To jest widok strony w wersji do druku
-
2 załącznik(i)
Waham się.
bo, np na tym screenie,
Załącznik 42494doładowanie w miarę stabilne, minimalne (schodzi z wyższego gdzie EGR trzymał ok 4%) a cykl roboczy się buja, nie trzyma jednego poziomu tylko oscyluje. Probowałem coś szukać na sieci - znalazłem dla Alfy i wygląda jednak troche inaczej niż mój.
Załącznik 42495
-
Fes czy MES jednak jest bardziej czytelny niż te aplikacje. CO do EGR to on tak skokowo sobie działa w zależności od obciążenia silnika. Skoro widać że pracuje to już nie jest źle, co innego jak by był cały czas otwarty. Zawsze można standardowo przepływomierz odłączyć. W tedy EGR jest domkniety na 4% i nie powinien sie ruszać.
-
1 załącznik(i)
Zmierzyłem ilość powietrza zasysanego i ilość oczekiwanego.
No i chyba jest przyczyna wołowatości mojej Kromki.
Załącznik 42525
Przepływomierz niedawno wymieniony, czyżby znów walnął?
A jakie mogą być inne przyczyny takich wskazań? Może to raczej skutek a nie przyczyna?
-
Skopany EGR potrafi namieszać, podobnie jak nieszczelność dolotu.
Jakoś tak bardzo skokowo to zapotrzebowanie na powietrze wygląda, aż dziwnie. Jechałeś zero-jedynkowo, w sensie luz lub pedał w podłogę?
-
Nie, tylko że pomiar był w mieście.
EGR czyszczony był, rdzeń w cewce chodził luźno. Wykres EGR taki dziwny raczej. Jedno jest pewne - nie dostaje tyle powietrza ile potrzebuje. Mam starą przepływkę, nie wyrzuciłem. O tym że jest zła zdecydował diagnosta jak ze mną jeździł z urządzeniem podpiętym pod wtyczkę.
Kurde może to i dolot...
-
Cytat:
Napisał
OKPAS
Zmierzyłem ilość powietrza zasysanego i ilość oczekiwanego.
No i chyba jest przyczyna wołowatości mojej Kromki.
Załącznik 42525
Przepływomierz niedawno wymieniony, czyżby znów walnął?
A jakie mogą być inne przyczyny takich wskazań? Może to raczej skutek a nie przyczyna?
-Załóż starą przepływkę i zmierz...
-Zatkaj EGR i zmierz...
Warto tez przeczyścić map sensor na kolektorze.
Ewidentnie coś jest nie tak ale może to być zatkany intercooler jak i zacierająca się turbina :roll:
-
Tak jak pisałem wcześniej turbo dawało momentami aż nadto (słowa mechanika) ale to nie znaczy że daje. MAP sensor sprawdziłem, jest czysty, zmieniłem niedawno. Stary także zachowałem, wymyję i podmieenię. Zrobię tak jak piszesz. Tylko jak sprawdzić intercooler??
-
Odepnij po prostu wtyczke od przepływki i tak pojeździj. Komputer bedzie sobie wtedy sterował domyślnymi dawkami,a ty bedziesz mógł cokolwiek wykluczyć. Jak wszystko wróci do normy to wykluczasz wtedy dolot, prawdopodobnie zaolejony intercooler i EGR. No jeszcze zostaje filtr powietrza jak dawno nie zaglądane.
-
Śpieszę donieść, że filtr powietrza zmieniony w lecie. Filtr paliwa zmieniony także w tym samym czasie. Na chwilę odpiąłem przepływkę i nie zmieniło się dosłownie nic - nie wyrzuciło błędu, wykres powietrza podobny jak w poprzednim poście. Nie poczułem zmiany w mocy - jakby wręcz nie miało to wpływu. Czy z tego można wnosić, że mimo niedawnej zmiany walnął przepływomierz? W tak krótkim czasie? czy też np. jest inna przyczyna, która jakby eliminowała jego funkcję? Ot zagwozdka.
A tak swoją droga to bardzo Wam dziękuję, za zainteresowanie tematem podpowiedzi i tak dalej:)
-
Jeżeli po odpięciu przepływomierza nie było zmian, no to nie on jest winny. Szukałbym nieszczelności w dolocie, sprawdziłbym intercooler.
A to turbo to jak daje, bo pisałeś że więcej, ale konkretnie coś?
-
No i dobrze że to zrobiłeś bo już coś wiadomo. Teraz osobiście to zrobił bym test na szczelność układu, albo przynajmniej zrobił logi turbosprężarki.
-
To "więcej" pochodzi z opinii diagnosty który śledził online wyniki w trakcie jazdy. Spróbuję coś pomierzyć i dać konkret, bo to "więcej" brzmi faktycznie jak farsa.
-
To może ja coś dołożę od siebie w sprawie zbyt częstego wypalania DPF'a.
U mnie nie było spadków mocy.
Zaczął się problem objawiać bardzo częstym wypalaniem, nawet kilka razy na bak, przez co zasięg zmniejszał się diametralnie.
Pojawiał się błąd czujnika różnicy ciśnień. Wymieniłem. Dopalanie nie kończyło się pozytywnie. Doszło do takiego stanu, że poziom oleju był już pod maksimum i w czasie kolejnych prób wypalania kopcił na niebiesko.
Wtedy postanowiłem oddać filtr na regenerację chemiczną.
Po zdjęciu filtra z auta okazało się, że wkład się zaczął wykruszać, przez co czujnik głupiał.
Wykruszyli mi wkład do reszty, bez cięcia puchy, wyprogramowali i auto jeździ do tej pory, nie dymi, spalanie spadło...
Koszt i dostępność nowego filtra nie pozwalał na jego zakup.
-
No właśnie, wypalanie wypalaniem ale nie ma dymienia w trakcie ani nie przybywa oleju. najpierw postaram się wykluczyć inne przyczyny bo grzebanie z dpf-em mimo wszystko jest kosztem.
-
1 załącznik(i)
Dzisiaj (jazda miejska) zmierzyłem ciśnienie doładowania - oczekiwane i zmierzone (wykres poniżej).
Załącznik 42533
Czy tutaj widać coś niepokojącego?
Pewnie więcej można zobaczyć na obwodnicy,ale póki co nie mam jak pojechać....