Cześć, przeprowadzał ktoś z was kiedyś kabel zasilania od akumulatora do bagażnika? Jak to można szybko i bezboleśnie zrobić? :)
To jest widok strony w wersji do druku
Cześć, przeprowadzał ktoś z was kiedyś kabel zasilania od akumulatora do bagażnika? Jak to można szybko i bezboleśnie zrobić? :)
Mam coś na kształt soobwofera. Pytam, bo może jest tam jakaś sprytna dziurka, która ułatwi całą operację. :)
Z tego co wiem to musisz sciągnąć uszczelnienie i dołem puścić :)
jest, ja przepychalem ta sama ktora idzie seryjna instalacja, zobaczysz w grodzi silnika wejscie
Dzięki. ;)
no włąsnie jest gdzie przełozyc kabelek - dokłądnie to za skrzynką z bezpiecznikami od komory silnika zobaczysz :)
Za tydzień sobie ogarnę wszystko, teraz nie wypada--jutro mam maturę. :D
hehehehe matura a ty bawisz sie przy samochodzie :P dobre :) no ale połamanie pióra ;P
'Wszystko ma swoje priorytety' ;)
Tak szczerze, to trzeba na wszystko znaleźć czas.. :)
Nie dziękuję, z wiadomych względów. ;)
Będziemy trzymać kciuki,ja to już zapomniałem co to jest matura,wszakże minęło juz kilkanaście lat. Później na studiach to taką maturę miałem co sesja :lol:
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Będziemy trzymać kciuki,ja to już zapomniałem co to jest matura,wszakże minęło juz kilkanaście lat. Później na studiach to taką maturę miałem co sesja :lol:
Dziś wziąłem się za malowanie kół, kupiłem też nowy obiektyw to musiałem kilka zdjęć zrobić. Tak to wyglądało. :)
Najpierw zdarłem rdzę z lakierem:
Załącznik 8962
Załącznik 8963
Załącznik 8964
Zacząłem malować podkładem i okazało się, że zamiast niego mam jakąś srebrzankę, czy coś w tym stylu. Ale po kilku próbach doszedłem do wniosku i zaryzykowałem. Pomalowałem kolor na to coś, dobrze się trzyma, nic nie dochodzi, nie łuszczy się. Próbowałem drapać, też jest dobra powierzchnia, nic nie odchodzi, nawet siłą. ;)
Załącznik 8965
Załącznik 8966
Załącznik 8967
A tu jak się prezentuje z jedną czarną felgą, na razie zapas, ale myślę, że jutro już założę tą malowaną, a na warsztat pójdzie następna. :)
Załącznik 8968
Tak to wygląda, jutro jeszcze jedną warstwę dam i powinno być ok. :)
Załącznik 8969
No i ślicznie - ja też będę tak odnawiał zimówki ;)
Jak usuwałeś rdze i stary lakier?
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Najpierw próbowałem scansolem--wysmarowałem całą felgę, ale nic to nie dało, nie wiem dlaczego. Później założyłem coś takiego do zdzierania rdzy na wiertarkę--nie wiem jak to się nazywa, później zrobię fotkę i Wam pokażę. Na koniec praca ręczna z papierem ściernym wodnym. I wyszło tak jak widać. :)
nakładałeś tarcze ścierną czy szczotkę drucianą ? i jak tam matura :P
Szczotke, bo tarczy nie miałem. ;)
Matura... hmm... nie wiem zobaczymy po wynikach. ;)
jak ogarnialem swoje stalowki przed zima to stary lakier zdarlem druciakiem na wiertarke, pozniej wyrownywalem recznie papierem sciernym, 2 warstwy podkladu, lakier wlasciwy i cala zime przetrwaly ;)
szuro - kolega własnie robi tak samo :) czekamy na efekty :) mogłes pomalowac jakims innym kolorem - jaskrawy zielony ;) czarny juz oklepany :P
Niee, czarny tylko i wyłącznie. Nie ma co się wygłupiać, do mojego dyliżnsu taki kolor by nie pasował. :)
Dziś planuję odwiedzić jakieś złomowisko i przygarnąć jakiś nowy znaczek przedni. Prawdopodobnie będzie on w czarnym macie. Oryginalny chcę sobie zostawić, gdyby ten nowy mi sie znudził. :)