To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
manio20
start & stop wyłączyłem zaraz po zakupie, ale jakieś dwa miesiące temu znowu go włączyłem z czystej ciekawości, niestety ani razu mi się nie włączył, nie wiem nawet czy działa :)
To może coś nie tak masz z elektroniką?
Wysłane z mojego S2 przy użyciu Tapatalka
-
Niektórzy maja taki styl jazdy ze im prawie nigdy nie zadziała - patrz stanie ze wduszonym sprzęgłem.
A co myślicie o tym: skoro z fabrycznym lpg nie maja s&s to po montażu lpg aso powinno całkowicie dezaktywować s&s. Z jakiegoś powodu producent przy lpg tego nie wsadzał?
-
Cytat:
Napisał
Qvadrat
Niektórzy maja taki styl jazdy ze im prawie nigdy nie zadziała - patrz stanie ze wduszonym sprzęgłem.
A co myślicie o tym: skoro z fabrycznym lpg nie maja s&s to po montażu lpg aso powinno całkowicie dezaktywować s&s. Z jakiegoś powodu producent przy lpg tego nie wsadzał?
Nie widzę za bardzo związek jednego z drugim, mnie by denerwowało ciągłe "pykanie" elektrozaworu przy butli. U siebie sprawdzałem S&S i działa aczkolwiek mam wyłączony.
-
Cytat:
Napisał
Chipo
Zastanawia mnie jedno w tej i podobnych dyskusjach o systemie start & stop, czemu spora część kierowców dezaktywuje ten gadżet? :) strach o stan rozrusznika, akumulatora czy coś jeszcze innego ?
Wysłane z mojego S2 przy użyciu Tapatalka
Bo prawie nie oszczędza paliwa, zaczyna działać za wcześnie w stosunku do temperatury silnika i gdy nie działa silnik - nie działa klima.
W Tipo dochodzi jeszcze zwykły akumulator i patrząc na cenę, pewnie też zwykły rozrusznik.
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
kartonik
Co do odpalania bez wciśniętego pedału sprzęgła, to tak ma być jeżeli samochód jest na luzie. Jak ma włączony bieg to nie ruszy rozrusznika bez wciśniętego sprzęgła.
W moim tipo nie ważne, cze mam wrzucony bieg, czy luz, jeśli nie wcisnę sprzęgła silnik nie odpali.
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
gilbert3
gdy nie działa silnik - nie działa klima.
Jednak centralka klimy ma wpływ na to, czy silnik wyłączyć, czy nie - sprawdzana jest temperatura zewnętrzna i wewnętrzna - na podstawie różnic układ ma odpowiednio się zachować - dotyczy automatycznej klimy. Jest dużo więcej czynników, nawet prędkość działania wycieraczek ma na to wpływ.
Cytat:
Napisał
gilbert3
W Tipo dochodzi jeszcze zwykły akumulator i patrząc na cenę, pewnie też zwykły rozrusznik.
Jaki w takim razie masz akumulator? Masz kwasowo-ołowiowy HD, który z tego co przez 3 lata zdążyłem się zorientować, jest teoretycznie trwalszy od EFB. Zapomniałeś o alternatorze, który również jest "zwykły", a dokładniej ma zmienne parametry ładowania, czego ten z 1.4 95KM nie ma.
-
na lpg to w ogole nie ma sensu bo odpalanie na ponad 2 x drozszej benzynie nawet na kilkanascie sekund czyni interes nieopłacalnym
-
Cytat:
Napisał
Qvadrat
Niektórzy maja taki styl jazdy ze im prawie nigdy nie zadziała - patrz stanie ze wduszonym sprzęgłem.
ja mam taki styl jazdy, że jak dojeżdżam do skrzyżowania to wrzucam na luz, nie wiem czy to dobrze czy to źle :roll:
-
Lepiej wrzucić na luz przy dojeżdżaniu do skrzyżowania (jak hamując na biegu obr silnika są bliskie biegu jałowego), niż jak uczą na kursie PJ, co chwilę redukować biegi żeby cały czas hamowało silnikiem.
-
Cytat:
Napisał
ŻuczekM
Po tym poście widać, ze nie jeździłeś T-Jetem i dlatego nie wiesz ile tracisz.
T-jetem faktycznie nie jechałem, ale prowadziłem klekota 1.6 (1.3 również). Przyspiesza przyjemnie, elastyczność zauważalnie lepsza, ale jakoś orgazmu z tego powodu nie dostałem, a mój 95KM nadal nie wywołuje u mnie depresji :mrgreen:
-
Cytat:
Napisał
Chipo
Zastanawia mnie jedno w tej i podobnych dyskusjach o systemie start & stop, czemu spora część kierowców dezaktywuje ten gadżet? :) strach o stan rozrusznika, akumulatora czy coś jeszcze innego ?
Wysłane z mojego S2 przy użyciu Tapatalka
Uważają, że mamy tak czyste powietrze w naszych miastach, że trochę więcej spalin nie zaszkodzi.
Ja zrobiłem z aktywnym SS już prawie 90 tys. i wszystko śmiga jak należy. Jeśli nie załącza się SS przez dłuższy czas to z reguły wina permanentnie niedoładowanego akumulatora.
Ostatni zwróciłem uwagę gościowi w ładnym Audi A8 z TDI uwagę, że niepotrzebnie zatruwa środowisko trzymając swojego klekota zapalonego przez kilka minut na parkingu bez żadnego sensu. Odpowiedział mi, że ma w dupie ekologię i będzie robił co mu się podoba. Na koniec jak zobaczył do czego wsiadam, to wyzwał moją Lancię od złomów.
On także ma dezaktywowany system S&S :)
-
Winienie samochodów za całe zło świata i głównego niszczyciela środowiska to jakiś absurd. Też bym Ci podobnie odpowiedział jak ten gość w Audi.
-
Bez gównoburzy, ale sympatyczny pan z audi złamał przepisy ruchu drogowego [emoji16]
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
nightingale79
Winienie samochodów za całe zło świata i głównego niszczyciela środowiska to jakiś absurd. Też bym Ci podobnie odpowiedział jak ten gość w Audi.
Nigdzie nie pisałem, że samochody są głównym trucicielem. Jakby gość wyrzucił niedopałek papierosa na trawnik, też bym mu zwrócił uwagę. Gość bezsensownie zatruwał powietrze a jego jakość w moim mieście jest niska. A ja muszę nim oddychać. W Podlaskiem pewnie nie zwraca się na to uwagi, bo powietrze czyste jak łza.
-
I uważasz, że samochody są głównym winowajcą tego że masz kiepskie powietrze??
-
A co to ma do rzeczy ? Z rury przecież nie leciały mu kwiatki tylko tlenki azotu, które wdychałem do płuc. Na postoju można mieć uruchomiony silnik nie dłużej niż minutę, więc miałem prawo zwrócić mu uwagę.
-
Cytat:
Napisał
ŻuczekM
W Podlaskiem pewnie nie zwraca się na to uwagi, bo powietrze czyste jak łza.
Tak, nikt nie zwraca uwagi a w koło coraz więcej strupialych ropowozow ze spalinami we wszystkich możliwych kolorach...
-
Cytat:
Napisał
ŻuczekM
A co to ma do rzeczy ? Z rury przecież nie leciały mu kwiatki tylko tlenki azotu, które wdychałem do płuc. Na postoju można mieć uruchomiony silnik nie dłużej niż minutę, więc miałem prawo zwrócić mu uwagę.
Gdzie ty żyjesz ;-). Dzisiaj jednej "madce" zwróciłem uwagę w biedronce że jak sie gówniakom daje cukierki (wzięła łapą z kartonu na wagę typu michałki itp.) które od razu zeżarły, to wypadałoby przedtem zważyć i zapłacić. To z ryjem na mnie, zero jakiegoś poczucia wstydu. Ogólnie zrobiłem chlew bo zapytałem kasjerki czy też mógłbym sobie trochę tych cukierków zjeść prosto z kartonu tak jak ta pani. Ale takie gówniaki dorosną w przekonaniu że wszystko im się należy i jak już sobie kupią jakiegoś szrota który będzie kopcił zwrócisz im uwagę to cię obiją. Ogólnie offtop ale widzę dookoła coraz większe zbydlęcenie ludzi.
-
Cytat:
Napisał
marx30
Gdzie ty żyjesz ;-). Dzisiaj jednej "madce" zwróciłem uwagę w biedronce że jak sie gówniakom daje cukierki (wzięła łapą z kartonu na wagę typu michałki itp.) które od razu zeżarły, to wypadałoby przedtem zważyć i zapłacić. To z ryjem na mnie. Ogólnie zrobiłem chlew bo zapytałem kasjerki czy też mógłbym sobie trochę tych cukierków zjeść prosto z kartonu tak jak ta pani. Ale takie gówniaki dorosną w przekonaniu że wszystko im się należy i jak już sobie kupią jakiegoś szrota który będzie kopcił zwrócisz im uwagę to cię obiją. Ogólnie offtop ale widzę dookoła coraz większe zbydlęcenie ludzi.
Dlatego też najlepszym lekarstwem i na zjadanie niezaplaconych cukierków jak i na kopcące fury są milicjanci, którzy odpowiednio motywują mandatami, do właściwego zachowania [emoji41]
Wysłane z mojego S2 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
nightingale79
I uważasz, że samochody są głównym winowajcą tego że masz kiepskie powietrze??
Nie wiem jak ze składem chemicznym w porównaniu do palonych opon i śmieci w dzielnicach willowych, ale "walory artystyczne" spalin diesla bez DPF są w centrach miast bardzo dokuczliwe.
Niestety mieszkam w mieście i czasami drogę od domu do garażu robię na wdechu - tak wali.
W samochodzie to jest jeszcze filtr kabinowy, choć trzeba przyznać, że w poprzednich autach nie czułem tak spalin od innych aut jak w Tipo. Praktycznie co pół roku zmieniam filtr kabinowy, a i tak niewiele daje.
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka