To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Pierwsze wrażenie -
Jakość plastików porównywalna choć te w Tipo mają inna strukturę.Góra deski oczywiście na plus w Tipo bo miękka.Fotele dużo lepsze w Tipo. Ilość miejsca wiadomo również na korzyść Tipo.Największą różnicę widzę i słyszę w wyciszeniu auta.Silnika w Tipo prawie nie słychać w niższym zakresie obrotów, w punto było głośniej.Zawieszenie Tipo ładnie wybiera.W Punto miałem koła 17 cali i niestety komfort na tym cierpiał.Zresztą Punto generalnie jest twarde i zawieszenie pracuje w nim głośno.Układ kierowniczy również w Tipo bardziej mi odpowiada.Tipo w tej wersji wyposażenia,którą mam ja wyprzedza Punto zdecydowanie.Ale jak pisałem wcześniej, że nie ma co Punto porównywać z Tipo bo to drugie auto jest bardziej w klasie kompaktów niż aut miejskich.To moje zdanie i zawsze ktoś może się z nim nie zgadzać,ale takie porównanie nie ma sensu bo nie oszukujmy się ale Punto jest autem już starym i nawet patrząc pod kątem możliwego wyposażenia nie ma nawet połowy tego co można mieć lub domówić do Tipo.
-
Z wyposażeniem się nie zgodzę , jest porównywalne a nawet w Punto masz klimatyzacje dwu strefową . system Start & Stop . Odczucia audio porównam jak odbiorę samochód . Punciak pozostaje w rodzinie i będzie eksploatowany przez mojego syna .
-
Cytat:
Napisał
66pawel
system Start & Stop
To akurat to raczej wada :)
-
Cytat:
Napisał
JackTheNight
To akurat to raczej wada :)
S&S w silniku bez turbo to zaleta. W silnikach z turbo w spokojnym ruchy w zatłoczonym mieście może być OK - pozwala na realne oszczędności paliwa. Inaczej w "uturbionych" jednostkach Największy koszmar to wjazd z trasy do miasta, gorący piec, pierwsze światła i mina kierowcy kiedy silnik tak po prostu się wyłącza. Jakkolwiek, w obu autach wyłączam S&S. W moim przypadku zaletą jest lepszy akumulator i rozrusznik - kiedy nie korzystasz z S&S mogą wystarczyć na długie lata.
pzdr
-
Cytat:
Napisał
mrozek
S&S w silniku bez turbo to zaleta
To również w silnikach bez turbo szkoda rozrusznika i aku. Poza tym na rozruch silnika zużywa się więcej paliwa, więc to S&S może
głównie być zaletą dla serwisów, w których przyjdzie wymieniać rozruszniki i aku.
Cytat:
Napisał
mrozek
Jakkolwiek, w obu autach wyłączam S&S.
I to jest sedno problemu, wszyscy co mają w swoich autach S&S to wyłączają tą funkcje, a skoro nie korzystamy z tego, to po co
za to dopłacać ? :)
-
Realnie auto z włączonym S&S pali mniej w ruchu miejskim. Sprawdzałem. Rozrusznik i aku są mocniejsze. Z tego tytułu może warto mieć S&S.
-
Może i warto, tylko czemu to wszyscy wyłączają, również ty ?
-
Ja mam w służbówce i to wyłączam bo po prostu mnie to wkurza o tyle
-
Cytat:
Napisał
JackTheNight
Może i warto, tylko czemu to wszyscy wyłączają, również ty ?
Staram się znaleźć pozytywną stronę. Kupując auto, które i tak ma S&S w pakiecie fajnie, że ma mocniejsze graty.
Czy bym zamówił auto z S&S? Nie.
pzdr
-
Do tych, którzy uważają się za mądrych bo kupują auta używane: gdyby nie ci głupcy co kupują nowe Wy jeździlibyście autobusem.
-
święta prawda kolego:smile:
-
Cytat:
Napisał
leinad
Do tych, którzy uważają się za mądrych bo kupują auta używane: gdyby nie ci głupcy co kupują nowe Wy jeździlibyście autobusem.
Oj, jakaś dziwna faza z tego powstaje...
Moim zdaniem nie jest głupcem ten kto kupuje nowe ani ten, kto kupuje używane auto. Rzecz w tym jakie są ich oczekiwania.
Jako człowiek, który spróbował i jednej i drugiej opcji, mogę dodać, że jedna i druga ma swoje wady i zalety. Wydają się dość oczywiste.
Kupując tańsze auta jako nowe w salonach za 40-50 tys. zł zauważamy mniejszą utratę wartości (w kwocie). W przypadku droższych aut, po upływie 4 lat, utrata wartości może sięgnąć 60- 100 tys. zł i to jest zauważalne. Jako, że zmieniam auta średnio co 4 lata i zawsze mam dwa, będę pewnie kupował tak nowe jak i używane zależnie od potrzeby, okazji i sytuacji materialnej.
Mając nowe auto mamy miły komfort posiadania czegoś od początku naszego. Mając droższe auto używane mamy komfort związany z lepszej jakości wykonaniem, konstrukcją, silnikiem, wyposażeniem ale musimy włożyć dużo więcej wysiłku w znalezienie odpowiedniego egzemplarza i dokładne sprawdzenie go przed zakupem. Często używane auto jest droższe od taniego nowego auta w salonie.
Nie róbcie z tego kolejnej płaszczyzny do kłótni. Dyskusje są fajne, ale kiedy czytam o "głupcach", robi się jakoś nieswojo.
pzdr
-
Cytat:
Napisał
Robs
W Punto miałem koła 17 cali i niestety komfort na tym cierpiał.Zresztą Punto generalnie jest twarde i zawieszenie pracuje w nim głośno.Układ kierowniczy również w Tipo bardziej mi odpowiada. Punto jest autem już starym i nawet patrząc pod kątem możliwego wyposażenia nie ma nawet połowy tego co można mieć lub domówić do Tipo.
Punto dla komfortu ma 15" koła. Wtedy dobrze wybiera. Co do ukł. kierowniczego i zawieszenia nie zdziwiłbym się, jeśli są to takie same/ bratnie/ bliźniacze konstrukcje.
Tipo jest zbudowane na tej samej podłodze co GP/Punto/Punto Evo, Linea i wiele innych. Tipo jest na podobnym poziomie technologicznym.
Punto w bogatej wersji może mieć sporo i na bank miało szerszą gamę silników.
Największym atutem Tipo nie jest technologia, tylko cena, rozmiar i atrakcyjny wygląd.
pzdr
-
Cytat:
Napisał
mrozek
Tipo jest zbudowane na tej samej podłodze co GP/Punto/Punto Evo, Linea i wiele innych. Tipo jest na podobnym poziomie technologicznym.
pzdr
To,że ta sama płyta podłogowa uważam za plus( technologia sprawdzona,części tanie tid ;) )
-
Cytat:
Napisał
bibi
To,że ta sama płyta podłogowa uważam za plus( technologia sprawdzona,części tanie tid ;) )
Ja również.
-
Ha,ha,ha....ciekawe rzeczy tu można przeczytać...auto wielkości BRAVO II powstaje na płycie GP...
cytat z motofaktów:
Tipo AD 2016 powstało na płycie podłogowej z której korzystają także Fiaty 500X i 500L oraz Jeep Renegade. Na pierwszy rzut oka widać, że samochód znacząco urósł. To odpowiedź konstruktorów na zarzuty wobec poprzedników, których nadwozia były wąskie i mniej estetyczne. Auto ma 4,53 m długości, 1,79 m szerokości i 1,49 m wysokości. Rozstaw osi to 264 cm. Na uwagę zasługuje spory, jak na tę klasę bagażnik aż 520 litrów ładunku.
-
Dzięki za wyprowadzenie z błędu.
-
Cytat:
Napisał
jaroslawrak
Ha,ha,ha....ciekawe rzeczy tu można przeczytać...auto wielkości BRAVO II powstaje na płycie GP...
cytat z motofaktów:
Tipo AD 2016 powstało na płycie podłogowej z której korzystają także Fiaty 500X i 500L oraz Jeep Renegade. Na pierwszy rzut oka widać, że samochód znacząco urósł. To odpowiedź konstruktorów na zarzuty wobec poprzedników, których nadwozia były wąskie i mniej estetyczne. Auto ma 4,53 m długości, 1,79 m szerokości i 1,49 m wysokości. Rozstaw osi to 264 cm. Na uwagę zasługuje spory, jak na tę klasę bagażnik aż 520 litrów ładunku.
Wszystko się zgadza. To ta sama płyta opracowana z Oplem pod Grande Punto i Corsę: "GM Fiat Small platform" https://en.wikipedia.org/wiki/GM_Fiat_Small_platform
Ta płyta ma kilka wersji: Small/ Small LWB/ Small Wide LWB /Small Wide 4x4
-
No prawie się zgadza;-)...jednak Tipo powstaje na szerszej podłodze niż GP,czy Linea....
-
Zgadza się, zgadza. Najbliżej mu do 500L.
A platformy zwykle mają kilka wersji. Choćby Bravo II i Delta III - przecież to ta sama płyta a w Delcie np. rozstaw osi to 2700 mm.
Jak już tu padło, to nic złego, że zbudowali Tipo na bazie sprawdzonej konstrukcji. Nie jest to jednak żadna rewolucja w Fiacie.