To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
giannini
Zasadniczo grubo się mylisz.
Krążą po necie różne teorie na ten temat. Jednak stare maluchy, trochę francuzów i nie tylko miało felgi bez otworu centralnego.
Niektóre pierścienie centrujące dostępne w sprzedaży to zwykły plastik - nie ma mowy żeby to przenosiło duże siły.
Tak czy inaczej, cuda z pierścieniami zaliczam do rozwiązań partyzanckich ;-)
-
A co myslicie o dystansach eibach.5mm.....30mm.mysle ze wyglada auta bylby ciekawszy.
-
Ja najpierw chcę obniżyć a później jak będę wiedział jakie to dołożę dystanse.Co do dystansów eibacha to firma z renomą więc lipy nie będzie ;) .Nie wiem jak cenowo wypadają ale są rodzime firmy, które produkują wysokiej jakości dystanse .
-
3 załącznik(i)
Cytat:
Napisał
kjk
Jednak stare maluchy, trochę francuzów i nie tylko miało felgi bez otworu centralnego.
To , że nie miały otworu centralnego , nie znaczy ,że felga "wisiała" na samych śrubach. Tzw. stara maluchowska cytrynka z rozstawem 190mm centrowała się na bębnie hamulcowym , który był zarazem elementem piasty koła. Załącznik 31186Załącznik 31187.
Cytat:
Napisał
kjk
Tak czy inaczej, cuda z pierścieniami zaliczam do rozwiązań partyzanckich
Jeżeli wg Ciebie homologacja FIA do używania w mistrzostwach świata w latach 90 , poniższych felg , z aluminiowym pierścieniem centrującym jest partyzantka , to nie mamy o czym pisać.
Załącznik 31188