To jest widok strony w wersji do druku
A umnie to wygląda następująco - mam 2 opcje gwarancji: Powertrain care i Maximum Care.
Jako że moje auto jest z silnikiem 1.4 120 KM + LPG cenowo to wariant Powertrain Care 5 lat lub 200000 km to 1289,99 zł - dla mnie 990 zł brutto. Wariant Maximum Care to cennikowo 2989,99 zł dla mnie 2190 zł (w skrócie usterki mechaniczne i elektryczne).
Ktoś ma lepiej? Mam jeszcze negocjować? :confused:
A ja po roku dostalem ofertę z grubsza biorąć jest taka sama jak pierwotna choć wartość auta wiadomo ze spadła.
Tipek kupiony za 56900 dziś wg infoeksperta na podstawie ktorego robia wyceny po roku jest warty 48300 czyli ok.15 % mniej.
Czy takie 15% to standard na rynku motoryzacyjnym po 1 roku, czy też nasze TIPO traci wiecej/mniej niż powiedzmy Skoda ?
U mnie też po roku, przy ubezpieczeniu samochodu, spadek wartości samochodu wyszedł koło15%. Czy to jest dużo, czy mało trudno mi powiedzieć.
No ja w benefii za oc ac 1800zl. Pierwsza polisa na 1850 byla wyliczona. Auto ok 45tys wyliczone. Sw pop 2017r
Drugie podejście w innej firmie: składka 1508 zł (full opcja tzn. na oryginałach i w ASO) wartość samochodu 48900.
Drugi rok dealerskie Benefia - 1948 zł. Od wartości 61k zł.
Z racji braku akceptacji zniżek z innego kraju UE wszystko muszę „budować” od początku wiec nie mam za bardzo wyboru.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Propozycja kontynuacji pakietu dealerskiego za 1799 przy wartości 43500. W link4 propozycja 1485 przy wartości 44000, ale udział własny 500 zł i części nieoryginalne przy odszkodowaniu kosztorysowym. Warto?
Dla 300zl to nie warto...
zdecydowanie nie
Ubezpieczenie drogie,więc na kolejny rok wykupiłem tylko OC+NW+ szyby za 569zł....wóz albo przewóz czas pokaże....zaoszczędzę lub stracę:cool:
No ja tez teraz ostatni raz wykupuje ac. Pozniej tylko oc juz.
Do pierwszego gradobicia ;-)
Jedna z zalet tipo jest jego cena ktora rzutuje na koszt ubezpieczenia.800-900 zl/rok w roznicy miedzy oc a oc/ac to obiad dla dwoch osob raz w miesiacu w przecietnej knajpie. Wraz ze spadkiem wartosci jest to coraz mniej.
Zapłacić 500 zł a 2000 tyś to jednak jest różnica.
Może zdążę zarzucić koc na dach i maskę:mad:Cytat:
Napisał marx30
Takie koszty zycia. To samo z domem, zdrowiem emeryturą itp. Ale fakt ze auto pochlania w ciul kasy w sumie niewiele dajac w zamian.
Jak to nic? A zazdrość sąsiadów? :-DCytat:
Napisał marx30
To jest loteria. Za kasę, którą wpakowałem dotychczas w AC, mógłbym już nie najgorszy samochód kupić, a nie miałem żadnej szkody, więc z perspektywy czasu, nie było warto płacić. Tylko nie wiadomo, co będzie jutro :-)Cytat:
Napisał marx30
Znając życie, to jak pierwszy raz nie zapłacisz AC, to będzie szkoda.
Sąsiad pierwszy raz nie zapłacił ac i mu ukradli...
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
A to była 10 letnia crv