Kurcze myślałem, ze to drożej wychodzi, moze tez sobie takie coś zrobię ;)
To jest widok strony w wersji do druku
Wczoraj wreszcie zabrałem się za regenerację wahaczy. Po czterech godzinkach cała tylna belka poza autem i rozmontowana. Straty to urwane obie śruby M10 mocujące stabilizator do wahacza. Po każdej ze stron urwane po jednej śrubie M8 również od stabilizatora. Oba przewody hamulcowe łączące pompę z tyłem(pod plastikową osłoną przy mocowaniu linek były po prostu przegnite). Po stronie od pasażera wahacz miał już duży luz i amortyzator też powiedział pa, strona druga wydaje się być OK ale profilaktycznie też zostanie zrobiona. Przewody hamulcowe na belce o dziwo wyglądają bardzo dobrze, jedynie przy korektorze hamowania nakrętki trochę przyrdzewiałe a muszę je odkręcić bo coś mi się wydaje że i korektor zapieczony.
Rozebrałem ten uszkodzony wahacz, w środku masakra, bieżnie łożysk wybite tak że można policzyć ile było wałeczków w łożysku. Jeden gwint rozwierciłem i nagwintowałem, pozostaje jeszcze jeden do zrobienia.
u mnie chyba prawy przegub zaczyna stukać. nie wiem jak tył ale chyba cos pukać zaczyna, trzeba wyjąć wszystko z bagażnika i zobaczyć lub pojechać na szarpaki
Dziś zmienione oponki na zimowe, zrobiona zbieżność.
W planach: konserwacja podwozia, wymiana uszczelki klawiatury, również przegub stuka- i też chyba prawy.
Jeszcze po zrobieniu zbieżności doszło mi zbadanie zawieszenia tył, coś jest nie tak bo geometria jest zła,może któraś tuleja , łożysko...
Trochę zbiera mi się tych robót w tym aucie, jedno zrobię inne dochodzą.
Uroki Polskich mechaników :) Zrobić, zrobią- ale nie za idealnie bo ooni też muszą zarobić ;) Najlepszym wyjściem zrobić samemu, ale ze względu na brak sprzętu-trzeba oddać mechanikowi- i tak w koło nam się robi to...
Poprzedni właściciel chyba nie wiedział że się przy aucie robi zbieżność... Letnie opony huczą jakby łożysko siadało, a to właśnie opony wydają taki głos- tak aż są ścięte przez brak ustawionej zbieżności.. Do tego zimowe opony...
w przypadku aut z gazem jest to wieczna przepychanka. mechanik odsyla do gazownika, gazownik odsyla do mechanika. kazdy ma swoje argumenty. ja juz stracilem nadzieje, ze cos sie w mojej sprawie wyjasni. dzis uslyszalem, ze czerwone Valteki do silnikow 1.6 16V nie specjalnie sie nadaja (w zaleznosci od auta). w ciagu kilku dni okaze sie czy mieli racje.
A dlaczego się nie nadają? Masz jakieś dokładniejsze informacje?
cytat:
to samo napisal mi wczesniej spec od LPG z pewnego forum poswieconemu wlasnie LPG.Cytat:
Wtryski Valtek są wtryskami dość wolnymi i akurat w tym silniku 1,6 16 V nie bardzo sobie radzą z podawaniem gazu, co objawia się gaśnięciem silnika. Sami robiliśmy kilka tych samochodów na tym układzie i był problem z gaśnięciem.
Ja mam czerwone Valtek od kwietnia 2010 roku, przejechane 30kkm na nich przy motorze 1.6 16V i jest ok. Nie miałem problemów z falowanie obrotami czy gaśnięciem. Może to też zależy od dolotu.
tak jak napisalem, wszystko zalezy od auta. na jednym hula, na innym nie. podejrzewam, ze stan glowicy tez nie jest bez znaczenia. poprzedni wlasciciel na czerownym waldemarze pociskal i niby wszystko bylo ok. ale wiecie jak to jest z poprzednimi wlascicielami... wracajac do gaziarzy, goscie polecaja listwe Master
NOWOŚĆ! LISTWA WTRYSKIWACZY MASTER 4 CYL 3OHM (1888111815) - Aukcje internetowe Allegro
na takiej jutro przeprowadza proby. mnie i tak sie zdaje ze problem lezy gdzies indziej, no ale zobaczymy.
Wyglądają podobnie jak ty to powiedziałeś - Waldemary ;D
A coś słyszałeś o wtryskach Magic Jet?
Listwa wtryskiwaczy MAGIC JET 3-cyl NOWY MODEL (1886489820) - Aukcje internetowe Allegro
Oraz reduktor tłokowy Magic Compact III
R20 PAROWNIK REDUKTOR MAGIC COMPACT 250KM TŁOKOWY (1889355983) - Aukcje internetowe Allegro
Powiem Ci, że jakby mi przyszło regenerować reduktor to bym chyba wolał wywalić to co mam i wstawić sobie to ;)
Koszty regeneracji + robocizna, to może lepiej wymienić całość i sobie samemu to zmontować ;D
to co wkleiles, to wersja pod silniki 3 cylindrowe ;) pod 4 cylindry 210 zl. ja bym chyba jednak postawil na Matrixa HD344. wczesniej jednak zobacze czy cos sie wyjasni z tym Masterem. moze faktycznie niedrogi i lepszy od Waldka. reduktor ciekawy, ciekawy... moze kiedys :)
a przy okazji, w jakim celu stosuje sie rozroznienie 3 ohm lub 2 ohm? czym sie roznia takie listwy?
No akurat tak mi się podlinkowała wersja na 3 cylindry. Co do reduktora słyszałem dużo pozytywnych opinii, ale podobnież pierwsza seria miała wady i przepuszczała gaz do układu chłodzenia. Podobnież poprawili to, a opinie te reduktory mają bdb głównie z uwagi na fakt, że dobrze trzymają ciśnienie i brak jest spadków nawet przy wyższych obrotach.
Co do oporności to określa ona szybkość pracy wtryskiwacza. Im niższa tym szybszy wtrysk (szybciej ładuje się cewka). Np. Valtek typ 30 nie może być stosowany dla czasów wtrysków niższych niż 3ms gdyż jest za wolny.
o ile dobrze pamietam u mnie czasy wtryskow oscylowaly wokol 5ms na wolnych obrotach, wiec Valtek typ 30 teoretycznie powinien byc ok.
Wtryski o różnych rezystancjach mają zupełnie inne charakterystyki.. Teoretycznie lepsze są o mniejszej rezystancji, z tym że nie każde sterowanie gazu to uciągnie.. Zwyczajnie prądowo niektóre sterowniki gazowe nie dadzą rady tak więc najpierw podpytać się gazownika przed kupnem.
Dzisiaj o rana w garażu , wymienione tuleje obu tylnych wahaczy, oczyszczona z rdzy belka, wahacze i sprężyny, wszystko ładnie wymalowane.
Oczyszczona i zakonserwowana cała podłoga w aucie. Jutro zabieram się za montaż belki, naprawę przewodów hamulcowych i powolne składanie całego tyłu.
Valteka czerwonego montuje wiekszosc zakladajacych instalacje gazowe i taka wlasnie listwa od nowosci u mnie byla. Prawdopodobnie dopoki byla nowa wszystko bylo ok. gdyby bylo inaczej podejrzewam, ze poprzedni wlasciciel reklamowalby zle dzialajaca instalacje gazowa. auto zrobilo 50 tys. km. wiec pomyslalem nad wymiana listwy. bylem u znajomego gaziarza, ktory grzecznosciowo zalozyl na probe nowa identyczna listwe (Valtek 3 OHM). niestety problem wciaz pozostal. koles rozlozyl rece dlatego pojechalem do innych, z wiekszym stazem. to co odpisali mi w mailu zacytowalem powyzej. dzis mieli robic proby na listwie f-my Master. czy rzeczywiscie jest ona lepsza od Valteka nie wiem. goscie twierdza, ze tak. co ciekawe Valtek, Master oraz wspominany przeze mnie Matrix HD344 maja opornosc 3 OHM.
no wiec auto jest ponoc zrobione. przede wszystkim impuls obrotow podaje teraz czujnik polozenia walu (o iledobrze zrozumialem), a nie cewka - ma to wyeliminowac permanentny blad cewki. wymieniono rowniez listwe na Master. niby proby adaptacji na Valteku nie przynosily pozytywnych rezultatow. najwazniejsze ze auto juz wg zapewnien gazownika nie gasnie. pojezdzimy, zobaczymy. mam w zwiazku z tym pytanie, jak wyglada kwestia gwarancji naprawy?
ja dziś felgi po piaskowaniu zaciągnąłem podkładem jutro lakier