A ja nawet nie wiem kiedy i czy mi się to wypala. Jeżdże po mieście, czasem dłuższe i krótsze trasy. Nie mam pojęcia w którym momencie coś sie wypala ;)
To jest widok strony w wersji do druku
A ja nawet nie wiem kiedy i czy mi się to wypala. Jeżdże po mieście, czasem dłuższe i krótsze trasy. Nie mam pojęcia w którym momencie coś sie wypala ;)
Kolego sabur szczerze nie wiem gdzie masz problem. Sądzę że zbyt mocno szukasz problemu. Te dane masz dzięki podłączeniu MESa. A czy w normalnej eksploatacji widzisz jakieś niepokojące objawy tj. zapalająca się kontrolka DPFa, przybierający olej silnikowy itp. Mam taki sam silnik w moim Bravo z takim samym jak Twój nalotem i jedyne co obserwuję (ale tylko dlatego, że mam włączone na kompie "Spalanie chwilowe" że właśnie po ok 200 -250 km to cholerstwo się wypala. Wzrastają wtedy także obroty i uruchamia się wentylator - ale to z pewnością wiesz. Moim zdaniem nie szukaj bo nic tam nie ma. Wyczyścić EGR zawsze można ale dostęp jest trudny. Jeśli masz kogoś to zleć tą robotę. Ja stosuje profilaktycznie środki Forte.
Kolego Twoja radość z niewiedzy mnie powala. Powiedz co ta informacja wnosi do tego wątku (szczególnie że masz Cromkę) oprócz tego że z uporem godnym lepszej sprawy "pracujesz nad licznikiem" postów. Forum to nie wyścig no chyba że się mylę.
Sam przerabiałem/przerabiam temat z DPF w 2.0 MJET z przebiegiem 157 tyś. km potwierdzony w ASO.
Tak jak pisałem powyżej częściłem dpf specjalną chemia, wymieniłem czujnik różnicy spalin, stosowałam chemię do czyszczenia wtryskiwaczy i nic. Dalej wypalanie co około 150-200km. Jedyne co zauważyłem to świst podczas przyśpieszania i puszczeniu gazu szczególnie w zakresie obrotów 1700 do 2500. Po sprawdzeniu dolotu okazało się że nieszczelny mam intercoolera, oraz nie trzymały seryjne opaski na wężu do turbiny. Wymiana tych elementów niewiele pomogły, świst dalej pozostał choć nie pochodzi raczej od turbiny. Jedyny jaki objaw mi pozostał to wyższe ciśnienie doładowania niż zadane w zakresie niskich obrotów.
Odpowiadając na Twoje pytania
1. Ja dolot sprawdzałem blokując rurę przy silniku a na rurze przed turbo z dętki założyłem zawór samochodowy, pompowałem ciśnienie do około 1,5 bara i woda z ludwikiem(piana) szukałem nieszczelności. Ponoć można jeszcze na zapalonym silniku pryskać latwopalnym środkiem, np. samo startem do diesla po elementach dolotu i nasluchiwac wzrostu obrotów. Tylko najlepiej robić to na zimnym silniku.
2. EGR można wyczyścić samemu. Ja dla lepszego dostępu demontowalem plastikowa rurę dolotu i przepustnice(klapę gaszaca). EGR jest z tyłu na srubach torx. Razem z egr warto wyczyścić rurę od egr do kolektora ssacego. Po odkręceniu egr w otwór warto włożyć kawałek szamaty, bo będzie ciekł płyn spod uszczelki egr.
Moje wersja do sprawdzenia dolotu
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...85ccd94ff3.jpg
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Może niepotrzebnie przejmuje się dpfem ale spodziewałem się większych interwałów pomiędzy cyklami wypaleń. Nie wiem czy kwestia pojemności dpf, czy czegoś innego ale cromy czy insignie, gdzie jest ten sam silnik co ma kolega wyżej robią rzekomo po ok 400km w mieście pomiędzy wypaleniami. Takie wartości mają sens biorąc pod uwagę jak wygląda wypalanie i z jakim spalaniem oraz temperaturą się wiąże. Czas pokaże, jeżeli problem nasili się w nadchodzącym zimowym okresie, będę szukał rozwiązania.
Teoretycznie i praktycznie DPF w 1,6 MJ jest w lepszym miejscu niż w Cromie 1,9, bo jest zaraz za kolektorem wydechowym jeszcze w komorze silnika a pod podłogą. Powinien i osiąga wcześniej optymalną temp. pracy. Jest także dużo mniejszy. Wiem bo mam i Bravo i Cromę. W obu rydwanach jest spokój może ze względu na wykorzystanie samochodów na dojazdy do pracy poza miastem (trasa 30 km w jedną stronę) i jakość paliwa (tylko premium bo bez bio komponentów). M/z dopóki się wypala i nie sygnalizuje kłopotów daj sobie spokój z wykopaliskami bo jeszcze coś znajdziesz. Dobrze jest obserwować samochód i starać się przeciwdziałać. Pozdrawiam.
Ciężko powiedzieć jak jest z olejem. Ja wymieniam go co 10 tys. km w tym czasie przybyły mi może około 100ml oleju. Choc ciężko powiedzieć ile oleju spala silnik. Jak dla mnie wymiana co 10 tys. oleju nie powinna wypłynąć znacząco na silnik, tym bardziej, że w nowych wymieniają co 30 tys. a filtr wypala się co 500-600km
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Idąc za ciosem, drążąc temat zapytam: ma ktoś informacje lub pamięta jak wyglądają cykle wypaleń wraz z narastaniem przebiegu w samochodzie?
Swoją drogą, po 11tysiącach km olej idzie do wymiany i u mnie. Wpadnie Motul, zobaczymy czy nastąpi poprawa kultury pracy.
Ja sie podłącze pod temat. U mnie wypalanie srednio co 100 km nawet mniej. Droga do pracy 30 km. I weekendy 200km powrot do domu rodzinnego. Jeszcze zauważyłem ze przybywa oleju. Wyciecie planuje na listopad. Do tego chce zaslepic egr i podnieść moc. Mam do was takie pytanie ile srednio kosztuje taki złożony zabieg? Ile trzeba bedzie szykować pieniążków? Przeraszam ze sie tak wtracam w temat ale nie chce zakladac nowego tematu :)
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Czytam o Waszych problemach i sam się zastanawiam czy to ja mam takie szczęście czy Wy macie takie "dorżnięte" egzemplarze. Problemy z DPFem oprócz stylu jazdy są efektem a nie przyczyna innych kłopotów z silnikiem. Moim zdaniem kastracja OK ale trzeba zdiagnozować i jednoznacznie wskazać przyczyny tych kłopotów. Bez tego tylko przez chwilę będziecie spokojni a przyczyna po czasie eksploduje z większą siłą. Co do samego "zabiegu" lepiej udać się dalej ale do sprawdzonego fachmana niż do Jana, któremu tylko się wydaje że coś umie. A jak już robić to DPF i EGR i może jakiś mały wirusik bo w pakiecie zawsze wychodzi taniej.
Z tego co tutaj czytam wychodzi bardziej na to, że taki jest urok Bravo z silnikiem 1.6. Może DPF'y w tych wersjach silnikowych miały mniejszą pojemność, żywotność, generalnie gorszą charakterystykę - wiadomo, oszczędności, za które zapłaci... klient. Gdyby mój DPF dopalał się co 100 km nie zwlekałbym z decyzją ani chwili. Oczywiście tak jak napisał Abramsik, warto sprawdzić, czy silnikowi coś nie dolega, czyli konieczna konkretna diagnostyka układu wtryskowego.
Usługi modyfikacji sterowników tanieją z miesiąca na miesiąc. Aktualnie koszt wyprogramowania EGR oraz DPF to średnio z 600 zł. Zostaje jeszcze fizyczne usunięcie filtra i zaślepienie EGR - 150-200 zł. Chip bez hamowni z 400 zł. Poszukaj na forum alfaholików, kogo polecają w Twojej okolicy.
Korekty wtryskow byly sprawdzane, wszystkie pokazalo dobrze i w równych wartosciach.
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Problem z DPF występuje w silnikach 1.6/2.0 jest on stosunkowo mały(razem z katalozatorem) i dość szybko się zapycha. Do tego może dochodzić problem z silnikiem, a w szerokości z nieszczelnością dolotu i lejacymi wtryskami.
Koszty pełnego pakietu dpf off, egr off + wirus wahają się w kwocie 800 - 1500 zł w zależności od "umiejętności" warsztatu.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Biorąc wszystko pod uwagę jasno mogę stwierdzić, że dbałość o silnik (olej, filtry, paliwo premium/bo bez biokomponentów/, środki do czyszczenia DPFa LM i Forte) w moim przypadku się opłaciła. Nie miałem do tej pory jakichkolwiek problemów z DPFem. Może to przypadek a możne zasługa ww. środków lub sposobu eksploatacji, nie wiem ale tak jest i to mnie cieszy. Kilka razy miałem pozbyć się "gada" ale stwierdziłem, że jeśli jest wszystko OK to poczekamy. I czekam tak dalej a na blacie 157 tys. Moim zdaniem to inne umiejscowienie filtra w 1,6 i 2,0 jest korzystniejsze. Jest zaraz "za" silnikiem i przez to szybciej osiąga temperaturę optymalną. A to że jest mniejszy - z jednej strony szybciej się wypełnia ale i sadzy jest mniej więc szybciej się wypala.
Możecie jeszcze dowiedzieć się w ASO jakie powinny być interwały wypaleń w cyklu jazdy miejskiej. Te 200km wydaje mi się bardzo kiepskim wynikiem, chyba że tak ma być (???). Abramsik, masz auto od nowości?
Bravolota kupiłem 3 lata temu z przebiegiem 87 tys. Przebieg był prawdopodobny i raczej prawdziwy. Sądzę tak min. bo przy wymianie uszczelek kolektora ssącego (przypadłość typowa dla tych silników przy ok.90 - 100 tys. przebiegu) wymieniałem rozrząd i pompę wody a te były z roku produkcji samochodu. Był i jest to mój pierwszy samochód z DPFem i może dlatego stosowałem te środki i moje "rygory eksploatacyjne" o których pisałem w poprzednim poście. Powiem więcej teraz gdy moją "stajnie" zasiliła Croma stosuje to samo i mam nadzieje z takim samym skutkiem.
Bardziej pytanie do tych, którzy podpinają pod komputer Bravolota. Czy istnieje taki efekt w którym filtr DPF podczas jazdy się wypala, zmniejsza swoje zapchanie? Nie chodzi mi tutaj o wypalenie przez komputer dzięki zwiększonej dawce paliwa.
Czy teorie typu "przegonię go by wydmuchało mu DPF" sprawdzają się w jeździe?
Witam, z powodu dość bogatego wątku na temat DPF chcę podzielić sie z moim małym problemem ,a wiec tak mam Bravke 1.9 jtd 150km 2007 przebieg 177tys wypalanie dpf co 200 km. Jednak zauważyłem czasami na postoju podczas "wypalania" sie dpf na luzie zwieksza sie ilość dymu z wydechu ale TAKŻE troche dymi spod maski?? Dzwigałem klape i tak jak by dymiło sie spod silnika? Czy to normalne czy może macie jakieś dobre rady dla mnie?? Nie mam w pobliżu żadnego zaufanego mechanika który mógłby mi rzetelnie wyjaśnic czy to normlane czy nie,bo spotkałem sie z teoriami że gdy wypala sie dpf to aż wstyd tyle dymu :/