Dużo cięższe nie są: różnica jest podajże 1kg - 16" vs 17" na każde koło.
Sent from my iPhone using Tapatalk
To jest widok strony w wersji do druku
Dużo cięższe nie są: różnica jest podajże 1kg - 16" vs 17" na każde koło.
Sent from my iPhone using Tapatalk
15"vs 17" to około 2 kg na każde koło. Wiadomo że coś będzie więcej palić ale jak się zna trochę ekodriving a dodatkowo jeździ na lpg to można tą różnice pominąć
Sent from my iPhone using Tapatalk
tak na szybko z sieci
195/65 R15 + felga stalowa 8,16 kg + 7,69 kg = 15,85 kg
205/55 R16 + felga stalowa 8,68 kg + 8,24 kg = 16,92 kg
205/55 R16 + felga aluminiowa 8,68 kg + 9,50 kg = 18,18 kg
225/45 R17 + felga aluminiowa 9,69 kg + 10,40 kg = 20,09 kg
4kg różnicy na kole. Z tego co czytałem w sieci to na całym aucie wychodzi ok 64kg: 4kg podnosimy do kwadratu i mnozymy prze ilość kół. Na samym ciężarze mamy 64kg + szerokość opony a co za tym idzie opopry aerodynamiczne
o kurde, przecież to ma realny wpływ na spalanie...
teraz podając spalanie wypada podawać rozmiar koła :D bo na 17 będzie dużo większe (cięższe i szersze koło - większe opory)...
zamówiłem alu 16 a po tych informacjach rozważę 15 na zimę... Wyjdzie taniej w zakupie i późniejszym utrzymaniu (spalanie)...
Felga stalowa lżejsza od aluminiowej w tym samym rozmiarze?
Też myślałem, że aluminiowe są zawsze lżejsze ale kilka lat temu zostałem wyprowadzony z tego błędu...
Dokładnie felgi aluminiowe są lżejsze ale jeżeli są dobrej jakości (kute lub ultralekkie).
Niestety takie felgi są bardzo drogie, bo kosztują nawet kilka tysięcy zł więcej niż te, z którymi mamy zazwyczaj do czynienia (czyli odlewana).
A odlewane są cięższe i poza walorami estetycznymi nie dają nic :)
dam9an - ale nie strasz dużym wzrostem spalania te 0.1 do 0.2 litra na 100km miedzy np. 16" a 17" to żadna znacząca różnica ...wiec wybacz ale 15" osobiście bym nie założył.
Tak samo w moim wali jakby luzy jakieś były. Co pomaga w moim? Wysprzęglanie po odczekaniu ok 0,5 sekundy po puszczeniu gazu (a nie równoczesne puszczanie gazu i wciskanie sprzęgła jak w wolnossących silnikach), wtedy auto nie szarpie a skrzynia nie wali. Albo przełożenie co drugiego biegu przy nieco przeciągniętych obrotach. Start-stop zazwyczaj mam wyłączony, póki co działa dobrze jak go włączę, czasem się w korku pogubi i nie rozłącza silnika, ale raczej z tego nie korzystam. Korzyść z mniejszego spalania jest moim zdaniem zerowa jeżeli wziąć potem pod uwagę koszty szybszego zużycia rozrusznika i silnika (turbo ma się chłodzić na wolnych obrotach).
Serwus,
W moim TIPO nie ma takiego problemu. Zero dziwnych odgłosów skrzyni - TIPO SW t-jet, w każdym bądź razie na razie. Zrobiłem dopiero 1000 km. Martwi mnie jedynie spalanie.
7,1 l /100km. Ponoć spalanie ma mocno spaść. Tak twierdzi diler. Z nadzieją docieram silnik, ale raczej na dużą obniżkę spalania nie można liczyć.
Cześć Wam,
Od 6 dni i 700km jestem szczęśliwym posiadaczem Tipo HB 1.4 T-jet. Wrażenia całkiem pozytywne, spalanie z pierwszego baku 9,3 (wg komputera 8,5) - pół na pół miasto i autostrada 140-160km/h. Czy ktoś już chipował ten model? Jeśli tak, to na co można mniej więcej liczyć i jak wygląda spalanie?
Witam,
Mam prowokacyjne pytanie ;) Dlaczego TIPO z silnikiem t-jet pokazuje w trakcie hamowania silnikiem chwilowe spalanie na poziomie 2l /100km. Z tego co wiem zużycie powinno wynosić 0l /100km. Pokazuje tyle co podczas jazdy na luzie.
Z tego co się orientuję dopływ paliwa jest wtedy odcinany i spalanie powinno wynosić w pewnym zakresie obrotów 0l /100 km
wszystkie fiaty mają tak jak hamujesz czy jedziesz na luzie, mam to w 500l, najeździe testowej też tak pokazywało w tipo sw 1.4 tjet, jak i w ducato z 3.0 180km tak samo, fiat ma tak po prostu pokazuje.
Bez turbo też tak pokazuje, jest to algorytm wyliczania średniego zużycia paliwa, dzięki temu, ze pokazuje 2 a nie 0 średnie spalanie wg. komputera i dystrybutora jest podobne. Inaczej byś miał różnice litra czy więcej na 100km a to już by było irytujące :)
Skąd pewność, że rzeczywistość nie jest mniej optymistyczna i nawet podczas hamowania silnikiem paliwo leci?
Witam,co do jazdy na luzie to można się zdźiwić,u mnie bez turbo stojąc na luzie w korku z górki to pokazuje 0L/100km ,ale już jak się puści sprzęgło i auto samo ruszy z górki na luzie bez dodawania gazu i wrzucania biegu to chwilowe spalanie wzrasta tak jakbyśmy jechali na biegu i z gazem