do mni żarówki Tungsram megalight ultra +90% dziś montaż i zobaczymy jak z widocznością. nieunikniona będzie na pewno regulacja
To jest widok strony w wersji do druku
do mni żarówki Tungsram megalight ultra +90% dziś montaż i zobaczymy jak z widocznością. nieunikniona będzie na pewno regulacja
Kup jeszcze w Mirexie najtańsze Navra za 7zł/szt wsadź jedną taką drugą taką i powiedz czy warto płacić 2-3x więcej za żarówki ;)
ja za komplet zapłaciłem z przesyłką jakieś 24 zł a w mirexie nic nie kupię. mirex to umie kola napompować i to też pewnie jak im sie powie jak to się robi
a te za 7 zł to zwykle a nie wzmacniane a to jednak spora różnica
Ja osobiście nie widzę różnicy między żarówką za 7zł a taką za 50zł sztuka o milionie pincet procent więcej światła - chyba ślepy jestem ;)
Btw skoro żarówka świateł mijania nominalnie (wg przepisów) powinna emitować strumień światła rzędu 1000lm z odchyłką +/-15%, to te +90% musiały by emitować 1900lm :eek:. Prawda jest taka że emitują one max 1150lm.
Załącznik 1547Załącznik 1548Załącznik 1549
nie wypowiadam sie na temat cudow typu 50% swiatla wiecej, bo ich nie testowalem. kupilem jakis czas temu jakies tanie zarowki Made in Hungary w Tesco i na razie daja rade :)
Ja narazie musze sie chyba skupic za nowymi lampami, bo te mi swiecą w asfalt i zachol.... nie idzie ich wyregulowac ;)
U taty w skodzie (gdzie są wg. mnie super lampy!) kiedyś założyłem takie jakieś lepszejsze żarówki i nie powiem bo różnica była.. Sam nie wiem tylko czy warta tych pieniędzy choć u nas w BBMach to każdy lux się przyda..
mówcie co chcecie ale moje świecą lepiej niż te zwykle żarówki. świeci dając więcej światła może bez jakiejś rewelacji bo noc to noc i nic nam nie da widoczności jak w dzień ale różnice czuć.
Bo porównujecie żarówkę która już wyświeciła ileś tam setek godzin do świeżej w której włókno żarnika jest równe, nieutlenione i nie popuchnięte.
Załóż w jedną lampę superhiper (+300% więcej czegoś) nową żarówkę, a w drugą nową najtańszą, markową dostępną na rynku bez +XX% - jedyna różnica jaka będzie to ew różnica temperatura barwy światła, przez co oko odbiera że jest niby jaśniej ;) Prawda też jest taka że im więcej Kalwinów ma żarówka tym bardziej męczy wzrok kierowcy i tym bardziej oślepiasz jadących z przeciwka.
A te niebieskie czopki co na żarówki zakładają to już w ogóle porażka, ale o tym wie ten kto jeździł na takich żarówkach w nocy i w deszcz.
nie zgodzę się z tobą. miałem nowe żarówki i po nich zakładałem te jak to określiłeś "niby" lepsze i jest różnica i w temperaturze światła i w jakości tego światła. jak się w nocy spotkamy na brzegowej to założę przy tobie komplet nowych zwykłych (akurat mam bo padła mi jedna więc zakupiłem komplet a na następny dzień przyszły wzmocnione) i wtedy na spokojnie porównamy
Ja także odniosę sie do wypowiedzi, a więc wg. kolegi waho nowe żarówki świeca lepiej bo są nowe, a nie leprze, a ja sie nie zgodzę, jeździłem przez ponad rok na Philipsach BlueVision i po tym czasie założyłem nowe zwykle żarówki i było gorzej.... duzo gorzej ;)
Wciągnęliście się Panowie w wir martetindody ;)
Fizyki nie da się oszukać, ludzi tak.
Testowałem różne żarówki jak miałem jeszcze odbłyśniki. Poprzedni właściciel założył jakiś chiński niebieski badziew, po pierwsze nie trzymały dobrze geometrii, po drugie w deszczu w nocy wracając z Lublina myślałem, że mi światła wysiadły. Kupiłem wtedy Philipsy eko +10% (komplet za 30zł ZTCP) różnica była kolosalna, choć nadal bez rewelacji. Po 6 miesiącach kupiłem osram Night Breaker +50% (chyba 60zł za komplet) i okazało się, że świecą tak samo jak poprzednie Philipsy z tym, że były bardziej "chłodne" przez co na suchym było deko lepiej, a na mokrej nawierzchni w moim odczuciu było nawet gorzej.
Po 3 miesiącach się wku.. yy zdenerwowałem bo się jedna przepaliła, kupiłem soczewki i założyłem najzwyklejsze markowe żarówki - o teraz to ja coś widzę. Tak wiem to zasługa soczewek.
I teraz pytanie jak żarówka która daje niby 20m dalszy zasięg ma tak zaświecić w prawidłowo ustawionej lampie soczewkowej, gdzie granica światła/cienia jest odcinana jak nóż?
Widzę że i tak Was nie przekonam, Wasze pieniądze, Wasze samochody - ale proszę nie oślepiajcie mnie na drodze.
waho. napisałeś jedną ważną rzecz = "markowe żarówki". Prawdą jest, że kupisz jakiś bubel z marketu za 5zeta a dobrą żarówkę philips'a czy innej normalnej firmy już będziesz widział różnicę. I o to właśnie chodzi.. Ja uważam, że prawda leży trochę po środku bo sam miałem okazję porównać co nie znaczy że będę kupował te night breake'y bo uważam, że nie są warte tej ceny..
nawet przy żarówkach +90% jak są dobrze wyregulowane lampy nie ma opcji oślepienia więc bez przesady
w punciaku jeszcze mailem takie +50 i różnica była kolosalna. trochę km rocznie robię i wierz mi nie jedną żarówkę testowałem i nigdy nie były to jakieś chińskie zamienniki tylko albo tungsram albo narva albo bosch
Chyba, ze założyłem jakieś tandety dlatego było gorzej :rolleyes: