Jakie parametry mają te akumulatory?
To jest widok strony w wersji do druku
Jakie parametry mają te akumulatory?
U mnie na jałowym ok. 900 obr. Jak jest jeszcze nie dogrzany to też czuje lekkie drżenie , jakby lekkie falowanie , ale na obrotomierzu wskazówka nie waha się w widoczny sposób , trochę silnik jakby się ratował przed zgaśnięciem. Ale wystarczy lekko dodać kilka razy gazu i mu przechodzi . I tak jak pisałem mam wrażenie że ma to związek ze zbyt słabym moim zdaniem akumulatorem, mógłby mieć choć 60Ah.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
hej kolego , to spróbuj jeszcze pobawić się szybami , najlepiej dwoma , włącz radio na fula , wciśnij pedał hamulca , włącz wentylator na 4 , lampki na podsufitce i podłącz nawigację .. to z podziwu nie wyjdziesz jak silnik zatrzęsie. Wg mnie akumulatory są za słabe... 50Ah a elektroniki i systemów bezpieczeństwa sporo. nawet nie chcę myśleć o dołożeniu jeszcze jakiś odbiorników np. alarmu....
akumulator mozna wsadzic 10% od 50Ah wiekszy niz stary bez problemu ,powyzej tej wartosci zalezy jaki jest alternator czy da rade zaladowac , bo jesli alternator jest za slaby to aku jest nie doladowany co sie wiaze ze szybszy zuciem.
Az mnie boli jak czytam ze aku 50Ah jest "za słaby". Ta wartość oznacza pojemność i ma niewielki wpływ na ilość obsługiwanych odbiorników podczas pracy silnika. Jeżeli alternator nie wykarmi, to aku chodź by miał 1000Ah to nic to nie da. Natomiast im większa pojemność aku tym większe obciążenie alternatora by go doładować oraz więcej czasu na to potrzeba. Jeżeli aku sie nie zdąży doładować to ma niskie napięcie podczas rozruchu i problemy z odpaleniem. Aku dobiera sie do mocy alternatora, a alternator do ilości odbiorników ktore ma obsłużyć. W autach jeżdżących na krótkich odcinkach rozsądniej jest wręcz wstawić aku o mniejszej pojemości (ale z odpowiednim maksymalnym poborem mocy) bo wtedy szybciej sie doładowuje i szybciej osiąga odpowiednie napięcie do kolejnego rozruchu. Inaczej mówiąc, lepiej mieć aku mniejszy niż za duży.
no właśnie, odnośnie akumulatora... w poprzednim samochodzie za słaby akumulator tuż przed padnięciem, miał takie symptomy że podczas rozruchu przygaszały się światła, radio, kontrolki i oświetlenie w kabinie delikatnie przygasało. Był to objaw jakiego nie miałem po wymianie akumulatora na nowy...
I teraz mam nowe Tipo i co? Obserwuję te same objawy co na zdychającym akumulatorze z poprzedniego auta. Przy rozruchu przygasa mi na pół sekundy podświetlenie radia i inne kontrolki.
To moim zdaniem oznaka że po prostu brakuje prądu i tyle.
Widzę, że problem nie dotyczy tylko mnie, zatem co proponujecie? Wstawić lepszy akumulator? Jakiejś lepszej firmy?
Jestem ciekaw czy takie problemy mają użytkownicy najwyższych wersji wyposażenia.
Co do obrotów to mi wskazówka pokazuje niecały 1000 i z początku mnie to przeraziło. Nie wiem czy oddawać go do serwisu na jakąś regulację czy to się samo wyreguluje? Mam przejechane dopiero 500 km.
U mnie (1.4) aku działa raczej ok, ale jak odpalam silnik to wyłączam wszystkie odbiorniki jakie się da. Dzienne światła przy odpaleniu trochę przygasają , ale to chyba normalne. Od razu zaznaczam że nie jestem elektryków :)
Gdy silnik złapie temperaturę to obroty spadają poniżej 1000 i jest to jak najbardziej prawidłowa wartość obrotowa silnika na biegu jałowym. Gdy silnik jest zimny to obroty są większe i mają wartość około 1500.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Ja też wyłączam radio i dmuchawę podczas porannego odpalania
Zignoruj. Mój obecny pojazd od zawsze tak ma i wszystko jest ok (fabryczny akumulator przeżył 9 zim).
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Moim zdaniem TTTM - zignorować. Ten silnik ma maksymalny moment przy wysokich obrotach - lubi szybko się kręcić ;-) W okolicy 1000obr/min jest słabiutki i dodatkowe dociążenie go przez alternator skutkuje tym, że biedak trochę się męczy.
Dziękuję gdyż teraz też będe wyłączał różne urządzenia przed odpaleniem :redface: .
Mam pytanko : Jest na wyśwetlaczu komputera takie info o ładowaniu akumulatora. Dolny parametr 10V a górny 18V oraz 4 poziomy. Jak odbierałem autko to był na 2 poziomie , teraz pojeździłem i jest na 3 poziomie. Czy to znaczy że akumulator jest jeszcze niedoładowany czy tu chodzi o parametry ładowania alternatora ?
W każdym fiacie (od dawien dawna) jeść taki myk, ze podczas odpalania (dokładniej pracy rozrusznika) sam wyłącza zbędne odbiorniki (światła itp) by rozrusznik miał lepszego kopa
Ten wskaźnik to nie poziom naładowania akumulatora :!: Urządzeń nie ma sensu wyłączać, bo auto samo to robi podczas uruchamiania, o czym wspomniał kolega przede mną :!:
Co do wskaźnika ładowania, to jeśli dobrze byś popatrzył, to zakres zmienia się w zależności od zapotrzebowania na prąd. W 500X jest "inteligentny alternator", który zwiększa wydajność w momencie zwiększenia zapotrzebowania na prąd (uruchomienie podgrzewacza PTC, ogrzewanie siedzeń, kierownicy, tylnej szyby i pola wycieraczek przedniej szyby,...). W MultiEcuScan jest opcja ustawienia flagi wymiany "inteligentnego alternatora", więc komputer z nim musi gadać. W Tipo zapewne jest podobnie.
Ja zmierzyłem miernikiem i na drugim poziomie to napięcie około 12.2V, na trzecim poziomie to przy włączonym silniku i miernik wskazywał 14.3 V.
U mnie na wyłączonym silniku zawsze dwie cegiełki włączone, a przy uruchomionym silniku jak alternator ładuje aku to świecą się trzy cegiełki/poziomy.
To jest wskaźnik napięcia jakie jest na akumulatorze. Nie wiem jak jest w 500X, ale wiem co jest w Tipo ;)
U nas zakres się nie zmienia, zawsze jest taki sam, od 10V do 18V.
Nic nie jest podobnie, u nas nie ma Start&Stop, także jest normalny alternator :)
Miernikiem sprawdzałem już 2 razy akumulator to raz miałem 12,6 V a potem jak zimniutkie auto było to 12,45 V . Co do sprawdzenia miernikiem ładowania alternatora to następnym razem zobaczę bo deszcz padał i nie zdążyłem ale 14,3 V u Ciebie to właśnie jest IDEALNE ładowanie alternatora :)
zabawne mam auto od środy 163 km nabite i już problemy z kierunkowskazem i dzisiaj wyaliło czek engine "skontroluj silnik" porażka ledwo odebrałem auto już trzeba jechac na serwis....miał ktoś coś takiego? silnik 1,4 z lpg od nowości
Pewnie instalacja gazowa spowodowała pojawienie się tego błędu. A z kierunkowskazami co się dzieje????
nie odbijał za każdym razem prawy kierunkowskaz ale poklupałem delikatnie w kolumnę kier. od góry i narazie spoko. 163 km i nie potrafią normalnie ustawic gazu masakra ręce opadają autoryzowany serwis....
Już też ktoś miał problem z tymi kierunkowskazami więc to chyba jakaś wada fabryczna. Tutaj masz więcej na temat kierunkowskazów http://fiatklubpolska.pl/tipo-531/ki...az-tipo-34527/
porażka ledowo wyjechałem z salonu i 2 rzeczy...
Jednak FIAT TO FIAT :(:(:(