W poprzednim fiacie 1,4 8V był lany olej z aso i silnik go spalał (nie pamiętam ile ale było tego torchę skoro pamiętam). Po gwarancji przeszedłem na valvoline max life i problem znikł. Tak więc w obecnym aucie też przejdę na ten olej po gwarancji
To jest widok strony w wersji do druku
W poprzednim fiacie 1,4 8V był lany olej z aso i silnik go spalał (nie pamiętam ile ale było tego torchę skoro pamiętam). Po gwarancji przeszedłem na valvoline max life i problem znikł. Tak więc w obecnym aucie też przejdę na ten olej po gwarancji
5 litrów seleni poza ASO kosztuje 150-160 zeta....
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
tak zamawiałem, osły tak spakowały paczke że opakowanie oleju do skrzyni sie rozwalilo kurier nie dostarczyl paczki bo ciekła odesłał do nich, do dzisiaj (od lipca 2018) czekam az dostarcza brakujący olej.... kase wzieli towaru nie ma, kasy tez nie oddali a sie zobowiązali mailowo, szarpac z nimi mi sie juz nie chce.
W uzupełnieniu tematu ,ja mam zalany Mobil 1 FS 0W/40 i spełnia on, lub przewyższa następujące wymagania
API,SN,SM,SL
ACEA A3/B3,A3/B4
Fiat 9.55535-M2
Odnośnie MOBIL 1 0W40
Mam pytanie czy widzisz różnicę w pracy silnika tzn. czy pracuje gładko? Ja mam wrażenie że ten silnik pracuje "twardo i chropowato".
Przeszedłem z seleni na motula i to samo kilak dni temu przeczytałem ten artykuł https://www.auto-swiat.pl/porady/eks...nikowy/pttx1p2 i doszedłem do wniosku że następny olej będzie zwykły nie C3.
Wkleję tylko wniosek:
Masz auto bez DPF-a? Nie używaj olejów Low SAPS!
A co z olejami Low SAPS? Każdy silnik spala przynajmniej minimalne ilości oleju, a pozostałości po tym spalaniu trafiają do układu oczyszczania spalin. O ile po spalaniu âczystegoâ oleju pozostają głównie sadze, które są skutecznie wychwytywane, a później dopalane w filtrach cząstek stałych, o tyle z wielu dodatków poprawiających właściwości smarne olejów pozostają niepalne popioły, których z filtrów automatycznie usunąć się nie da. Dla filtrów cząstek stałych groźne są m.in. pakiety dodatków zawierające tzw. ZDDP (Zink Dialkyl Dithio Phosphate), tradycyjnie wykorzystywane jako środki zmniejszające zużycie silników.
Oczywiście, producenci olejów opracowują nowe receptury, które nie zawierają szkodliwych dla filtrów składników, takich jak fosfor czy siarka, ale albo są one bardzo drogie, przez co trafiają tylko do olejów z najwyższej półki, albo nie tak skuteczne, jak te używane w zwykłych olejach. Konstruktorzy silników doskonale o tym wiedzą i np. stosują w jednostkach stworzonych z myślą o niskooporowych i niskopopiołowych olejach pompy olejowe o znacznie wyższej wydajności. Dla starszych silników takie oleje mogą być zabójcze. Nawet w przypadku nowoczesnych jednostek z filtrami cząstek stałych zdarza się, że producenci zalecają stosowanie olejów średniopopiołowych, tzw. Medium SAPS.
Zastosowanie oleju Low SAPS w takim przypadku może przedłużyć trwałość DPF-a, ale za to odbije się na trwałości silnika. Często powstaje pytanie, czy np. w ostro użytkowanych, poddanych chiptuningowi autach lepiej stosować olej wysokopopiołowy i częściej np. regenerować filtr cząstek stałych (koszt: ok. 2000 zł), czy ryzykować zatarcie znacznie droższego silnika.
Co o tym myślicie czy przez zastosowanie oleju Low SAPS nie niszczymy pierścieni i gładzi potem zaczyna nam palić coraz więcej oleju ?
a co to takiego twc ?
Czym ten katalizator różni się od innych przy których pracują silniki na olejach średnio i wysoko popiołowych ? Jeździłem Octavią z lpg od nowości lałem Mobil 1 5w50 przejechałem 150 tyś i wszystko było OK mam Nissana micre i toyote yaris jeżdzą na Mobil 2000 10w40 mają ponad 120 i 200 tyś i jest OK.
Pewnie tym ze bardziej czyści spaliny
C3 jest głównie wymagany dlatego że przeważnie sią to oleje LL [LongLife] ze względu na interwał wymiany 30kkm. W przypadku TWC stosowanie oleju z normą C3 ma raczej sens w przypadku żeby nie uszkodzić katalizatora jak silnik pobiera znacznie oleju.
Z tego co przeczytałem C3 oznacza olej bez popiołowy, czyli nie posiadający albo posiadający w bardzo małych ilościach dodatki które, tradycyjnie wykorzystywane są jako środki zmniejszające zużycie silników, a po spaleniu osadzają się w katalizatorze w postaci pyłów trudnych do usunięcia. Czyli - moje wnioski - mamy wybór mocniej zużywać silnik - wszystkie elementy trące, albo zanieczyścić katalizator.
a korzystacie z olejów shell?? Czytałem że oczyszcza silnik. Spotkał się ktoś z Was z taką opinią??
Tak, mają takie opinie. W swoim starym aucie korzystałem z Shell Hellix, dobra jakosc w stosunku do ceny
Ja używam Shella w swoim dieselku, jestem z niego zadowolony. Do tego w komplecie z xado i będę miał spokój z silnikiem na długo.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...e14fe68d39.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...7225e0753a.jpg
Wysłane z mojego S2 przy użyciu Tapatalka
Mam tego shella w swoim hyundaiu. Silnik czysty, najechane mam 125000 km....
Napiszę tak, ja zwracam uwagę na jakość pracy silnika. czy czyści silnik , to mnie nie interesuje zbytnio. Ważnym jest by nie było problemu z odpalaniem w ujemnych temperaturach, by tarcie tłoków o cylindry było jak najmniejsze. Dlatego większą wagę przywiązuję do drugiego elementu jakim jest ceramizer.
Ceramizery stosuje w swoich fiatach od 97 roku, Punto I 1.1 przejechałem nim od nowości - 200 tys km, Doblo 1.4 - 150 tys km i z żadnym nie było problemów jeśli chodzi o silnik, a przyznam się, że nie rozpieszczałem aut częstymi wymianami oleju :D każde z nich jednak miało zaaplikowane ceramizery, teraz w Tipo zrobiłem to samo i jestem przekonany, że znów przez długie km nie będę miał kłopotu z silnikiem.
Witam
[I][I]Ja w BRAVO II Z T-jetm zrobiłem 90 tyś na Mobil 1 new life 0w-40 bez C3 .
W Tipo po gwarancji przy przebiegu 30 tyś zaleje https://www.ravenol.de/produkte/verw...sae-5w-40.html
Na temat C3 polecam wątek : użytkownika: CzarnePaliwo na forum https://nuovabravoklub.pl/viewtopic....=149&start=100 ten człowie dysponuje sporą wiedzą na temat olejów i nie tylko
Cytat
[I]Prześledziłem cały wątek i zauważyłem, że wielokrotnie pojawia się tutaj pytanie o normę ACEA C3 w kontekście zaleceń Fiata dla silników 1.4 16V czy 1.4 T-Jet.
Pojawienie się normy C3 w zaleceniach instrukcji obsługi dla tych silników nie wynika z nadzwyczajnego układu katalicznego, ale z założeń związanych z interwałem 30 tys. km, który dopuszcza Fiat. Jest to pewnego rodzaju asekuracja. Jakikolwiek olej, z tych "lepszych" czy "gorszych/tańszych" pod koniec interwału rzędu 30 tys. km nie będzie trzymał swoich parametrów. Co więcej, będzie zanieczyszczony produktami ubocznymi spalania paliwa, które zaabsorbuje do swojej zawiesiny. Producent będąc świadomym ilości zanieczyszczeń w oleju o takim przebiegu sugeruje stosowanie produktów o średniej zawartości popiołów, aby tym samym zmniejszyć ew. ilość pozostałych w silniku depozytów pod koniec tak długiego interwału. Ograniczenie zwartości popiołów w oleju wiąże się z ograniczeniem ilości dodatków typu ZDDP, które są dodatkami przeciwzatarciowymi. Z punktu widzenia ochrony silnika nie jest to dobre rozwiązanie. Zazwyczaj oleje z normami Cx stosuje się w silnikach diesla wyposażonych w DPF. Tam olej o obniżonej zawartości popiołów jest konieczny aby nie doprowadzić do zapchania filtra lub zwiększenia częstotliwości jego wypalania.
W tym miejscu polecam artykuł: https://czarnepaliwo.wordpress.com/2015 ... sprezarke/
W związku z tym używanie olejów z C3 do tych silników ma sens jedynie w przypadku, kiedy samochód jest na gwarancji lub kiedy właściciel chce trzymać się wspomnianych 30 tys. km interwału wymiany oleju. Choć ta druga opcja jest nierozsądna. Wychodząc naprzeciw pytaniom "dlaczego?" polecam wysłać próbkę oleju po 30 tys. km do laboratorium celem oznaczenia ilości metali ze zużycia silnika oraz parametrów oleju. W Polsce funkcjonują już laboratoria, które takie usługi świadczą i koszt nie jest powalający. Uogólniając, w zależności od oznaczanych parametrów wynosi od ok. 150 - 250zł (ale to sprawa dość indywidualna).
Użytkownikom tych silników, którzy nie przekraczają 15 tys. km na danym oleju oraz nie mają już gwarancji polecam trzymać się dwóch wytycznych: lepkości 5w40, normy ACEA A3/B4.
Do tego dochodzi jeszcze zestaw wszystkich parametrów na podstawie, których ocenia się czy dany olej 5w40 A3/B4 jest kiepski, średni czy naprawdę dobry. Zwraca się uwagę na indeks lepkości, pompowalność, punkt płynięcia, TBN oraz Noack (odparowalność). O odparowalności przeczytacie tutaj: https://czarnepaliwo.wordpress.com/2015 ... ug-noacka/
Pozdrawiam
Pisałem parę postów wyżej że olej z normą C3 jest swoistą "dupokrytką" w przypadku jakby użytkownik jednak chciał zmieniać olej co 30kkm. Osobiście też zrezygnuje z oleju z normą C3, i tak zamierzam zmieniać co 15kkm.