To jest widok strony w wersji do druku
-
Z własnych doświadczeń proponuję aby osobiście sprawdzić stan nowej dwumasy przed montażem, lub zwrócić na to uwagę serwisowi żeby sprawdzili jak wygląda nowa. W 1.6 Mjet są problemy z dwumasami a z tego co widzę to w 1.4 Tjet konstrukcja jest podobna.
-
Wszystkie dwumasy maja podobna konstrukcje, to wynika z zasady działania...
-
Cytat:
Napisał
Qvadrat
Wszystkie dwumasy maja podobna konstrukcje, to wynika z zasady działania...
Bardziej chodziło mi o to że konstrukcyjnie to jest to prawie to samo co w 1.6 Mjet, zatem mogą być te same problemy.
Kłopot w tym że nowe wyglądają jak totalny szrot który za chwilę chce się rozpaść.
-
Cytat:
Napisał
Sławek89
Kłopot w tym że nowe wyglądają jak totalny szrot który za chwilę chce się rozpaść.
Wg książki gwarancyjnej to gwarant zapewnia naprawę na częściach oryginalnych nowych lub oryginalnych regenerowanych. ASO twierdzi, że to będą nowe nowe podzespoły, ile w tym prawdy czas pokaże. Powiedziałem wyraźnie głośno i zdecydowanie mechanikowi żeby przed włożeniem nowych części ktoś chociaż na nie spojrzał a nie z pudełka jebs w korpus i skręcanie. Sławek89 może u Ciebie dali regenerowane że tak wyglądały? Ps czy to normalna praktyka, że po naprawie ASO nie dokonuje żadnych wpisów w książkę serwisową/gwarancyjną czy jak to się zwie tylko operuje na zleceniach napraw które daje klientowi w formie kartki A4? U mnie tak było po naprawie łączników. Zastanawiam się czy z mojego punktu widzenia korzystniej jest jak w książce serwisowej jest wpis czy jak go nie ma? Dodatkowo wspomne tylko, że utworzyłem na yt kanał fiat tipo w którym jako publiczne zamieściłem wcześniej udostępnione tu na forum filmy. Będę tam wrzucał filmiki z użytkowania fiaciora.
-
U mnie dawali regenerowane, gdyż nie mieli możliwości zamówienia nowej części przez Fiata. Po tych akcjach serwis się wkurzył i kazali zamówić nową dwumasę na ich koszt. Ta co przyszła była w podobnym stanie jak tą co montowali, więc odpuściliśmy kolejne zrzucanie skrzyni.
Mam 2 lata gwarancji, więc olałem już to i jeżdżę dopóki się coś rozpadnie lub nie.
Ja dostałem zlecenie w formie kartki A4, nic nie wpisywali do książki, ale lepiej niech ktoś bardziej doświadczony się wypowie.
-
Serwis nic nie wpisuje w książce, podstawa to kartka zlecenia naprawy gwarancyjnej którą nie zawsze serwis daje klientowi ale można się o nią upomnieć. W 2011 r kupiłem Doblo w którym po jakimś czasie wybijały się tulejki w tylnych amortyzatorach.
Serwis wymieniał je na nowe w których robiło się to samo ale nie można było nic zrobić bo to części dostarczane przez gwaranta i tylko takie mogły być zamontowane, a o wątpliwej jakości tych części świadczyły wpisy o tych amortyzatorach nawet na tym forum w dziale doblo, niektórzy mieli wymieniane w okresie gwarancji nawet 2 razy, ja 1. Po gwarancji wymieniłem amorki na KB i problem zniknął. Myślę, że z tą dwumasą w waszych tipkach może być podobnie, serwisy będą wymieniać na nowe lub regenerowane do puki gwarancja się nie skończy i dopiero wtedy właściciel będzie mógł włożyć na własny koszt część innej firmy która się szybko nie rozleci. Przykre jest w tym wszystkim to, że kiedyś część oryginalna świadczyła o jej wysokiej jakości a teraz bywa, że zamiennik może być lepszy jakościowo i tańszy od tego co oferuje producent samochodu. Mam nadzieję, że nie jest to celowe postarzanie produktu w motoryzacji.
-
Tipo dziś odebrane z aso reiski bydgoszcz. Wg zlecenia wymienione dwumasa i kompletne sprzęgło. Podczas odbioru przy wysprzęglaniu cisza, inaczej jak było. Po przejechaniu około 30km pod domem przy otwartych drzwiach ponownie hałas przy wysprzęglaniu taki sam jak przed naprawą. I co powiecie? Oczywiście innych typowych objawów usterki dwumasy nie ma, podobnie z resztą jak wcześniej nie było. Ręce opadają. Jadę jutro do mechanika swojego niech się wypowie w temacie. Jakie części wstawili oczywiście nie udało mi się ustalić- oryginalne niby. Z żalem oddawałem dziś leona, jazda nim dawała sporo frajdy. Przeguby wg aso niby ok ale słychać je podczas jazdy, trzeba się wsłuchać ale słychać je podczas szarpnieć np podczas dynamicznego puszczenia sprzęgła, nawet podczas gwałtownego dodania gazu i puszczenia go od razu wtedy jak autem tam bujnie. K... a a tak się cieszyłem na odbiór a tu zawód.
-
Cytat:
Napisał
harry.wesoly
Tipo dziś odebrane z aso reiski bydgoszcz. Wg zlecenia wymienione dwumasa i kompletne sprzęgło. Podczas odbioru przy wysprzęglaniu cisza, inaczej jak było. Po przejechaniu około 30km pod domem przy otwartych drzwiach ponownie hałas przy wysprzęglaniu taki sam jak przed naprawą. I co powiecie? Oczywiście innych typowych objawów usterki dwumasy nie ma, podobnie z resztą jak wcześniej nie było. Ręce opadają. Jadę jutro do mechanika swojego niech się wypowie w temacie. Jakie części wstawili oczywiście nie udało mi się ustalić- oryginalne niby. Z żalem oddawałem dziś leona, jazda nim dawała sporo frajdy. Przeguby wg aso niby ok ale słychać je podczas jazdy, trzeba się wsłuchać ale słychać je podczas szarpnieć np podczas dynamicznego puszczenia sprzęgła, nawet podczas gwałtownego dodania gazu i puszczenia go od razu wtedy jak autem tam bujnie. K... a a tak się cieszyłem na odbiór a tu zawód.
Witaj w klubie.
Raczej nic z tym nie zrobisz, tak jak wspominałem u mnie 3 razy wymieniali, zawsze było tak samo albo gorzej.
-
według mnie jest to typowy TTTM i nie ma co sobie głowy zawracać, jeździ? toczy się? a że coś tam czasem stuknie, zawsze można podgłośnić radyjko :tongue
-
Czyli co, poddałeś się? To wymieniali Ci dwumase 3 razy? Szok. A czy twoje dwumasy objawiały się tak jak u mnie czy typowe objawy książkowe? Uszkodzone były tylko dwumasy czy przy okazji tak jak u mnie słoneczko i wysprzeglik?
Co do mojego przypadku to początkowo byłem zły, że nie wymienili mi całej skrzyni ale później stwierdziłem, że może i dobrze bo przynajmniej ktoś montując dwumase oceni ją, sprawdzi. Teraz zastanawiam się czy jakby wymienili całą skrzynie to czy jest szansa że będzie w środku dwumasa o lepszej jakości niż te wkładane osobno? Ja tam im nie odpuszczę.
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
manio20
według mnie jest to typowy TTTM i nie ma co sobie głowy zawracać, jeździ? toczy się? a że coś tam czasem stuknie, zawsze można podgłośnić radyjko :tongue
Jeśli to nie ironia to Masz dziwne podejście. Przypominam Ci tylko, że odgłosy te zwiastowały powyginane słoneczko i wyciek z wysprzęglika. Nadal mam podgłaśniać radio?
-
Tak poddałem się a raczej pogodziłem, jeżdżę i tyle, szkoda zdrowia na zamartwianie się - oczywiście na koniec gwarancji pojadę na wymianę ze względu na hałas (i znów dostanę gwarancję na nową).
Jak ma się rozpaść to przynajmniej będę wiedział co - padnie skrzynia (bo może tam coś się dzieje) trudno, kupię jakąś używkę i tyle. Ja wymieniałem pierwszy raz ze względu na to że ślizgało się sprzęgło - walnięty był docisk, przy okazji panowie stwierdzili że dwumasę też trzeba (jest cały temat w zakładce z silnikiem diesla) i tak 3 razy. Przy 4 jak zobaczyłem nową ( z luzami jak stara) to sobie odpuściłem, szkoda mi było już rozkręcać wszystko kolejny raz.
W sumie jak widziałem co wkładają to dziwię się że tak mało hałasuje, bo z takimi luzami to powinien być młot udarowy.
Pytałem innych z moim silnikiem i mają podobnie (chociaż u niektórych jest cicho), nawet w jakimś doblo gość od nowości z tymi hałasami nakręcił już ponad 100k km i nic się nie dzieje.
Szkoda tylko że kiedyś przy odsprzedaży auta ludzie będą się tego czepiać.
-
To ja nic z tego nie rozumiem. Firma "Luk Germany" dostarcza na pierwsz montaż już buble (komletne sprzęgło z dwumasą) albo faktyczne coś ze skrzynią biegów jest nie tak. To niemożliwe że po 30 kilometrach nowa dwumasa stuka. To jakiś horror.
-
Dziś telefonicznie zgłosiłem samochód do naprawy. Termin wyznaczono mi na poniedziałek. W rozmowie telefonicznej miły Pan Przemek z Aso reiski przyznał, że wstawili mi dwumasę odnawianą (nie wiem czy tą moją, pewnie inną sprowadzili co była odnawiana) Na pytanie czy pozostałe elementy sprzęgła też nie są nowe tylko odnawiane nie wiedział lub już nie chciał mówić. Odpowiedź nasuwa się sama że pewnie wszystko jest odnawiane. Wg książki gwarancyjnej gwarant zapewnia naprawę na częściach oryginalnych bądź zamiennikach odnawianych i taki właśnie zamiennik odnawiany mi wstawili. Niech się męczą i ustalają bo sam się dziwię, że znowu jest to samo, z ręką na sercu przejechałem 30km do domu. Dziś dwóch znajomych mechaników co słyszeli i czuli moje auto przed pierwszą naprawą stwierdzili, że jest to samo. Czy to dwumasa winna i rozwala inne części sprzęgła czy coś działa w drugą stronę na dwumasę niech kuźwa ustalają. Jedno jest pewne, na rzęsach stanę ale już mi zamiennika nie wstawią, nie po to kupowałem furę za 70tys żeby co tydzień zastępczym autem jeździć. Mój tipol robi furorę wśród kumpli z tyrki i na dzielni :-D I jak tu się nie zrazić do marki?
-
Będę Kolego obserwował jak Twoja sprawa potoczy się dalej. Trzymam kciuki i nie poddawaj się. Jak u Ciebie ASO wreszcie usunie te cholerne stuki idę też germańców kolanem dusić.
-
Cytat:
Napisał
harry.wesoly
Dziś telefonicznie zgłosiłem samochód do naprawy. Termin wyznaczono mi na poniedziałek. W rozmowie telefonicznej miły Pan Przemek z Aso reiski przyznał, że wstawili mi dwumasę odnawianą (nie wiem czy tą moją, pewnie inną sprowadzili co była odnawiana) Na pytanie czy pozostałe elementy sprzęgła też nie są nowe tylko odnawiane nie wiedział lub już nie chciał mówić. Odpowiedź nasuwa się sama że pewnie wszystko jest odnawiane. Wg książki gwarancyjnej gwarant zapewnia naprawę na częściach oryginalnych bądź zamiennikach odnawianych i taki właśnie zamiennik odnawiany mi wstawili. Niech się męczą i ustalają bo sam się dziwię, że znowu jest to samo, z ręką na sercu przejechałem 30km do domu. Dziś dwóch znajomych mechaników co słyszeli i czuli moje auto przed pierwszą naprawą stwierdzili, że jest to samo. Czy to dwumasa winna i rozwala inne części sprzęgła czy coś działa w drugą stronę na dwumasę niech kuźwa ustalają. Jedno jest pewne, na rzęsach stanę ale już mi zamiennika nie wstawią, nie po to kupowałem furę za 70tys żeby co tydzień zastępczym autem jeździć. Mój tipol robi furorę wśród kumpli z tyrki i na dzielni :-D I jak tu się nie zrazić do marki?
Teraz już raczej w kulki nie polecą, bo dobrze wiedzą że znów w razie kolejnych i tych samych problemów będą poprawiać.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
lukas_kamienna
To ja nic z tego nie rozumiem. Firma "Luk Germany" dostarcza na pierwsz montaż już buble (komletne sprzęgło z dwumasą) albo faktyczne coś ze skrzynią biegów jest nie tak. To niemożliwe że po 30 kilometrach nowa dwumasa stuka. To jakiś horror.
Nie od dziś wiadomo że na przykład sprzęgło Luk-a które idzie na pierwszy montaż do fabryki różni się jakościowo od tzw. części aftermarket-owych tego samego producenta.
-
Mi wstawiali odnawiane dwumasy, bo tylko taką mieli możliwość zamówić jako ASO i nawet mi to udowadniali. Niech próbują ale wątpię że Ci zamontują nową, tym bardziej że ja wymieniałem po gwarancji i na własny koszt.
Po perypetiach kupili nową przez sklep z warszawy na własny koszt. Nowa okazała się tak samo rozklekotana jak stara - więc nawet jej nie zakładałem.
-
Brzmi bardzo obiecująco. Słuchajcie a co moze rozjebać dwumase w tak krótkim czasie jakbyśmy hipotetycznie założyli że to dwumasa jest elementem poszkodowanym przez inny element? Wałek sprzęgłowy w skrzyni? Coś innego w skrzyni?
Co do nowej dwumasy jaką aso kupiło na własny rachunek to co to była za dwumasa? Jakiej produkcji?
Idzie wogole kupić nową dwumase np sachs do tjeta? Jakiś link?
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
-
Nawet nowa okazała się rozklekotana? Jak to kuźwa możliwe?
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
-
Czy mógłby ktoś podać numer oryginału dwumasy do Tipo 1.4 t-jet. Eper nie może znaleść mojego numeru VIN. Zobacze co jest dostępne w niemczech, i podam linki.
-