To jest widok strony w wersji do druku
-
Z ta reakcją na gaz to rzeczywiście minus. W aso mówią że to elektroniczna przepustnica i tak to będzie.. Inni użytkownicy tipo nic nie zgłaszali w tym temacie. Co do silnika -teoretyzujac- skoro ten silnik 1.4 95KM kiedyś był dobry (jeśli byl) to po co mieliby kombinować z innymi materiałami lub zmieniać to co jest dobre? Jakie oszczędności mogliby osiągnąć kosztem większej awaryjnosci? Rozumiem gdy firma wprowadza Nowy silnik to coś może czasem być nie tak, ale psuć Stare i sprawdzone ? Staram się rozumowac tak na chłopski rozum, ale w fiacie chłopy chyba nie pracują:)
-
Cytat:
Napisał
DamianoZaw
Z ta reakcją na gaz to rzeczywiście minus. W aso mówią że to elektroniczna przepustnica i tak to będzie.. )
Bo to są idioci wcale tak byc nie musi.
-
Przy 1.4 t-jet 120KM jak widziałem testy na yt ( polskie i zagraniczne) nie widziałem żeby coś wolno działało. Wiec może tam nie ma tego problemu?
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
Cytat:
Napisał
marx30
na sprężarkę od klimy skarżyli sie już posiadacze wczesnych grande punto
Dokładnie, wiem coś o tym. Na pewno są buczące i wibrujące z 2007, ale w moim nadal działa :D
-
Cytat:
Napisał
marx30
Mówię wam że to ta przepustnica to glowny problem ale łatwy do ogarnięcia. Jest dokładnie taki efekt jak w trybie normal w mito, jak się przełączy na dynamic to rwie do przodu jak szalona. Ja bym to zgłaszał do ASO, przy masowych reklamacjach fiat wypuści nowy soft i "problem solved".
Pewnie masz rację że to wina sterownika przepustnicy ale jak można go usprawnić żeby to auto zaczęło normalnie jeździć???
-
1. Przeprogramowanie przepustnicy u dobrego chip - tuningowca.
2. Zakup urządzenia modyfikującego sygnał do przepustnicy np. tego z aukcji do której dał niedawno linka kolega marx30 lub sprint boostera ( o ile to działa).
3. Może Fiat przestanie wreszcie rżnąć głupa, przestanie udawać ze problem nie istnieje i zaprosi użytkowników na modyfikację oprogramowania. Niestety na to nie liczę, jak pokazuje rzeczywistość, serwis gwarancyjny w tej firmie to pic na wodę.
-
Ogólnie będąc na jeździe próbnej, staraliśmy się sprawdzić wszystkie wady jakie wytyka forum. Większość z nich w testowanym aucie nie występowała, a niektóre były tak błahe, że nie było co na nie zwracać uwagi. Natomiast czytając to forum, nie wiem czy popełniłem największy błąd zamawiając ten samochód? czy inni mają od tego samochodu takie oczekiwania, którym on nie sprosta? Czy fiat nagle zaczął wypuszczać tyle wadliwych egzemplarzy? Nam sprzedawca mówił, że konstrukcja silnika jest ta sam, natomiast co do materiałów nie wie. Ich podejrzenia są że materiały mogły się zmienić, jeżeli fiat nie zaleca gazu(to jest tylko hipoteza). Oni polecają użytkowanie na benzynie, do gazu zalecał t-jeta który ma fabryczną instalacje i nie jest montowany w sedanie.
-
Cytat:
Napisał
rafal.benitez
Przy 1.4 t-jet 120KM jak widziaĹem testy na yt ( polskie i zagraniczne) nie widziaĹem Ĺźeby coĹ wolno dziaĹaĹo. Wiec moĹźe tam nie ma tego problemu?
Sent from my iPhone using Tapatalk
W testowym kombiku w TJecie tez bylo moze mniejsze ale zarejestrowalem i nawet mowilem do dealerki. To samo w nowym grande. Dla mnie jest to bardzo charakterystyczne
i tak jak uparcie pisze, gdybym nie mial tego porownania trybow pracy z miciaka pomyslalbym co z chujowy silnik. A tam po prostu trzeba powoli zmieniac biegi i mocno deptac.
Tam sÄ
2 potencjometry(jeden pewnie rezerwowy jak wyleci to auto dalej dziala w trybie awaryjnym i wywala checka) ktore podajÄ
sygnal napieciowy do Ecu. No i teraz ten sygnal trzeba znieksztalcic w dolnym zakresie i zniwelowac tÄ dziadowskÄ
mapÄ. Schemat chyba jest w materiale o Tjecie ktĂłry wkleiĹem. ZaĹoĹźÄ siÄ Ĺźe za chwilÄ bÄdzie jakiĹ dedykowany patent
-
Cytat:
Napisał
marnyd4d
No ta zmulona przepustnica jest naprawdę strasznie irytująca i mam nadzieję że jakiś fachowiec znajdzie sposób jak usprawnić ten element. W ogóle silnik 1.4 16v 95KM jest moim zdaniem strasznie słaby mam wrażenie jak by dysponował mocą około 70KM nie wiem jaki jest tego powód . Wyprzedzanie czegokolwiek jadąc w okolicach 120km/h jest strasznie denerwujące bo auto przyspiesza z prędkością otyłego żółwia a jak jest jeszcze delikatnie pod górkę to można zapomnieć o sprawnym wyprzedzaniu.
Dla porównania, na drodze nie mogę żony dogonić a jeździ pandą 1.1 w gazie na instalacji 2-gen :) Nie mówię już o wyprzedzaniu :D
Pozdrawiam
Edit: okazuje się że u innych nie lepiej:)
http://motoryzacja.interia.pl/wiadom...ow,nId,2414301
-
Moja dziewczyna ma hyundaia i10 z silnikiem 1.1 i mocy około 60KM i tipo przyspiesza na podobnym poziomie co ten Hyundai to jest jakiś dramat
-
1 załącznik(i)
Cytat:
Napisał
marnyd4d
Moja dziewczyna ma hyundaia i10 z silnikiem 1.1 i mocy około 60KM i tipo przyspiesza na podobnym poziomie co ten Hyundai to jest jakiś dramat
No nie przesadzajcie:
https://www.youtube.com/watch?v=xJuL68HeH-s
https://www.youtube.com/watch?v=u23hs6_lcJA
Do 100 idzie katalogowo, zmulenia przepustnicy tu pewnie nie doświadczono bo pedał w podłogę :-). (BTW to że sie go wciśnie na maksa nie znaczy że przepustnica się na maksa otwiera, jak sprawdzałem alfaobd to maksymalne otwarcie jest 80 kilka stopni).
A może zestroili to pod kapeluszników gazujących i upalających sprzegło przy manewrach na parkingu :-) (wczoraj widziałem takiego zarzynał fajniutka mazdę)
W tym silniku oprócz patrzenia na moc trzeba sobie zadać pytanie jak idzie krzywa momentu i jaką ma elastyczność bo to dla szarego zjadacz chleba ważniejsze (co pokazują też testy zrobione przez słowaków w jeździe pod gorkę - link w wątku o recenzjach).
W moim oznaki zycia są od 2200 obr/min od 2500 już płynnie przyspiesza ado ustablilizowanej jazdy najbardziej lubi 2800-3000. Moje odczycia pokrywają się idealnie z tym wykresem. Pytanie jak to wyglada bez wariatora fazy.
Tak czy inaczej: silnik 16V N/A + skrzynia 6 biegowa x masa auta= losowanie biegami co chwilę.
Mimo lżejszego auta mam porównanie z grande punto gdzie silnik słabszy bo 8V i 77 hp, skrzynia 5. Nie czuc tam tego "kopa" (specjalnie w cudzysłowiu :-) powyżej 3000 obr ale w normalnych miejskich/podmiejskich warunkach zmiany biegów w 8V są dużo rzadsze.
-
Cytat:
Napisał
marx30
W moim oznaki zycia ma od 2200 obr/min od 2500 już płynnie przyspiesza.
Ja dlatego też zmieniam biegi przy ok. 3500 obrotów jak ruszam i wg mnie całkiem fajnie się wtedy jedzie:)
Jak przy 3000 zmienię z 1 na 2, to faktycznie jest dramat bo przy tych 2000 to biedak nie ma siły.
Przecież te 95KM jest dopiero przy 6000 rpm, no nie?:)
Czerwone pole jest dopiero przy 6000.... ;-)
-
A no nie - to te 127 Nm pojawia się od 4500 obr./min. do jakiś 6000 obrotów. Konie mechaniczne mają z tym mało wspólnego.
I wygląda na to, że mój egzemplarz jest jakiś wyjatkowy - nie mam problemów z tym dławieniem, o którym piszecie. Nie zdarzyło mi się to ani razu. W trasie pali mniej niż 5 litrów, a w mieście nie więcej niż 8, a Hyundai i20 mojej żony nie ma z nim szans. Dodatkowo skubaniec przez 11 tysięcy kilometrów nie zgubił mililitra oleju.
-
Realna masa tego wozidła zbliża się pewnie do 1,3t. Silnik mały z niskim momentem obrotowym. Jedni są zadowoleni i im pasuje, a inni chyba nie odbyli jazdy testowej przed zakupem.
-
Różnica w przyspieszeniu 0-100 między MPI a T-jetem nie jest duża (katalogowo 11,5 s i 9,6 s) ale elastyczność 60-100 na 4 biegu to już 10,4 s (MPI) kontra 6,4 s (T-Jet), na 6 biegu to już 22,6 s (MPI) kontra 11 s (T-Jet)(dane z autoswiata mierzą chyba recelogicem). Róznice zwiekszają się właśnie przy "normalnej" nie rajdowej jeździe
-
Cytat:
Napisał
Wrzask
A no nie - to te 127 Nm pojawia się od 4500 obr./min. do jakiś 6000 obrotów. Konie mechaniczne mają z tym mało wspólnego.
Chodziło mi o to, jak podane są parametry: 95KM@6000rpm i 127Nm@4500rpm. Miało to być luźne nawiązanie, że przy większych prędkościach obrotowych silnik jest żwawszy:) Poniżej 3000 raczej szału nie ma, co by nie robić.
Cytat:
Napisał
marx30
Różnica w przyspieszeniu 0-100 między MPI a T-jetem nie jest duża (katalogowo 11,5 s i 9,6 s) ale elastyczność 60-100 na 4 biegu to już 10,4 s (MPI) kontra 6,4 s (T-Jet), na 6 biegu to już 22,6 s (MPI) kontra 11 s (T-Jet)(dane z autoswiata mierzą chyba recelogicem). Róznice zwiekszają się właśnie przy "normalnej" nie rajdowej jeździe
60-100 na 6 biegu? No to na pewno nie ma szans powodzenia ze zwykłym 1.4 95KM:D jak chcę przyspieszyć od 60-100 to 4 to max... potem 5 a jak ma te 100 to dopiero wtedy 6:)
Wcześniej jeździłem starą skodą felicją i może przez to jakoś nie mam problemu z tym że czasem muszę zredukować żeby żwawiej przyspieszyć...?
-
Wiadomo tjet lepszy od zwykłego 1.4. Tu nie ma co polemizować. Gdybym miał więcej siana to pewnie bym się skusił. Przy wyprzedzaniu 1.4 poniżej 100- redukcja na 3, 4 lub 5 zależnie od prędkości - co dla mnie jest oczywista sprawą gdy chce się to zrobić w miarę sprawnie. Najgorzej pod górkę. Tam np przy prędkości 80-100 nie ma praktycznie przyspieszenia. W automatach przy depnięciu też chyba zrzuca ze 2 biegi w dół - w jakimś programie na TVN turbo to widziałem.
-
Ja jestem naprawdę zadowolony z kultury pracy i z przyspieszenia tego silnika . Trzeba go wkręcać na wyższe obroty ale powyżej 3500 obrotów całkiem dobrze sobie radzi. oczywiście teracz pojawią się komentarze że jeździłem CC 700 , natomiast informuję że miałem kilkanaście różnych aut , w tym większość turbodiesle . Oczywiście że to jest inna jazda , ale trzeba się przed zakupem przejechać , np pożyczyć od teścia lub sąsiada skodę rapid .... Żenują mnie wypowiedzi co niektórych co do przyspieszenia. Kupili samochód duży , z małym słabym silnikiem a teraz psioczą. Dziecinada.
-
Cytat:
Napisał
marx30
Różnica w przyspieszeniu 0-100 między MPI a T-jetem nie jest duża (katalogowo 11,5 s i 9,6 s) ale elastyczność 60-100 na 4 biegu to już 10,4 s (MPI) kontra 6,4 s (T-Jet), na 6 biegu to już 22,6 s (MPI) kontra 11 s (T-Jet)(dane z autoswiata mierzą chyba recelogicem). Róznice zwiekszają się właśnie przy "normalnej" nie rajdowej jeździe
11,5 a 9,6 to duża różnica w przyśpieszeniu, w elastyczności jest faktycznie przepaść. Pomimo zmulonej przepustnicy Tipo 16v ma lepsze osiągi od Mito z tym silnikiem, także nie ma co rozpaczać. Trzeba tylko wiedzieć, że lepiej czuje się przy wyższych obrotach o gnieść go ile się da jeśli zależy nam na osiągach. :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Cytat:
Napisał
ŻuczekM
Pomimo zmulonej przepustnicy Tipo 16v ma lepsze osiągi od Mito z tym silnikiem
W porównaniu z Mito na rynek polski i włoski gdzie moc silnika została ograniczona do 78 KM na 5000 obr/min (okrutny żart ;-).
W normalnych wersjach np. na rynek niemiecki to 11,2, zresztą tak samo jak grande kropka. No ale to nic odkrywczego miciak z tym motorem waży 1080 kg kontra 1270 w tipo HB i 1225 w sedanie.
Ważniejsze od sprintu 0-10 jest zachowanie w zakresie 2500-3500 obr/min. Być może lepiej byłoby zestroić go na 90 KM jak w bravo i zrobić lepszy dół.
Na ale 90 KM gorzej wygląda w folderach od 95.
Przydałoby się zobaczyć krzywą z jakiejś hamowni