Oj tam, od razu jeleń. Po prostu, potrzebny jest człowiek z pasją :smile:
To jest widok strony w wersji do druku
w sedanie 1 kreska to niecałe 3 litry. Jeśli się jedzie równym tempem to gasną proporcjonalnie do pokonywanego dystansu (poza pierwszą od góry, ta się utrzymuje nieco dłużej) Po zatankowaniu do pełna jak zejdzie wszystkie 12 kresek wchodzi równo 36l
bez szans do obliczenia tym bardziej, że u nas ostatni pustak, jak je cudownie nazwałeś (prawie oplułem telefon jak czytałem), jest oszukany i podczas jego istnienia dodatkowo księgowy się zaświeca i jak zniknie pustak to jest pusto, a nie jeszcze rezerwa rezerw i dupa :( :( :(
Trzeba mieć dwie kamerki. Najpierw ustawiamy w nich ten sam czas. Potem stawiamy zatankowane auto na dokładnej wadze (np. skup złomu), włączamy kamerki. Jedną kierujemy na cegiełki paliwa, drugą na wynik ważenia. Odpalamy samochód na jałowym. Opuszczamy auto.
Po wyczerpaniu paliwa sprawdzamy z nagrań, kiedy znikały cegiełki, korelujemy to z wynikami ważenia.
Dodatkowo sprawdzamy stan paliwa przy zapalaniu lamki rezerwy.
Można to wykonać dla LPG i PB.
Potem wynik można umieścić w tym wątku.
zbychor pomysł genialny w swojej prostocie.... ale ekopatrol by Cię przechrzcił :D
Lepiej byłoby chyba dolewać paliwo (do opróżnionego wczesniej baku).
Wszak zapominajcie mości panowie o pojemności samego układu jakim jest pompka wraz z wężem. Chcąc zachować jak największą dokładność trzeba to uwzględnić.
No i pomijam fakt, że swoim sposobem będziecie mierzyć wagę paliwa, a nie jego faktyczną objętość. Naczynie z odpowiednią podziałką powinno załatwić sprawę.
😜
Uprzedzajac kwestie lpg...
O ile nie można go dolać z naczynia, o tyle wyciągnięcie go przez rurę i zważenie może być równie problematyczne😂.
Dla tego rodzaju paliwa trzeba przyjąć zupełnie inna metodykę badań.😊
Gaz jest za tani by sobie zaprzątać głowę ilością dla poszczególnych pustaków :D
co do paliwa pb/on to masz słuszną rację, tym bardziej, że waga litra benzyny 95 zgodnie z normami np Orlenu waży między 0,72 a 0,77 kg/l przy 15 stopniach Celsiusza
Pozostaje jeszcze pojemność pomiędzy pompą paliwa a wtryskami :D
Zastanawiam się, czy nie okaże się, że jeszcze dojdzie kwestia marginesu błędu zależna od wersji softu.
Chociaż raz mi się udało ☺.
Tym akurat bym sobie głowy nie zajmował, jako że mamy mierzyć co innego w tym momencie.
Nie zmienia to faktu, że jak ktoś chciałby policzyć całą pojemność układu paliwowego, to czeka go dłuższe zabawa, bo oprócz wyżej wymienionych czynności, możnaby się pokusić o kilka dodatkowych, mających na celu odzyskanie praktycznie każdej kropelki.
Nie dajmy się zwariować...no chyba, że ktoś bardzo cierpliwy jest.
Ja tymczasem - dla spokoju swego i rodziny mojej - przyjmuje uśrednioną wartość.
Pozdrawiam i czekam na rezultaty😊
Popatrzcie jak dyskusja znormalniała :-)