Wymieniłem przy 32.000 km, teraz zamierzam przy 70.000 razem z olejem, jak znajdę czas, a jak nie to trudno.
To jest widok strony w wersji do druku
Wymieniłem przy 32.000 km, teraz zamierzam przy 70.000 razem z olejem, jak znajdę czas, a jak nie to trudno.
Brzmi jak wyznanie grzechów na spowiedzi. A gdzie postanowienie poprawy? :mrgreen:Cytat:
Napisał drucikfiat
Jak cały czas się dolewa, to po co wymieniać? :)
W ramach postanowienia to sprzedać zanim się wykrzaczy silnik... jezdzi jak auta flotowe...
Filtr się nie oczyszcza ;-)Cytat:
Napisał tomekbud
W myśl zasady: skoro zawsze wycieram d**pę po sraniu, to po co się ,myć w tych okolicach? :mad::mad::mad:Cytat:
Napisał krowka1978
A ile kosztuje wymiana silnika po 150.000 km w porównaniu do ceny za wymianę oleju? Liczył ktoś?Cytat:
Napisał Qvadrat
Nie karmcie trolla....
Cytat:
Napisał mulder
Boli kogoś, że można nie wymieniać oleju w silniku?
boli, nie boli...ale bądź fair przy sprzedaży auta i powiedz kupującemu, jak i kiedy wymieniałeś olej i filtry oraz inne części...nie będę pytał o klocki, tarcze i inne elementy wpływające bezpośrednio na bezpieczeństwo kierującego jak i innych użytkowników drogi.
Osobiście sam wymieniam olej i filtry regularnie I nie jestem zwolennikiem traktowania takiego silnika ale ciekawe czy każdy jest taki fair jak to piszecie ogólnie w życiu w każdej sprawie bo w to nigdy nie uwierze
EOT
Kup pozniej auto od takiego... Jak powie to ok ale pewnie nie powie bo skoro szkoda mu 200zl rocznie to z auta nie spusci ceny... Ludzie to poje.y
Na pewno pierwsze zdanie w ogloszeniu bedzie odnosnie brak wymian oleju.......kurva.....dlatego sporo ludzi boi sie kupic auto uzywke bo mozna wpasc na mine...zreszta jak ktos ma w dupie wymiane oleju to na pewno ten kibel bedzie widac w calym aucie
Tak, będzie widać i taki kibel weźmie handlarz i odpicuje i masz minę dopiero za gruby hajs...
Załącznik 32440
Kupuj z głową :)
Post zawiera lokowanie produktu ;)
Kolega handlarz trafił na flote w niemczech aut na sprzedaz z jednej z niemieckich firm. To co zobaczył mocno go zdziwilo... To byly passaty ok 30szt.mniej wiecej przebiegi 120tys glownie autostradowe. Auta w mega stanie za dobra cene dla handlarza ale jedno zbilo go z nog. Okazalo sie ze aby zaoszczedzic na serwisach auta w ksiqzce serwisowej mialy wpisany olej mineralny przez 4 lata kiedy nakrecili takie przebiegi...
Z mineralnym w nowych autach flotowych, to podejrzewam standart i w PL. Kolega jeździł parę lat temu jako przedstawiciel w dużej amerykańskiej corpo i już stosowali ten myk. Przy setkach samochodów to łatwo policzyć zyski.
Dlatego między innymi wolałem kupić nowy samochod, niż szukać poflotowych.
Dzis nie jest problemem zrobic analize oleju wraz zjej interpretacją. Kupujac uzywane auto bierzesz probke oleju i widzisz czy są w nim ślady fe al itp. czyli zheblowanych tłoków pierścieni itd. Nauka w sluzbie człowieka :)Cytat:
Napisał Qvadrat
Kto by takie rzeczy do analizy wysylal?
Przy zakupie używki premium za gruby hajs to kozę i tak ale nie przy używanym tipo za 20-30kola...