No i sprawa mi się trochę pokomplikowała, aż w nocy nie spałem. Już miałem dzwonić do Klucz, że przyjeżdżam we wtorek po auto, a tu znajomy handlarz dzwoni, że akurat jest we Włoszech i może mi przywieźć piękną Crome za 17000zł. około, bo jeszcze do końca nie wie. Ale jak przywiezie i mi się coś nie spodoba to mogę nie kupować, taka się umówiliśmy.
Do tej ceny dojdzie przynajmniej podstawowy "pakiet startowy" tzn. rozrząd, olej w skrzyni, EGR, może też klapy i zrobi się ze 20tysi. Rok 2008 i ładny, tyle wiem.
W Kluczach mam krajowego, idealny nie jest, ale zadbany, ubezpieczenie do 2019r, koła zimowe z felgami ( oba komplety co prawda do wymiany) , fabrycznie brak EGR, czy czegoś tam co się zatyka :-) wymieniony dwumas 4 lata temu, zrobione zawieszenie, nowy alternator, rozrząd jeszcze na 60 tyś. km. CO ROBIĆ Panowie ! Czekać na Włocha, czy brać krajowca w starszej budzie ?
Zdjęcia tego z Włoch lichej jakości, ale może pomożecie mi coś po numerach rejestracyjnych:
Załącznik 33730Załącznik 33731Załącznik 33732Załącznik 33733Załącznik 33734Załącznik 33735