wg producenta trzeba przejechać 200km.
Ja pierwsze efekty poczułem po ok 220km, jednak nie do końca trzymałem się wymogu jeżdzenia na obrotach poniżej 2700 obrotów.
To jest widok strony w wersji do druku
wg producenta trzeba przejechać 200km.
Ja pierwsze efekty poczułem po ok 220km, jednak nie do końca trzymałem się wymogu jeżdzenia na obrotach poniżej 2700 obrotów.
Panowie a używał ktoś kiedyś takiego cuda: Dodatek do oleju napędowego LIQUI MOLY Depresator 1 Litr LIQUI MOLY 1878: | Sklep iParts.pl i może potwierdzić jego działanie?
hej,
ja nie używałem,jednak działanie pewnie podobne powinien miec. uzywałem tego ceramizera o którym pisaliśmy wcześniej i się sprawdzał. Jednym z moich kryteriów był fakt, ze wybieram polską firmę. Ale jak chcesz :] ogolnie mozesz sprobwoać wedlug mnie.
Aha, dzięki, ja niedawno dolałem, tylko jeszcze tych 200 km nie zrobiłem
Te ceramizery faktycznie działają, czy to tylko pic na wode?
Dorzucę swój kamyczek do ogródka.
Przedwczoraj zalałem bravolota nowym olejem (Motul 6100) i postanowiłem dodać Ceramizer. Producent tego specyfiku zaleca, żeby albo przejechać 200 km spokojnie (nie kręcąc powyżej 2700 rpm), albo żeby na 4 godziny silnik pracował na biegu jałowym. Ja połączyłem obie opcje i najpierw odpaliłem auto na 3 godziny, a potem przejechałem jakieś 100 km, ale przekraczałem jednak zalecaną liczbę obrotów (inaczej musiałbym jechać jakieś 80 km/h ekspresówką, za co prawdopodobnie pozostali użytkownicy drogi obłożyliby mnie ekskomuniką ;)). Do rzeczy:
Efekt działania tego specyfiku poczułem dziś. Ustały mi drgania na kierownicy, silnik pracuje ciszej, a do tego mam wrażenie, że równiej. Wiadomo, że to dopiero początek (producent twierdzi, że pełna ceramizacja następuje po jakichś 1500 km), ale skoro już czuję ewidentną poprawę, to chyba mogę z czystym sumieniem go polecić :)
Zastanawiam się tylko, na ile wpływ na mój silnik ma zalanie go Motulem (wcześniej jeździłem na Lotosie 10w40).
wniosek nasuwa się sam. za szybko zapodałeś ceramizery ;)
a powiedzcie coś więcej na temat rewitalizantów i innych tego typu preparatów zabezpieczających silniki diesla z xado np. XADO Atomic Metal Conditioner MAXIMUM 225ml ? Mam ochotę zamówić jakiś żel, ale to nie jest 5 zł więc chciałbym poznać opinie. Słyszałem że rewelacja dlatego mnie kusi :)
Dopóki nie spróbujesz na własnym silniku nie dowiesz się niczego konkretnego ;-)
Czy nie lepiej zastosować lepszy olej zawierający odpowiednie i nowoczesne dodatki niż stosować uszlachetniacze??
Odnośnie dodatków do oleju przeprowadziłem test revitalizanta XADO, zapraszam:
https://www.youtube.com/watch?v=HjBnU9-3_mE
:):):)
Trochę sobie pożyczyłeś tekstu z programu Sonda odcinek Olej cz. 1 [-X
Zastosowałem jakiś tydzień temu ceramizer cs do silnika. Zaczął mnie denerwować jakiś czas temu, mocno drgał na jałowym i głośno chodził. Mechanik stwierdził, że w sumie wsio ok a odgłosy są normalne dla silnika z przebiegiem w okolicy 400kkm. No skoro tak to kupiłem i wlałem. Nikt nie pisał, że mu to zaszkodziło więc w najgorszym wypadku, pomyślałem sobie że będę w plecy 70zł. Przyznam się, że o żadnych pomiarach nie myślałem, bo w zasadzie byłem sceptyczny i raczej przekonany że pomoże jak rybie rower...
Niemniej już w zasadzie po jakiś 50km drgania stały się mniejsze. Byłem tym bardzo zaskoczony i chyba nawet podjarany jak dzieciak. W tej chwili minęło jakieś 400 km dopiero od czasu zastosowania ceramizera, więc nie mam danych odnośnie spalania czy oleju (olej raczej gubię niż spalam, niemniej muszę dolewać jakieś 150ml/3000km), dane podam przy najbliższym tankowaniu czyli jeszcze trochę.
Ale póki co jestem zadowolony z pracy silnika, wyciszył się sporo moim zdaniem, mniej telepie go na jałowym, drgania kierownicy ciężko teraz wyczuć, a bywały mocne zwłaszcza na zimnym silniku.
Co do mocy czy elastyczności, chyba na to wpływu nie było, może zbyt wcześnie, a może tego wcale nie zaobserwuję. Ale i tak jestem zadowolony. Po tankowaniu jeszcze napiszę czy zmalało spalanie (w co wątpie, ale...).
No było już tankowanie, spalanie raczej podobne, może minimalnie mniejsze ale jeśli mniejsze to 0,1l mniej. Za to silnik pracuje ładnie, nie telepie go i jest ciszej niż było i to w zasadzie nie tylko moje zdanie, że jest ciszej. Silnik jest też bardziej elastyczny, troche ale jest. Najbardziej zadowolony jestem z dźwięku w tej chwili. Przejechałem jak do tej pory 1200km z ceramizerem. Co dalej zobaczymy. Na razie jest plus.
Mineło już jakieś 10k km i efekt się utrzymuje, spalanie troszkę spadło ale jest to niemierzalne uważam. W tej chwili 5,6 l/100km jeżdżąc po Łodzi. Ale silnikiem nie telepie i chyba jestem zadowolony. nie zachwalam nikomu, ale u mnie pomogło.
Zastosowałem dodatek do skrzyni biegów firmy LM i po jakims czasie niestety zlałem ten olej,bo skrzynia zaczęła haczyć na 2 i 3 biegu. moim skromnym zdaniem nie zawsze te dodatki są potrzebne .Czasem elementy samochodu muszą pracowac z odp tarciem itd.
Tu jest test Motor Life'a
https://www.youtube.com/watch?v=IjEu_WuF558
No i pozwolę sobie dopisać po sporym czasie od zastosowania ceramizera, że wszystko jest ok. Efekt wyciszenia jest nadal, tzn jest ok jak pisałem 1,5 roku temu. Nic złego się nie stało, czyli ogólnie jestem zadowolony. Autem zrobiłem w tym czasie jakieś 80k km i efekt się utrzymuje, awarii brak.
temat może już mało aktualny, ale obejrzałem ostatnio film na YT odnośnie ceramizatora i zastanawia mnie wasza opinia na ten temat https://www.youtube.com/watch?v=TKhxy-JVqFo
A ja pozwolę sobie dopisać jeszcze kilka słów o ceramizerze cs, który stosowałem. Jak widzicie minęło kilka lat od mojego pierwszego posta w tym temacie.
Fiat Marea trafił na złom, a w nim zastosowałem po raz pierwszy ten ceramizer. Auto zezarla rdza, dlatego trafiło na złom. Ale silnik do samego końca działał bez kłopotu, nawet dostałem mandat na autostradzie na 193kmh (Marea Weekendu 1.9 JTD 105 KM). Ceramizer CS zrobił robotę bardzo dobrze. Silnik jak wyciszył się po dodaniu preparatu, tak efekt utrzymywał się gdzieś na 150 tysięcy km jeszcze. Później znów zaczął pracować głośniej, ale no 150 000 km to nie jest zły wynik moim zdaniem.
Ok, zmieniłem auto. Kupiłem Fiata Crome 1.9jtd, zalalem Ceramizer, ale różnic żadnych. No nic, zero. Ani zmian w głośności, ani nic innego. Cóż, może silnik był w dobrym stanie. Wspominam tylko, że nie zawsze jest zmiana.
Teraz kupiłem jeszcze Mercedesa A170 do jazdy po mieście, wczoraj zalalem Ceramizerem. Za jakiś czas dam znać czy są jakieś efekty.