Wiesz, Laguna 2.0 dCi paliła mi nawet nieco mniej, dlatego jestem zdziwiony, że auto mniejsze, lżejsze, z mniejszym i słabszym silnikiem nie przegoniło jej pod tym względem. ;)
To jest widok strony w wersji do druku
Wiesz, Laguna 2.0 dCi paliła mi nawet nieco mniej, dlatego jestem zdziwiony, że auto mniejsze, lżejsze, z mniejszym i słabszym silnikiem nie przegoniło jej pod tym względem. ;)
prosty sposób, podjedz do Cinsoft na chipa a poczujesz różnicę w spalaniu oraz w mocy :D Pan Marcin robi z głową Mjet i Tjet, :D
Panowie, nawet nie chodzi o silnik, bo takowy nie jest jakiś specjalnie głośny, z tym akurat da się żyć. Nawet lubię jak słychać ładnie pracującą jednostkę (choć znów, 4 cylindry a 6..), odnoszę się tu do ogólnego wyciszenia kabiny. To moim zdaniem jest zwyczajnie tragiczne. Tipo to typowe (Tipo = typ, hehe, bardzo gra słów, jestem taki zabawny) auto do miasta, powyżej 120-130 km/h robi się już zwyczajnie za głośno by komfortowo jechać, rozmawiać, słuchać muzyki. Do okazjonalnych podróży autostrada, ok. Jako auto z przeznaczeniem na takowe - w życiu.
Może jestem rozpuszczony, przywykłem iż do 160 jest nadal cicho i praktycznie nie słychać pędu powietrza.
Dla mnie bez sensu poszli w Focusie tylko w trzycylindrówki. Niby 1,5 i mocy wystarczająco - ale tylko 3 gary to tak czy inaczej eksperyment jak dla mnie.
Diesle są czterocylindrowe nadal w Focusie. Trzycylindrowe są benzyny. Te 10tysi by jeszcze człowiek przebolał żeby nie dostawał silnika od kosiarki.
To i tak lepiej niż Jeep Renegade 1.0 3cyl.
Ani on ekologiczny, ani ekonomiczny, a silnik swoją pracą przypomina kosiarkę.
Jeżdżę akurat takim z silnikiem 1.6 MJet i ciężko sobie wyobrazić, takie auto z czymś mniejszym pod maską.
Owszem są jakieś mocniejsze odmiany 1.3 4cyl. ale ciężko póki co powiedziec jak będą sie one spisywał.
Ten 1,3 to pewnie za jakiś czas zaatąpi 1,4 t-jet.
Już to zrobił. "Fiata" Renegade nie ma dostępnego z tym silnikiem. Były jeszcze jakiś czas temu multiair'y ale tez zniknęły z oferty.
A jeżeli chodzi o diesle, to najmniejszy dostępny jest właśnie 1.6. Szkoda, że w tipo nie było kiedy możliwości osadzenia 2.0 bo bym się skusił.
Co do 1.3 w Tipo to nie wiadomo, bo niby nie opłaca się dostosowywać nadwozia do silników spełniających nowe normy. Czas pokaże.
Focus ma świetne wyciszenie i bardzo dobrą jakość oraz wygląd wnętrza. Na autostradzie jak znalazł. Wizualnie z zewnątrz też mi się podoba. Choć fakt, że droższy i potencjalnie kosztogenny. 1.5 benzyna 3 cylindry ma funkcję dołączania/odłączania jednego cylindra, w mieście może latać na 2 garach. Ma też lepsze zawieszenie/prowadzenie. Z tyłu belka, ale bardzo dobra, z Fiesty st. Ogólnie jako auto do używania przez trzy lata i pozbycia się po wykupieniu, świetny zawodnik. W st Line za 90-100 tyś bym brał, aczkolwiek raz że ponoć Tipo ładniejsze, dwa że dziewczyna chce sobie zostawić auto na dłużej, nie zmieniać co kilka lat. Więc kupiłem Fiata z dużo bardziej łopatplogiczną techniką pod maską. Skoro kobieta ma używać, to lepiej żeby mniej rzeczy mogło się spektakularnie popsuć. :P
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Pewnie nie, zapewne tam nie sięga terroryzm Brukseli.
Mi się nowy focus bardzo podoba też. Tylko właśnie te silniki. No jakoś te 3 cylindry mnie odstraszają.
Nikt nie powiedział że mnie się to podoba. Ogólnie benzynowe jednostki w nowym focusie uważam za jego największą i w sumie jedyną - ale jakże znaczącą - wadę. :D osobiście nie lubię silników 3 cylindrowych, choć ekoboost niby zbiera dobre opinie. Natomiast przełączania na 2 gary już się zwyczajnie boję.
Cześć wszystkim, orientuje się może ktoś czy komplet chłodnic z 1.6 MJTD pasuje do 1.4 T-Jet?