To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
onetek
Parę lat temu z ciekawości zostawiłem kontakt u nich do siebie. Pan oddzwonił no i spędziłem z godzinę albo więcej na telefonie. Próbowałem się dowiedzieć co i jak, i za ile? Niestety oprócz marketingowego bełkotu na temat nanotechnologii w tym temacie nie dowiedziałem się niczego jak również na temat ceny - chodziło mi o to czy to będzie 1k czy może 5k - niestety wszystko po oględzinach i nawet widełek nie był pan mi łaskawy zdradzić. Oczywiście wypytał jak jeździ i na jakim oleju i ile bierze - no i jak się dowiedział, że castrola nalałem przy którymś przeglądzie to się zaczęło: po prostu popsułem samochód. A w ogóle to powinienem zgłosić się do fiata żeby mi wymienili samochód bo montując tartarini w ich salonie - popsuli mi auto (tu dostałem też info, że oni zrobią mi ekspertyzę za chyba ok 2k - o ile dobrze pamiętam - na podstawie, której powinienem iść do fiata oraz sądu domagać się wymiany samochodu). Później poczytałem opinie i nieco mi wyjaśniło chyba podejście pana do tematu. Ale może się ktoś skusi i zdradzi ile taki zabieg u nich kosztuje - mnie nie udało się dowiedzieć nic.
ten silnik nie jest do przeróbek. To jest silnik do spokojnej jazdy
Chcesz sie bawic w przeróbki to kup lepszą baze - chociazby 120KM
-
Cytat:
Napisał
jacekviola
ten silnik nie jest do przeróbek. To jest silnik do spokojnej jazdy
Chcesz sie bawic w przeróbki to kup lepszą baze - chociazby 120KM
Absolutnie pewnie masz rację (jeżdżę tym 5 rok) - tylko opisałem kontakt z panami z postu wrzuconego powyżej. Może ktoś ma inne doświadczenia z w/w firmą.
-
Cytat:
Napisał
onetek
Parę lat temu z ciekawości zostawiłem kontakt u nich do siebie. Pan oddzwonił no i spędziłem z godzinę albo więcej na telefonie. Próbowałem się dowiedzieć co i jak, i za ile? Niestety oprócz marketingowego bełkotu na temat nanotechnologii w tym temacie nie dowiedziałem się niczego jak również na temat ceny - chodziło mi o to czy to będzie 1k czy może 5k - niestety wszystko po oględzinach i nawet widełek nie był pan mi łaskawy zdradzić. Oczywiście wypytał jak jeździ i na jakim oleju i ile bierze - no i jak się dowiedział, że castrola nalałem przy którymś przeglądzie to się zaczęło: po prostu popsułem samochód. A w ogóle to powinienem zgłosić się do fiata żeby mi wymienili samochód bo montując tartarini w ich salonie - popsuli mi auto (tu dostałem też info, że oni zrobią mi ekspertyzę za chyba ok 2k - o ile dobrze pamiętam - na podstawie, której powinienem iść do fiata oraz sądu domagać się wymiany samochodu). Później poczytałem opinie i nieco mi wyjaśniło chyba podejście pana do tematu. Ale może się ktoś skusi i zdradzi ile taki zabieg u nich kosztuje - mnie nie udało się dowiedzieć nic.
Czyli tak jak myślałem k.wa zepter, rainbow, thermomix i koce z wełny tylko w innej, gorszej postaci
-
Cytat:
Napisał
jacekviola
ten silnik nie jest do przeróbek. To jest silnik do spokojnej jazdy
Chcesz sie bawic w przeróbki to kup lepszą baze - chociazby 120KM
Oooo właśnie. Ja po super kontakcie nie zdecydowałem się wywalić takiej gotówki na ekspertyzę - taniej jednak wychodzi papier stworzony do tego celu i dupa pewnie mniej boli. :) Ale może ktoś się zdecydował i pochwali się bo sam jestem ciekaw tych 120km.
-
Ludzie dajcie spokój kupa dukatów za ekspertyzę silnika droższą niż sam silnik a wszystko na celu ożenienie magicznego płynu i boxa. Takich to do wora a wór do jeziora. Tylko z tego co tam jest na naklejkach na tym tipku to jakieś h2o tam wchodzi w grę.