Skoro slynna oslona kosztowala ca 50 pln to taki plastik pewnie z 5. Drozej te telefony wyjda zwlaszcza ze pewnie spuszcza na drzewo.
To jest widok strony w wersji do druku
Skoro slynna oslona kosztowala ca 50 pln to taki plastik pewnie z 5. Drozej te telefony wyjda zwlaszcza ze pewnie spuszcza na drzewo.
Ja w popie z 2017 mam te plastiki...
Nakrętka na wentylku jest ważniejsza niż ten plastik. Auto bez tych plastików jest lżejsze, mniej pali, lepiej przyśpiesza- moim zdaniem same plusy. Bez obrazy ale nie dziwię się że na infolinii zlewają sprawę. Chociaż myślę teraz że to ja jestem dziwny bo od odbioru nie chciało mi się nawet zajrzeć pod schowek czy jest słynna osłona.
Niektórzy ciężko zapracowali na tipo i przed zakupem obejrzeli z każdej strony wszystkie wydane złotówki, wiec jak czegoś brakuje a być powinno to tak być nie powinno... zapłacone to ma być...
Qvadrat to nie do końca tak - to moje pierwsze salonowe, obejrzane przed odbiorem od góry po spody czy nie porysowane jak wjeżdżał i zjeżdżał z lohry, zmierzony miernikiem ect. Więc skąd ja szaraczek mam wiedzieć, że nad nogami pasażera z przodu powinna być mata wygłuszająca jak jej nawet nie widać, albo dlaczego pod maską nie ma plastiku jako osłona tylko jest goła blacha?
Takich rzeczy nie wie zwykły śmiertelnik, szczególnie jak nie wchodzi na forum marki przed zakupem.
Myślę że te wszystkie braki składają się na punkt "zmiana wyposażenia dla MY 2108". Od początku 2017 tipo podrożało o ładnych parę tysi, wyposażenie również podrożało, a do tego doszły gówniane oszczędności na osłonkach, zaślepkach, światełkach. Znikają też przydatne rzeczy jak np. składane siedzisko tylnej kanapy- w sobotę zobaczyłem że u mnie w sw kanapa siedzi na sztywno na kołkach. Za okrojenie wyposażenia podstawowego odpowiada pazerny importer.
Własnie zadzwonił do nie pan Arek z Legnicy i wysłał mi zdjęcia z dwóch modeli co mają u siebie w salonie. Także nie posiadają tych plastików, ale potwierdził, że warto napisać do Fiata zapytanie o to i jest szansa, że zlecą w najbliższym ASO dołożenie (chociaż wątpię w to, ale co mi szkodzi zapytać).
Rozmowa bardzo miła :)
A jakby na to nie patrzeć samochód już sprzedany i raczej się tam w salonie już nigdy nie pojawi (o czym pan Arek doskonale wiedział :P)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Chwilę temu kolejny telefon, tym razem z Włoch.
Sprawa zostanie skierowana do centrali, jeśli się okaże, że takie plastiki powinny być to zostaną dołożone w najbliższym ASO :)
Jak sie okaze ze platiki powinny byc to bedzie akcja jak z osloną :)
Po czym mogę poznać czy w Tipo sedan mam składane siedzisko czy te kołki? Szarpałem się z tym kiedyś jak basen chciałem przewiezć ale może niedostatecznie mocno szarpałem:D W sedanie na szczęście bagażnik duży, więc udało mi się w końcu tam upchać ale możliwe że po rower będę jechał a nie mam bagażnika na dachu - ktoś pomoże czy mam szarpać do urwania czy to nie ma sensu w sedanie?:) Rocznik 2017 - najbiedniejsza wersja (dołożone tylko złote klamki).
Raczej w sedanie nie ma takiej funkcji, nawet w instrukcji nic o tym nie ma, natomiast w instrukcji HB/SW jest to na stronie 19/20
Te nieskladane w przedniej czesci maja zaczep ktory chodzi w gnizado. Z tylu jest oczko z drutu przykrecone do nadwozia ciezko to urwac. Podnoszac przod siedziska do gory po prostu wyskoczy. W skladanym powinien tam byc zawias.
Mój sedan z 2016 bieda wersja ma takie czerwone przyciski (nie da się ich nie zauważyć) i wystarczy lekko pociągnąć i połowa oparcia sama odskakuje.
Jasne. sorry. Jeśli siedzisko to faktycznie mocno z przodu do góry.
Odnośnie osłon plastikowych do zaczepów zaczepów fotelików dostałem odpowiedź z Fiata:
"Dzień dpobry. W nawiązaniu do zgłoszenia, opierając się na uzyskanych wyjaśnieniach ze służb handlowych w Warszawie informujemy, że brak osłony wokół zaczepów to zmiana produkcyjna, która nastąpiła jeszcze w zeszłym roku dla wszystkich wersji modelu Tipo Hatchback oraz Station Wagon. Pozdrawiam. Stanisław Podsadecki"
czyli innymi słowy podnosimy ceny samochodów (ja za Android Auto musiałem już 850 zapłacić, a był za 500), a obcinamy wyposażenie
Fiat zawsze tak kończy - zaczynają się gówniane oszczędności , kastrowana paleta silników po czym (albo w trakcie) dramatyczny spadek sprzedaży. Nie wiadomo gdzie przyczyna a gdzie skutek. Wasze osłonki poszły do "ekskluzywnego" jeepa. W oplu tez znam z bezposredniej relacji kastracje aut ze wszystkiego lacznie z wygluszeniem pod koniec zycia modelu ale chyba tam tez sie zmienilo.
święta racja , fiat zawsze tak robi , tylko że dość szybko zaczęli kastrować tipo, np stilo od 2001-2004 są najlepsze , bo wypasione , później kastrowali co się dało , i została kierownica i koła , to samo z bravo2 było od 2007-2009 ok , później lepiej nie kupowac bo BIDA ,
fiata najlepiej kupować rok po rozpoczęciu produkcji , już się małpy naumiły składać auta , a i fiut nie zaczął jeszcze dziadować na wyposażeniu , i tipo też tak kupię z pierwszych roczników , dobrze wiedzieć że 2018 już nie tykać
Czyli 2017 najlepszy!?!
Ja dlatego kupilem tipo. Czekalem na nastepce punto z mocnym silnikiem i na jakims sensownym wypasie ale po premierze argo w BR wiedzialem ze w europie to moze nie nastapic. No to ch..j mysle - bede wozil kikadzisiat kg stali wiecej i powietrze. Jak sie pojawil tjet z lpg mysle sobie "biere" bo jak zwykle coś popieprzą. I wyglada na to że się wstrzeliłem w kilkumiesięczne okienko. Dlatego obawiam sie ze kolejne auto bedzie z innej stajni