Kurde, to już nawet w wuhan podlaskim taniej jest...
To jest widok strony w wersji do druku
Kurde, to już nawet w wuhan podlaskim taniej jest...
No zdecydowanie w Bielsku taniej i to zawsze.
U mnie przy ostatnim tankowaniu wyszło 15,22zł za 100 km.
Nie ma tragedii
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Tak jest. W BMW skala kończy się na 30l
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Wczoraj Włocławek 4,22PLN
Gdańsk Orlen. Podtlenek biedy 1,85-1,92, PB95 4,17-4,25. Samochód nowy 2kkm przebiegu. Zużycie LPG z dwóch dotychczasowych tankowań 9,9 /100
Co się zmieniło u was z cenami paliw. We Włocławku jakby zaczynają maszerować w górę. 4 .24zł.
Dąbrowa Górnicza ~ 3,90 lotos. A jeszcze tydzień temu można było za 3,65 Moya.
Białystok tez do góry...
Przemyśl - Orlen 4,15 Circle K 4,09
Lpg auchan Rumia 1,45. Przy takiej cenie i spalaniu10-11 oplaca sie z Katowic nad morze na weekend jechać ;-). Wada jest taka że na jednym zbiorniku nie da rady no chyba ze 100-110 kmh a nie 140-150. Ale wtedy z 6 godzin jazdy z kawalkiem robi sie z 8.
To jedziemy do auchana po paliwo.
Przy lpg bym uważał na takie najtańsze sieciówki zwłaszcza Ci co mają fabryczne lpg. U Nas PB95 powyżej 4pln/l, lpg ~1,70pln/l. Wczoraj na trasie Krk-->Rzeszów--> Lublin podobne ceny. Przy średniej prędkości 88km/h uzyskałem zużycie lpg 8,2l/100km [komp pokazywał Pb 6,4l]. Odcinek Kraków-Rzeszów 130km/h na tempomacie, od Rzeszowa do Lublina i z powrotem z tankowaniem w Rzeszowie taki wynik wykręciłem nie będąc zawalidrogą. Jadąc zgodnie z przepisami bez problemu bym zszedł poniżej 8l lpg/100km.
Tez myslalem ze te stacje przy marketach to podejrzane i tankowalem na orlenie. Do czasu az podjezdzamna orlen a tam cysterna rozladowuje lpg i nie mozna zatankowac. No to jade na pobliski auchan skonczylem tankowac odjezdzam a do rozladunku ustawia sie ta sama cysterna co chwile wczesniej na orlenie. ;-)
Skoro byla tam za kilkanascie minut to najwyrazniej to samo, z tej samej dostawy. Generalnie w kontekście fałszowania paliwa (bo dostawców hurtowych lpg to w ogóle jest jedynie kilku, a normalnych benzyn to chyba jedynie orlen/lotos) to bardziej ufam stacjom przy marketach nisz jakimś stacjom niby z marką na franczyzie
Jak pracowałem na Statoilu to gaz dostarczał samat zazwyczaj z terminala w kostrzyniu ale jak się kończył a w okolicy nie było cysterny to logistyka potrafiła przysłać nieoznakowana obca cysternę z planty - taki terminal na podlasiu gdzie przyjeżdża między innymi gaz ze wschodu na szerokim torze... i po takiej dostawie czuć było gorsza jakość w czasie jazdy i rosło spalanie. Myślicie ze paliwami jest inaczej? Z zasady jest ok ale są wyjątki od reguły...