To jest widok strony w wersji do druku
-
1 załącznik(i)
no niestety... mapy znów rozjechane.
Załącznik 4597
czasy wtrysków benzyny w czasie pracy na biegu jałowym na benzynie to około 3,2 ms. po przełączeniu na gaz 2,7 ms. czyli znów leje gazem i sterownik obcina czasy wtrysków benzyny. oczywiście ma to przełożenie na zachowanie auta. powróciły strzały z wydechu i przygasanie silnika po wciśnięciu sprzęgła. pytanie za 100 punktów - co może rozjeżdżać mapy?
-
Cytat:
Napisał
boch
co może rozjeżdżać mapy?
Jak to co - źle ustawiony model mnożnika.. Choć może być być tak że przy źle założonej instalacji/złych komponentach nie będzie możliwości ustawienia całości.. Nie bez powodów też nie mamy samych specjalistów od lpg ;) to aż takie banalne nie jest ;) muszę sprawdzić jak u mnie ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
no ale mnożnik jest zgodny z zaleceniami producenta listwy wtryskowej tzn. początek wykresu zawiera się pomiędzy współczynnikiem korekcji 1÷1.3 i dąży do 1 przy najdłuższych czasach wtrysków. spróbuje jeszcze zejść mnożnikiem na początku wykresu do 1 czyli do minimalnego zalecanego mnożnika. wysłałem też mapki do kolesia, który mi ostatnio instalację regulował. ciekawe co odpisze...
-
Mnożnik regulujesz do auta nie do listwy choć oczywiście wszystko jest ze sobą powiązane.. Jest też cała masa współczynników które również wpływają na ilość gazu podaną do cylindra.. Wszystko musi ze sobą współpracować ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
a powiedz mi, jakie masz ciśnienie gazu na reduktorze? u mnie oscyluje około 1,3 bara, a z tego co wiem prawidłowe ciśnienie gazu nie powinno przekraczać 1 bara. im większe ciśnienie pracy reduktora tym większe przyrosty ciśnienia po tzw. cut off'ie czego nie lubią tanie wtryskiwacze gazowe... a więc wydaje mi się że na początek obniżenie ciśnienia, później adaptacja i ewentualna korekcja mnożnika.
-
Ja mam 1.2 ale mam też za małe dysze we wtryskiwaczach. Widać to po zbyt wysokim mnożniku. U mnie trzeba je rozwiercić, wtedy można ustawić ciśnienie na poziomie 1 bara i ponownie zestroić instalację.. Chodzi o to żeby mnożnik nie był za wysoki bo przy wysokich czasach wtrysku paliwa wtryskiwacze gazowe nie zdąrzą się nawet zamknąć w trakcie cyklu a i tak nie dadzą odpowiedniej ilości gazu..
Jak u Ciebie wygląda mnożnik? To niebieskie na wykresie to mnożnik? Jeżeli tak to bardzo dziwny.. ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
tak, niebieska linia to mnożnik i nie ma w niej nic dziwnego - mnożnik mam wręcz książkowy :) ale co z tego... :(
-
Książkowy? Hehe specem nie jestem ale trochę się na lpg forum naoglądałem i tak płaskiej to nigdy nie widziałem ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
-
kolejna plaga dopadła moje auto. okazyjne falowanie obrotów po nagrzaniu silnika. zdarzyło się to już po raz trzeci w ciągu 2 tygodni. objaw - silnik pozostaje na wysokich obrotach po wciśnięciu sprzęgła, po czym leniwie schodzi do 1300 obr/min. i tak pozostaje. odkryłem winowajcę - wiązka przy przepustnicy, a dokładnie kabelki idące do czujnika zasysanego powietrza. wystarczy wytargać i obroty wracają do normy. jutro zaizoluje wiązkę i na próbę podmienię czujnik (mam rezerwowy). jak nie pomoże, trzeba będzie wkońcu wymienić tą dziadowską wiązkę na odcinku ECU/przepustnica/cewka.
z innej beczki. powoli kompletuje fanty na imprezę u gaziarza. wczoraj zakupiony komplet uszczelek na kolektor ssący - 4 kwadratowe i 1 podłużna. kupione też oringi na wtryskiwacze benzynowe. oczywiście ominąłem ASO gdzie podobno za takie gumki wołają po 8 zł za sztukę i kupiłem 10 szt. za 6 zł w sklepie z oringami. domyślam się, że te z ASO są z ciekawszego materiału, bardziej odpornego na działanie paliw i smarów, ale sprzedający zaręczał, że te zakupione przeze mnie również takie właściwości posiadają. no zobaczymy. do pełni szczęścia brakuje jeszcze kolektora ssącego (dolnej części). gaziarz zadeklarował się, że załatwi. zobaczymy... :)
-
1 załącznik(i)
tak jak napisałem w innym dziale udało się pozbyć falowania obrotów w dość prozaiczny sposób. zaizolowałem dokładnie całą wiązkę w miejscu w którym nie było peszla. na razie jest ok. od dwóch tygodni nie ma objawów.
dziś ze szwagrem na pokładzie ustawialiśmy mapy. teraz wygląda to tak:
Załącznik 5190
jak widać mapy w miarę pokryte. czasy wtrysków benzyny nierozjechane, efekt przygasania po wciśnięciu sprzęgła sporadyczny, strzałów z wydechu brak. czujnik temp. reduktora ustawiony przez gazownika na 4,7 kOhma po podłączeniu pod diagnostykę rozpoznał się jak 1,7 kOhma. dziwne. ustawiliśmy na podstawie załączania się wiatraka I biegu wartość 4,5 kOhma. teraz jest ok. jeszcze zobaczę jutro rano jak będzie na pierwszych metrach po odpaleniu zimnego silnika.
-
W mapach masz mało punktów jeszcze ale poza początkiem wydają się ok ;) ustaw ten czujnik po bożemu na 4k7 bo są dwa rodzaje - albo 4k7 albo 10k (w sensie w handlu, popularne).. Ja już pomijam że termistorów NTC 4k7 może być tak naprawdę dziesiiątki rodzajów bo liczy się też charakterystyka ale wierze w to że gazowanik wsadził Ci taki jaki powinieneś mieć..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
to ja Ci dorzucę trzeci, najbardziej popularny model: 2,5 kOhma stosowany przez ESGI oraz STAG
MEGAPOL - samochodowe instalacje gazowe - LPG - auto gaz - autogaz
;)
na razie zostawie jak jest. przy 4,5, a 4,7 różnica w temperaturze jest rzędu 3-5 stopni ;) gazownik nie wrzucał takiego jaki powinien być, tylko taki jaki miał, a stosuje u siebie 4k7 :)
-
Różnica to nie tak do końca jasne bo zmieniając wartość przesuwasz całą charakterystyke a termistory jej liniowej nie mają..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
zobaczę jak się teraz przełączy na gaz na zimnym silniku. jeśli temperatura przełączenia zbiegnie się ze wskazówką temperatury w okolicy 1 a właściwie 2 (tej cienkiej) kreski zegara, to nic kombinować nie będę. lapciaka mogę podłączyć właściwie w każdej chwili żeby zmienić na 4k7 :) trochę bez sensu moim zdaniem robi producent nie umiejszczając na korpusie czujnika oznaczenia jego oporności. no ale cóż, koszty produkcji... ;)
mapka faktycznie wymaga jeszcze małej kosmetyki. wczoraj nie było za bardzo czasu żeby to zrobić do końca tak jakby się chciało. co do punktów... punkty mapy gazowej są ok czego efektem jest ciągła zielona linia. trochę gorzej z mapą benzynową. tutaj punktów jest rzeczywiście mało. nie wiem dlaczego. przy okazji dopieszczania wykresów spróbuję pojeździć na benzynie z uruchomionym softem. może wkońcu wyrysuje wykrez zamiast pstrykać punktami ;)