Co w tych hamulcach wymieniałeś ? Tył też ???
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Co do wymiany żarówki to ... cóż.... to nie wada Tipo tylko piszącego instrukcję i troszkę małe Twoje doświadczenie, oczywiście bez urazy .
To jest widok strony w wersji do druku
Orginalne klocki w aso 450 zł kosztują, wymiana 90.
Stąd taki a nie inny koszt
A co do braku doświadczenia to w 100% się zgadzam, bałem się cokolwiek ruszyć, żeby nie zepsuć, a że sposób z instrukcji nie działał to wolałem pojechać do aso niż martwić się że coś urwę, albo rozłącze, nie zmienia to faktu, że w instrukcji nie powinno być błędu, bo potem dochodzi do takich sytuacji.
kjk
tutaj się nie zgodzę, bo w hyundaiu i40 takie cuda się nie działy, hamulce zużywały się w normalnym tempie, a jeździłem nim znacznie ostrzej niż tipo, hamulce w tipo są po prostu kiepskie.
Ja w poprzedni weekend wszedłem pod auto i oglądałem tarcze hamulcowe od strony wewnętrznej i też mam pewne obawy co do ich trwałości . Ja poruszam się swoim tipo bardzo delikatnie lecz po mimo to na tarczy są widoczne dość głębokie zarysowania, wżery i gdy przejechałem palcem po tarczy czułem dość dużo nierówności na jej powierzchni. Przypominam że auto ma dopiero przebieg niecałych 11tys km
Tarcze muszą wytrzymać 50000. Trzeba się bardzo starać aby było innaczej. Klocki. Są różne miękkie i twardsze. Tutaj nie ma reguły. Na szczęście klocki kosztują 150 zł markowe i wymieni je nawet dziecko w 20 minut.
Przebieg nie ma tutaj znaczenia. Co innego jak ktoś śmiga jak ja po mieście a co innego jak trasa. Ten sam przebieg a w 2 autach może być kolosalna różnica. Części do Fiata są tanie. 500 za same klocki to ponury żart...
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Nierówności to nic. Ważne czy nie mają rantu na zewnętrznej części oraz ogólnie jakiej są grubości.
Rant nie jest jeszcze wyczuwalny i mam nadzieję że jeszcze długo nie będzie:smile:
A mnie się wszystko podoba! Nie jestem wybredny ani nazbyt wygodny! Z biedy wyszedłem w której samochodu nie było a nawet rower był wydatkiem ponad siły. Jako późniejszy użytkownik Maluchów, Cinquecento i Wartburga oraz Uno i Bravy w golasie uważam że TIPO TIPO które kupiłem w pełni mnie satysfakcjonuje :)
Pierwszy tydzień jazdy i pełne zadowolenie a nawet troszkę więcej od świadomego zakupu.
JTN, można tak jeździć, ale tylko w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza (spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami).
W tym przepisie ważne jest słowo LUB - włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie. Jak wiadomo LUB to matematyce alternatywa - jak nie znasz (a nie musisz, i nie jest to przytyk) - to spojrz https://pl.wikipedia.org/wiki/Alternatywa.
Co nie zmienia faktu, że i tak jezdzi sie i na mijania razem z przeciwmglowymi, bo razem lepiej doswietlaja droge.
Spojrz rowniez tu: https://www.smartdriver.pl/rozjasnia...yczace-swiatel, to jest fragment artykułu:
Co do przeciwmgłowych przednich, to kierowca jest zobowiązany włączyć je wraz ze światłami mijania lub bez nich w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami.
Natomiast swiatła mijania muszą być włączone w warunkach normalnej przejrzystości powietrza, chyba że masz DRL od świtu do zmierzchu w warunkach normalnej przejrzystości powietrza (zamiast świateł mijania).
tipolino, temat się wyjaśnił kilka postów po tym, który zacytowałeś :wink:
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Z tym faktem nie do końca się zgodzę. Nie zawsze tak jest, chyba, że reflektory świecą jak świeczki.
W 500X mam ksenony, w gęstej mgle masakra, biała ściana na mijania, na samych przeciwmgłowych dużo większy komfort.
Żeby wsi nie robić przeedytowałem post 😜
Tytułami będziecie się przerzucać ??? Ja nie wierzę ....
W Szwecji, na jakimś ekstra płatnym kursie doszkalajacym usłyszałem, że właśnie nie. Jeżeli nie masz możliwości wyłączyć świateł mijania, to trudno. Jak możesz, to je wyłącz i zostaw włączone pozycyjne i przeciwmgłowe. I generalnie widać więcej bez świateł mijania - co mi po światłach przeciwmgłowych skoro mijania we mgle powodują efekt białej ściany...
Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)
Aby poprawić widoczność podczas cofania (na działce gdzie brak latarni itp) dobrze jest wyłączyć światła, wszystkie. Efekt w poprzednim aucie miałem naprawdę duży. W tipku niestety można co najwyżej dać na dzienne, co niestety podbija podświetlenie zegarów i psuje cały efekt, trzeba jeszcze zmieniać ustawienie podświetlenia zegarów, co na szczęście kłopotliwe nie jest. Polecam :rolleyes:
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Czyli w skrócie narzekam, że nie da się wyłączyć całkowicie świateł
Dziś robiłem trasę z woj. Śląskiego do Łodzi. Spraskiwacze porażka przy większych prędkościach. Nie wiem czy dziś przed Łodzią aż tak wiało, ale jak przy 170km/h dostałem boczny podmuch wiatru to mi się naprawdę ciepło zrobiło. Nieczęsto jeżdżę trasą z prędkościami powyżej 140-150, ale widzę że tipek ma coś tendencję do myszkowania po drodze.
Mam dokładnie takie same doświadczenia. Ja co prawda jechałem około 130km//h lecz gdy wiatr zawiał odrobinę mocniej do auto strasznie myszkowało