To jest widok strony w wersji do druku
-
Tak poddałem się a raczej pogodziłem, jeżdżę i tyle, szkoda zdrowia na zamartwianie się - oczywiście na koniec gwarancji pojadę na wymianę ze względu na hałas (i znów dostanę gwarancję na nową).
Jak ma się rozpaść to przynajmniej będę wiedział co - padnie skrzynia (bo może tam coś się dzieje) trudno, kupię jakąś używkę i tyle. Ja wymieniałem pierwszy raz ze względu na to że ślizgało się sprzęgło - walnięty był docisk, przy okazji panowie stwierdzili że dwumasę też trzeba (jest cały temat w zakładce z silnikiem diesla) i tak 3 razy. Przy 4 jak zobaczyłem nową ( z luzami jak stara) to sobie odpuściłem, szkoda mi było już rozkręcać wszystko kolejny raz.
W sumie jak widziałem co wkładają to dziwię się że tak mało hałasuje, bo z takimi luzami to powinien być młot udarowy.
Pytałem innych z moim silnikiem i mają podobnie (chociaż u niektórych jest cicho), nawet w jakimś doblo gość od nowości z tymi hałasami nakręcił już ponad 100k km i nic się nie dzieje.
Szkoda tylko że kiedyś przy odsprzedaży auta ludzie będą się tego czepiać.
-
To ja nic z tego nie rozumiem. Firma "Luk Germany" dostarcza na pierwsz montaż już buble (komletne sprzęgło z dwumasą) albo faktyczne coś ze skrzynią biegów jest nie tak. To niemożliwe że po 30 kilometrach nowa dwumasa stuka. To jakiś horror.
-
Dziś telefonicznie zgłosiłem samochód do naprawy. Termin wyznaczono mi na poniedziałek. W rozmowie telefonicznej miły Pan Przemek z Aso reiski przyznał, że wstawili mi dwumasę odnawianą (nie wiem czy tą moją, pewnie inną sprowadzili co była odnawiana) Na pytanie czy pozostałe elementy sprzęgła też nie są nowe tylko odnawiane nie wiedział lub już nie chciał mówić. Odpowiedź nasuwa się sama że pewnie wszystko jest odnawiane. Wg książki gwarancyjnej gwarant zapewnia naprawę na częściach oryginalnych bądź zamiennikach odnawianych i taki właśnie zamiennik odnawiany mi wstawili. Niech się męczą i ustalają bo sam się dziwię, że znowu jest to samo, z ręką na sercu przejechałem 30km do domu. Dziś dwóch znajomych mechaników co słyszeli i czuli moje auto przed pierwszą naprawą stwierdzili, że jest to samo. Czy to dwumasa winna i rozwala inne części sprzęgła czy coś działa w drugą stronę na dwumasę niech kuźwa ustalają. Jedno jest pewne, na rzęsach stanę ale już mi zamiennika nie wstawią, nie po to kupowałem furę za 70tys żeby co tydzień zastępczym autem jeździć. Mój tipol robi furorę wśród kumpli z tyrki i na dzielni :-D I jak tu się nie zrazić do marki?
-
Będę Kolego obserwował jak Twoja sprawa potoczy się dalej. Trzymam kciuki i nie poddawaj się. Jak u Ciebie ASO wreszcie usunie te cholerne stuki idę też germańców kolanem dusić.
-
Cytat:
Napisał
harry.wesoly
Dziś telefonicznie zgłosiłem samochód do naprawy. Termin wyznaczono mi na poniedziałek. W rozmowie telefonicznej miły Pan Przemek z Aso reiski przyznał, że wstawili mi dwumasę odnawianą (nie wiem czy tą moją, pewnie inną sprowadzili co była odnawiana) Na pytanie czy pozostałe elementy sprzęgła też nie są nowe tylko odnawiane nie wiedział lub już nie chciał mówić. Odpowiedź nasuwa się sama że pewnie wszystko jest odnawiane. Wg książki gwarancyjnej gwarant zapewnia naprawę na częściach oryginalnych bądź zamiennikach odnawianych i taki właśnie zamiennik odnawiany mi wstawili. Niech się męczą i ustalają bo sam się dziwię, że znowu jest to samo, z ręką na sercu przejechałem 30km do domu. Dziś dwóch znajomych mechaników co słyszeli i czuli moje auto przed pierwszą naprawą stwierdzili, że jest to samo. Czy to dwumasa winna i rozwala inne części sprzęgła czy coś działa w drugą stronę na dwumasę niech kuźwa ustalają. Jedno jest pewne, na rzęsach stanę ale już mi zamiennika nie wstawią, nie po to kupowałem furę za 70tys żeby co tydzień zastępczym autem jeździć. Mój tipol robi furorę wśród kumpli z tyrki i na dzielni :-D I jak tu się nie zrazić do marki?
Teraz już raczej w kulki nie polecą, bo dobrze wiedzą że znów w razie kolejnych i tych samych problemów będą poprawiać.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
lukas_kamienna
To ja nic z tego nie rozumiem. Firma "Luk Germany" dostarcza na pierwsz montaż już buble (komletne sprzęgło z dwumasą) albo faktyczne coś ze skrzynią biegów jest nie tak. To niemożliwe że po 30 kilometrach nowa dwumasa stuka. To jakiś horror.
Nie od dziś wiadomo że na przykład sprzęgło Luk-a które idzie na pierwszy montaż do fabryki różni się jakościowo od tzw. części aftermarket-owych tego samego producenta.
-
Mi wstawiali odnawiane dwumasy, bo tylko taką mieli możliwość zamówić jako ASO i nawet mi to udowadniali. Niech próbują ale wątpię że Ci zamontują nową, tym bardziej że ja wymieniałem po gwarancji i na własny koszt.
Po perypetiach kupili nową przez sklep z warszawy na własny koszt. Nowa okazała się tak samo rozklekotana jak stara - więc nawet jej nie zakładałem.
-
Brzmi bardzo obiecująco. Słuchajcie a co moze rozjebać dwumase w tak krótkim czasie jakbyśmy hipotetycznie założyli że to dwumasa jest elementem poszkodowanym przez inny element? Wałek sprzęgłowy w skrzyni? Coś innego w skrzyni?
Co do nowej dwumasy jaką aso kupiło na własny rachunek to co to była za dwumasa? Jakiej produkcji?
Idzie wogole kupić nową dwumase np sachs do tjeta? Jakiś link?
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
-
Nawet nowa okazała się rozklekotana? Jak to kuźwa możliwe?
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
-
Czy mógłby ktoś podać numer oryginału dwumasy do Tipo 1.4 t-jet. Eper nie może znaleść mojego numeru VIN. Zobacze co jest dostępne w niemczech, i podam linki.
-
-
Ok dziękuję za numer.
Wedłu numeru oryginału znalazłem tylko Luk. Inne firmy jeszcze chyba nie robią zamienników. Oto linki:
https://superparts.pl/luk-415066810-...ep-500x/707088
https://m.autoteiledirekt.de/oenumber/55250895.html
-
Ja mam Diesla i Dwumasy są tylko firmy Valeo.
Jak będę miał chwilę to wrzucę filmik z ,,nową" dwumasą jak stuka po ruszaniu ręką.
Tak w ogóle to polecam Niemieckie forum Tipo, tam sporo rzeczy można się dowiedzieć i coś było o stukach i ,,luźnych" dwumasach. Nie wiem czemu ale tam jakoś ASO miało większą wiedzę o problemach i bolączkach fiata.
Ze skrzyniami był problem w Dieslach, tam jest C635 (zmodyfikowana słynna M32) i wiem że była jakaś gruba akcja naprawcza bo hałasowały jak by miały się rozpaść - u nas cisza na ten temat, chociaż ktoś już tutaj narzekał na podobne problemy.
-
W fordach mondeo jak po kilku tysiącach po wymianie padała dwumasa to tylko z powodu błędów mechanika przy wymianie. Jak nie używał specjalistycznych blokad i niepokolei dokręcał śruby itp. Może tu sama usługa wymiany jest jakoś nieprawidłowo realizowana...
-
Pierwsze słyszę, żeby C635 miała coś wspólnego z M32. W każdym razie od 2010 roku kiedy weszła ta skrzynia , to były stuki przy przełączaniu pierwszych biegów. I nic z nich nie wynikało, do dzisiaj wozy z tych roczników jeżdżą bez żadnych problemów z dwumasą. TTTM i tyle.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
czy owa C635 to taka sama skrzynia w dieslach i w benzynie?