To jest widok strony w wersji do druku
-
No to ja również należę do tych szczęśliwców z mokrą podłogą po stronie pasażera. Kwestia jest o tyle dziwna że woda dostaje się tam tak że dywanik jest suchy a pod nim mata cała mokra (otwierając klapkę od vinu czuć wodę). Dostałem się do filtra kabinowego. Suchy jest a pod nim jest taka gumowa rynienka z której woda leci sobie na ścianę grodziowa. Czy nie powinno być dalej jakiejś rynny aby woda splywala bliżej ziemi? Mam wrażenie że to przez to leci woda. Jak będzie słoneczny dzień postaram się o dodanie zdjęć.
-
Jeszcze jedno, czy mogę prosić o zdjęcie z tą rurka która odpowiada za odprowadzania wody? Ja u siebie nie widziałem nic takiego....
-
4 załącznik(i)
...wężyk odprowadzający wodę z podszybia jest w prawym rogu (strona pasażera), a gdy stoimy przed maską to po lewej stronie; jest krótki ok. 15cm i kończy się nad filtrem przeciwpyłkowym. Jeżeli brak to trzeba dobrać inny (z lewej strony podszybia jest króciec, "pod dziurką")
dziurka/odpływ w podszybiu:
Załącznik 36863
wężyk (oryginalna długość, przed modyfikacją) nad filtrem kabinowym:
Załącznik 36864
przedłużenie wężyka:
Załącznik 36865
lejek/odpływ wody w podszybiu po stronie kierowcy (pod silnikiem wycieraczek); też może być zatkany piachem/liśćmi:
Załącznik 36866
-
Dzięki za szybką odpowiedź, muszę przyjrzeć się stronie kierowcy, chociaż wciskałem rękę pod plastikowy próg to od strony kierowcy mata jest sucha.
Jeżeli w ogóle nie mam przewodu z podszybia to ciekawe jak go włożyć w tą fabryczna dziurkę, kruciec...
-
@nowszy_00
Od spodu listwy podszybia, w miejscu otworu odpływu, jest coś w formie "lejka". Wężyk, po dopasowaniu średnicy", nakłada się właśnie na ten "lejek".
-
Cytat:
Napisał
michalpodroznik
Od spodu listwy podszybia, w miejscu otworu odpływu, jest coś w formie "lejka". Wężyk, po dopasowaniu średnicy", nakłada się właśnie na ten "lejek".
...chyba, że u kolegi "nowszy_00" brak wężyka spowodowany jest brakiem lejka/króćca ;-(
Cytat:
Napisał
nowszy_00
Dzięki za szybką odpowiedź, muszę przyjrzeć się stronie kierowcy,
...po stronie kierowcy (z tego co pamiętam) lej odpływowy jest w zagłębieniu (jakby wyprofilowana niecka/wanienka), jak będzie zatkany to woda będzie się tam zbierać (a na "dnie" na dodatek położona jest wiązka przewodów) i może się przelewać w stronę filtra kabinowego...
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
...o tutaj jest kilka fotek listwy podszybia z wężykiem, który jest nałożony na lejek/króciec:
https://allegro.pl/oferta/fiat-croma...351-7647138802
-
Cytat:
Napisał
@r2r
...chyba, że u kolegi "nowszy_00" brak wężyka spowodowany jest brakiem lejka/króćca ;-(
Bo i właśnie trafiłeś w sedno, u mnie w ogóle nie ma takiego czegoś. Ale numer...
[/QUOTE]
-
Dzięki wszystkim za rozkminienie tematu! U mnie zalewa przynajmniej tak elegancko, że wszystko ładnie ląduje na dywaniku pasażera. Po drodze, oczywiście, mam reaktywację chrząszcza w dmuchawie.
EDIT
Kupiłem wężyk i złączkę, dzieki której mogę sobie przedłużyć do samej ziemi ;) Mam tylko 2 pytania:
1. Którędy puszczaliście przedłużony wężyk z podszybia pod silnik?
2. Odnośnie do osłony filta kabinowego bańką: na zdjęciu niewiele widać. Czy można poprosić o jakieś zdjęcie ujmujące całość i/albo wytyczne: z czego najlepiej zrobić taką osłonę/jak przymocować itd.?
Jeszcze raz dzięki i najlepsze życzenia suchych Crom :)
-
No to ja się podzielę też swoimi przeżyciami ;)
Tak jak u wszystkich -> woda tylko po stronie pasażera w ilościach WIELKICH jak te litery.
Poszukiwania (także dzięki Waszym wpisom) trwały długo. Zatkany odpływ klimy to jedna z przyczyn.
Chciałem się jednak podzielić tym co "zapowiadało" wodę w nogach :D a jeszcze jej nie czułem "pod butem".
Otóż od pewnego czasu wywalało mi błąd czujnika temperatury spalin DPF. Zmieniłem czujnik na nowy, oryginalny - bez zmian.
Błąd raz dawało się wykasować - raz nie. Wyskakiwał w sposób całkowicie przypadkowy - biorąc pod uwagę m.in. dynamikę jazdy. Auto jeździło normalnie. Tylko DPF się dziwnie wypalał. Mam DPF monitor i czasami wypalanie trwało wybitnie za długo, albo każde uruchomienie silnika dawało znać że właśnie DPF się wypalił a stopień zapchania był np 78%. O co "kaman" ?
No i wyszło przy okazji "wody".
W niecce nóg pasażera pod czarnym plastikiem jest wiązka kabli, w tym ten co biegnie od czujnika spalin.
Czy trzeba dalej tłumaczyć ? Jak było mokro - był błąd, jak podeschło - błąd dał się skasować.
Do moderatora ;)
Proszę o wrzucenie linku powyższych moich wypocin do tematu błędów czujnika temperatury DPF.
-
Cóż, problem i mnie spotkał ale ile dłubania przy tym było to głowa mała. Odpływ od strony silnika był drożny ale zatkał się syfon zaraz pod parownikiem. Udało się wywiercić mały otwór, tak żeby zmieścił się drucik albo wycior i w końcu udało się odetkać odpływ. Ale bagienko niezłe się zrobiło pod dywanikami. A potem na domiar złego zaczęło mi kapać z podsufitki przy słupku u pasażera. Jakieś fatum patrząc na obecną sytuację na dolnym śląsku? :/