To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Codziennik -
a ja wczoraj cały dzień przekładałem parkiet polega to na tym że zdejmcie sie kawałek parkietu odkurza pod nim piasek o ile jest i brud, smaruje klejem i na nowo wkłada w to samo miejsce. i tak wczoraj 12 m2. dobrze że kolejny pokój jest mniejszy. w sumie zadowolony jestem bo juz mi parkiet nie lata i nie dzwoni a po świętach cyklinowanie :D
-
Wymieniałem dziś w samochodzie wycieraczki na BOSCH AeroTwin, przód plus tył ;-)
-
lukq spamerze juz to pisałeś u siebie :P
-
Pisałem co Mania dostała w jej temacie :P
Tu zaś napisałem co dziś zrobiłem przy aucie.
-
Cytat:
Napisał
Memciu
Szwagra bratu pękł wydech też niedaleko katalizatora, więc pojechał to specjalistów, zostawił auto, powiedzieli mu by przyszedł za godzinkę.
Jak wrócił auto już przed warsztatem stało, zapłacił 60zł, zadowolony wrócił do domu- zadowolony ale przez nie długi okres, bo jak się okazało wyjęli mu "bebechy"
Sam bym i może to zrobił, ale z wydechem już nie chciało mi się walczyć. Czy wyjęli mi wnętrzności ;) Raczej nie sprawdzę, ale nie sądzę bo zakład polecany przez Karola (klubowicza). A on wie gdzie i do kogo jechać ;)
-
Cytat:
Napisał
miszko
Czy wyjęli mi wnętrzności Raczej nie sprawdzę, ale nie sądzę bo zakład polecany przez Karola (klubowicza). A on wie gdzie i do kogo jechać
Najlepiej jeździć do pewnych osób czy też zakładów :)
Ja miałem dziś przeczyścić całe auto, ale niestety w pracy :/
Już ze 3 tygodnie nie myłem auta koło domu tylko na myjni ręcznej, a to sie nie zdarzało heh.
-
no ja auto umyłem. dodatkowo potraktowałem szyby od środka szamponem, bo mimo wymienionej nagrzewnicy i tak szybki lubią parować. teraz mam nadzieję parować będą mniej :)
-
Witam po długiej przerwie, nareszcie będzie trochę czasu na forum :)
-
kurcze a mi powiadomienia z codziennika nie przychodzą na GG. dziwne :D
-
A ja wczoraj zagoniłem żonę do obsługi samochodu.Musiała odkręcić dolny wąż od chłodnicy i spuścić płyn do kuwety.Potem ładnie nasunęła wąż na króciec,dociągnęła opaskę i mrucząc coś pod nosem o brudnych spodniach i żałobie za paznokciami poszła do domu.Ja zalałem Mery świeżym płynem,odpowietrzyłem układ,wyczyściłem klemy i dzisiaj zdycham w łóżku bo rzepka w kolanie napie....a niemiłosiernie.Nawet Ketonal dzisiaj nie pomaga.:!:
-
to juz jak ketonal nie pomaga to tylko amputacja. a tak serio to jaki masz 50/100 czy 150??
-
Jakiś Duo a nie chce mi się ruszyć z łóżka żeby dokładnie sprawdzić
-
no to masakra trochę. a co lekarze na to
-
1 załącznik(i)
Załącznik 1908Mieli mi ściągnąć gips 28 grudnia ale już wiem że będzie to 4 stycznia bo między świętami lekarze jadą na narty albo Bóg wie gdzie.A tak na co dzień to nie jest źle.Wczoraj przesadziłem przy samochodzie i przez to dzisiaj boleści.Jutro już przypuszczam będzie dobrze.Tak to wygląda po ściągnięciu szwów.
-
ładnie sie załatwiłeś nie powiem. już wcześniej wspominałeś o nodze ale myślałem że to lepiej wygląda
-
Rzepka w 5 kawałkach,teraz powiązana na dwie ósemki z drutu.Sama radość smutku zero.:tongue
-
niesamowite że to poskładali. współczuje
-
Masakra takie foty na sadistic'u to normalka ale tu na FKP? ;)
Swoją drogą dobrą masz żonę że dało się ja namówić na taką robotę.. Moja młoda to nawet nie wie że jest w aucie coś takiego jak płyn chłodniczy.. heh ;)
-
Jak chce jeździć samochodem to musi wiedzieć co w trawie piszczy.Nie ma zmiłuj się:wink:
-
a ja dziś malowałem swój pokoik jutro kolejny i można świętować a po nowym roku wielkie cyklinowanie podklejonych parkietów.
no i zabieram się za pierwsze plany budowy własnego pojazdu