wypalał się co 150 km mniej-więcej.
-
2 załącznik(i)
Wrzucam ostatnie fotki, były robione w odstępie 6 godzin. Od tego czasu nie jeździłem, dopiero jutro mam trasę do Gliwic i z powrotem i wtedy odczyt. Korekty robione na postoju. Co do czujnika to chętnie mogę go od Ciebie odkupić, tym bardziej że jest sprawny.
Załącznik 42601
Załącznik 42602