To jest widok strony w wersji do druku
W silnikach HDI grupy PSA też był taki patent i często się zapychał. Francuzi zrobili w końcu akcję serwisową polegającą na wywaleniu tej siateczki / filtrującej olej.Cytat:
Napisał marx30
Ale nie namawiam do usuwania jej (nawet jeśli się da) ale raczej do pilnowania jej stanu.
Druga wymiana i tak samo jak po pierwszej.
Pierwsza po 57000
Druga po 48000
Wnioski: teraz będę wymieniał co 30000 razem ze świecami.
Dobry olej przepuszcza.Cytat:
Napisał marx30
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Szczególnie wtedy gdy bajpasem olej na turbo idzie, a częściowo zawsze idzie - w tym przypadku dzięki siateczce turbo na pewno zdechnie, yhy :tongueCytat:
Napisał Qvadrat
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Zapewne kwestia lepkości i jakości oleju, a i interwału wymiany. U mnie siatka po 45tyś.km nie była zdeformowana, silnik lata, jak to MA, na 0W30. Pierwsza wymiana była po 45tyś., druga z rozrządem przy 80tyś.km, również bez anomalii. Olej zmieniany co 10-15tyś, aktualnie co 10tyś.Cytat:
Napisał Qvadrat
Jak robiłem przeglądy gwarancyjne w ASO to pracownik (mój znajomy) mówił że te śruby z automatu wymieniają co 30 tyś , no chyba że ktoś sobie nie życzy i nie chce za to dopłacaćCytat:
Napisał Qvadrat
Eurol fluence z aprobata fiata, wcześniej multipowergas, czyli ksiazkowo. Wymiana co 15k.
Zostanę przy swoich wnioskach, wymiana co 30k
Wystarczyłoby dać czujnik ciśnienia oleju (dodatkowy) na wyjściu z turbiny i temat zapchanej siatki(jeśliby się coś takiego faktycznie stało) byłby rozwiązany. Albo jakiś inny typ filtra który by się nie rozwalał co trochę) na przewodzie tłocznym z pomiarem ciśnienia różnicowego. Mega kijowe to rozwiązanie ze śrubką. Równie dobrze po starcie na gęstym oleju może być ona do wymiany na drugi dzień po zamontowaniu
W jakim celu? Tam spływa grawitacyjnie do miski olejowej, więc o jakim ciśnieniu mowa?Cytat:
Napisał marx30
Jak widać na stan siatki, a tym samym na częstotliwość wymiany, ma lepkość oleju, czy technologia (HC). Przy prawdziwym syntetyku na bazie PAO i lepkości 0W30 siatka wytrzymuje dłużej niż na 5W40 HC (szukałem do mojego GP oleju na bazie PAO i nie znalazłem). Olei na bazie PAO 0W30 można policzyć na palcach jednej ręki. Jeszcze 2 lata temu był wybór, nawet Motul był, a teraz szkoda gadać.
Swego czasu gdy miałem hyundaia, i padło turbo, to siateczkę zlikwidowałem. Jak auto dalej jeździło to nie wiem bo je potem sprzedałem. Nalatane miał jakieś 108 tysi kiedy robiłem turbinę. Na marginesie to nie samo turbo się rozsypało, tylko sterownik który jest elektroniczny (koszt jego zdobycia- regeneracji na owe czasy- 2017r to ok 1000zł)
Taniej dostałem całą kompletną turbinę ze sterownikiem....:smile:
A gdybym powiedział że nie chcę się doktoryzować z rodzajów olejów itp? Stosuję tak jak zaleca producent a siatka się deformuje do środka co wskazuje że została "wgnieciona" przez za gęsty olej. Ciulowe rozwiązanie po prostu.Cytat:
Napisał krowka1978
dlatego jeśli się wymienia oliwę systematycznie co 10 lub 12 tysi, to olej się nie zasyfi zbyt mocno, i można tą siateczkę wy...lić. Nie będzie wtedy kwasu jak się oberwie i pójdzie z olejem do turbiny...Cytat:
Napisał marx30
Dokładnie tak samo planuję zrobić. Teraz mam nówkę śrubkę włożoną z sitkiem. Ze starej wywalę to co zostało z sitka i za jakieś 20 tysięcy kilometrów wymienię na bezsitkową. I tak wymieniam olej co 10 max 12 tysięcy km.
Trudno powiedzieć czy bezpiecznie jest to sitko wywalić. Tam jednak mogą zebrać się spieki z racji wysokiej temperatury. Wyciągnięte 2 śruby z mojego mają całe sitka, ale coś na tych sitkach jednak wyłapało. Śruby jeździły na Selenii, po gwarancji na Motulu, wymiany pomiędzy 10-15tyś.km. Teraz jest Ravenol na PAO, jestem ciekaw różnicy, na razie widać, że olej lepiej wygląda po przejechaniu 8tyś.
Ale też samo rozwalone sitko jak polecą dalej jego fragmenty to może być przyczyna problemów. U mnie było w strzępach, całe pokruszone. Nie pamiętam już dokładnie przy jakim przebiegu je wymieniałem ale na bank nie miałem jeszcze 50 tyś km na liczniku. Wybitna tandeta.
Pojawiły się w ofercie śruby z sitkiem w zamienniku, są ok 1/3 tańsze od oryginału i maja podkładki w komplecie. Nie odważyłem się i kupiłem oryginał za 75zl.
Panowie odświeżę temat
Zakupiłem nową śrubę z sitkiem i się zastanawiam czy je usuwać czy nie? na forum alfa pisało kilka osób,że usuniętym niby lepiej ale cięzko ten plastik usunąć trzeba rozwiercać czy jakoś tak.Usuwaliście sitko? czy dalej nowa śruba z sitkiem?
Wstawiona Nowa z sitkiem. Jak chcesz usunąć to usuń ze starej śruby, tam i tak już się rozwala, będzie łatwiej. Tylko jak wstawiasz stara śrubęq to mimo wszystko daj nowe podkładki.
W weekend zmieniałem turbinę, sitko usunąłem śrubokrętem cienkim i wydmuchałem kompresorem. Wkładki plastikowej do które zgrzewane sitko nie usuwałem, jest wtłaczane więc nie łatwo usunąć a szkód nie narobi.Cytat:
Napisał niko999
Niedługo powstanie tutaj doktorat na temat ; wyzszość śruby z sitkiem nad śrubą bez sitka- wpływ na losy wojny na Ukrainie i zdrowie obecne Putina:smile:
Wkładkę łatwo usunąć jak się całość podgrzeje opalarką. Założyłem nową ale gdybym mial wybierać w wariancie gdyby nie dało się to tak łatwo wymienić wybrałbym bez sitka. Przecież na wale korbowym, korbowodach itp. też są łożyska ślizgowe a nikt tam sitek nie wkłada. Co więcej wymiana tychże to armagedon w porównaniu z regeneracją/wymianą turbiny. Wygląda to tak. Takie gówienko za dolara w detalu pełni wymienne a trzeba nowe śruby kupować. Jak zwykle dojenie usera a im nowsze auto to bardziej.Cytat:
Napisał steyr
przebieg 58k i jak u kolegi: wcześniej wskazówka obrotomierza lekko drgała a po wymianie śruby z filtrem stoi bez najmniejszych ruchów w miejscu na dębowo. Aż jestem w szoku że taka rzecz mogła wpłynać na pracę silnika na biegu jałowym!Cytat:
Napisał cislaw
Moja śruba jest lekko zmęczona w sposób każący powątpiewać czy w ASO wymieniali mi olej (auto miało przedłużoną gwarancję do 5 lat i było serwisowane tylko w ASO). Niestety poniewczasie wiem z opowieści znajomych że ASO Fiata w Słupsku potrafiło wpisywać w książkę wymianę pewnych rzeczy i ich nie wymieniać.Załącznik 43433
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
a u mnie tak po 5 latach i 58k przebiegu z tym że przez ost 2 lata auto robiło po ok 5k rocznie. Sitko zdeformowane a śruba wygląda tak że co najmniej co drugą wymianę oleju w ASO robiono mnie w chooja.
Każde ze zdjęć śruby w tym wątku wygląda o niebo lepiej od mojej pod względem barwy i mam na to pewne wytłumaczenie. Przed demontażem dokręciłem z powodzeniem kluczem dynamometrycznym śrubę z momentem 23 NM. Z wątku Fiata 500 wiem że moment powinien być 24-27 NM. Tj. była niedokręcona i być może to wpłyneło na rozprowadzenie oleju nawet na gwincie. Stay tuned bo to mogło wpłynąc na niewłaściwe smarowanie turbo i jej przedwczesną śmierć.