To jest widok strony w wersji do druku
-
kolego filtry wymienia się parami... czy tam wszystkie trzy o ile są trzy...
Powodów może być milion dlaczego przerywa przez pierwsze dwie minuty...
Najbardziej prawdopodobne były świece i przewody...
Po ostatniej vectrze znajomego już nic mnie w benzynie nie zdziwi...
pół samochodu wymienił... kupiłem czujnik wału korbowego... zmieniliśmy... spokój...
(podejrzenia: przestawiony rozrząd, świece i kable, cewka, komputer??!! sonda lambda...)
Mechanicy umieją ciagnąć hajsik
---------------------------------------
Tak nawiasem to już Sedan zagazowany :)
Stag 300/6 PLUS
Reduktor Zavoli ZETA N (powinna być S ;/ )
Wtryski VALTEC 34
Butla STAKO 40L (580x200) to jedyna butla jaka wchodzi do marea... w dziurę po kole i wystaje około 1-2cm (prawie niewidocznie)
chodzi... dobrze chodzi ;d
instalacja zamontowana w Radomiu u KOBZY (warszawska 172)
koszt 2400pln (na 5 cylindrów)
zakład swoją drogą polecam :)
-
Cytat:
Napisał Misiek213
kolego filtry wymienia się parami... czy tam wszystkie trzy o ile są trzy...
dwa na pewno. chcialem wymienic oba, ale NIE MIELI filtra fazy lotnej :grrrr: prosili zebym wpadl za tydzien, to beda miec. tyle, ze ja juz sie tam raczej nie pojawie. poprzedni wlasciciel chyba chcial zagazowac auto jak najtaniej... grzebki i tyle!!! fakt, ze sprawdzili pod kompem i auto odzylo, ale "bez przypadek" koles wykasowal wszystkie bledy z ECU zanim zdazylem zobaczyc cala liste. przy okazji "bez przypadek" podniesli mi temperature przelaczania na gaz... widac bylo, ze kolesie maja problem z obsluga komputera, ktory na oko pamieta czasy Jet Set Willy...
no wlasnie, jaka zalecacie temperature przy ktorej auto powinno przelaczac sie na LPG? ja mialem 26 stopni, teraz o jedna dzialke na wskazniku temperatury wiecej.
-
Temp optymalna to okolice 40*C, ja na IIgen przy obecnych temp przełączam przy ~50*C, ale latem się nie szczypię i jadę na automacie, czyli jaka temp zewnętrzna tak się przełącza.
-
Ja w sekwencji miałem ustawione na 30st. C i wystarczało i myślę, ze przełączanie przy 50stopniach nic nie daje, te 30 w zupełności starczą ;)
-
Na instalacji STEFANELLI SIS, temperaturę przełączenia mam ~37 stopni... W STAG'u 300 PLUS mam 25stopni na reduktorze ZAVOLI :) i jest... świetnie :) nie szarpie... nie krztusi się... nie ma mocy co prawda... ale coś za cos :) w stefannellim miałem 35stopni (w lato!!) i szarpało ;/
-
Odswiezamy temacik :lol:
panowie wiecie moze cos na temat tego składu tak mi zaproponowali
Do tego samochodu polecamy zamontowanie sekwencyjnej instalacji firmy ELPIGAZ w cenie 2500zł(Stella NORD)lub 2800zł (Stella POWER), gwarancja 24mc,homologacja na miejscu.
http://www.eko-pal.com.pl/instalacje...zu/popular.pdf
-
Z mojej mizernej wiedzy wynika, że instalki Stelli są bdb, wtryski padają dopiero po 100tys km, a 2 lata gwarancji wskazuje na sporą niezawodność zestawu.
-
mysza, jeśli masz kasę i jesteś zdecydowany to zakładaj, uwierz mi, ze jeśli ma się sekwencje, to nawet nie będziesz wiedział, ze masz LPG, różnica będzie tylko na stacji jak przyjdzie do płacenia ;) jedyny problem to taki, ze sekwencja musi byc bardzo dobrze wyregulowana ;)
-
Czy ktoś z Was ocieplał może węże z układu chłodzenia idące do reduktora gazowego i/lub sam reduktor? Jeżeli tak to czy były widoczne efekty? Skoro to jest na małym obiegu to jak ktoś ma długie przewody to może wpłynąć na czas przełączania się z PB na LPG.
-
Tom Hagen, mysle, ze ocieplanie węzy raczej nie zrobi większej różnicy ;) co do długosci przewodów to zależy o jaką długość chodzi, ale tez nie powinno mieć to az tak dużego wpływu ;)
-
Sam się zastanawiam nad sensem takiego zabiegu ale są różne opinie, np:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic615879.html
Cytat:
W Pandach z sekwencjami (Stag4) udało się nam skrócić czas przełączania, owijając reduktor w kilkoma warstwami foli bąbelkowej a przewody z cieczą izolując otuliną (taką jaką można kupić w sklepach hydraulicznych). Dzięki temu straty ciepła są mniejsze a przełączanie następuje mniej więcej w czasie o połowę krótszym - i co ważne - bez ingerencji w elektronikę.
Z czasem przełączania gość chyba troche przesadził ale generalnie jakiś efekt był. U mnie reduktor jest w przedniej części zaraz za zderzakiem i przewody mam dość długie więc w dłuższej perspektywie może faktycznie przełoży się to na jakieś oszczędności. Moja marea ogólnie jest jakaś niedogrzana (termostat sprawny) a takie miejsca jak te przewody owiewane przez zimny wiatr podczas jazdy powodują tylko dodatkowe straty ciepła.
-
Spróbować zawsze mozesz, daj znac jak będą jakieś efekty. Poza tym zastanawiam sie jaki "fachowiec" momtował w tym miejscu reduktor.
-
Reduktor mam w tym samym miejscu. Znajomy co am też Mery 1.8 też miał w tym samym... Po prawej (patrząc z za kierownicy) stronie, przy chłodnicy.... Generalnie innego miejsca tam.
A kompa od gazu mam wstawionego między akku a kabiną.,,
-
ja mam banalne pytanko :gwizdek: jak sie miewa sam silnik na LPG czy jest to prawda ze dostaje ostro po du... ?? wiele ludzi twierdzi ze LPG to smierc dla silnika prawda czy fałsz?
-
mysza, nie wiem kto ci to naopowiadał takich głupot. ja mam punto 1.1 z gazem i przy takim małym silniku powinno czuć się spadek mocy a właściwie jest on odczuwalny dopiero przy 2 osobach w aucie i mocniejszym duszeniu. moje zdanie jest takie że jeśli ktoś leje dobry gaz to ma spokój i nie narzeka jeśli ktos leje go od Pana Ziutka z za winkla to ma jak ma. inna sprawa to zakład montujący instalacje. i tu jak wyżej jeśli zakładał Pan Ziutek może być różnie u mnie zakładał spory zakład zajmujący się tym od dawna i po 11 latach wymieniłem 2 lata temu membrany w parowniku i zrobiłem legalizacje butli bo się skończyła ważność i tyle miałem do czynienia. naturalnie trzeba też pamiętać o wymianie świec co 15 tyś km i ma sie dobre auto.
do tego zaleca się raz na jakiś czas przegonić samochód na Pb
u mnie sprawa wygląda z gazem j/w i mam super zdanie o tym
-
Potwierdzam zdanie kolegi seth67 miałem Temperke z gazem przez siedem lat i nie było żadnych problemów z gazem, teraz ma Marejke już czwarty roki i śmiga aż miło :D
-
mysza, ładuj w końcu to LPG do Bravki, bo już pół roku się zastanawiasz ;) I mówię z ręką na sercu.... Fiaty kochają LPG ;)
-
hehe dzieki egon ;] widze doskonale sledzisz me meczarnie o LPG :D :D
-
mysza, ;) naprawdę, nie masz sie czego bać ;)
-
egon, ma racje a powiedzenie że gaz to tylko w zapalniczkach jest tak głupie i nie mające nic prawdziwego jak to że "włoszczyzna" powinna być tylko w rosole.
tyle co ludzie jeżdżą na gazie i nic się nie dzieje powinno dawać pełen obraz bezpieczeństwa tego rodzaju paliw