W castoramie wycieraczka gumowa taka do domu kosztuje 8zł ;)
To jest widok strony w wersji do druku
darksaience - nie wymieniam wraz z rozrządem bo nie jest napedzana paskiem rozrzadu ;) a nigdy nie było z nia problemu - troche dłuzej sie grzał ale od 15 lat spokój :)
zaślepienie całej chłodnicy to może nie jest dobry pomysł ale częściowe myślę że powinno się sprawdzić. Wczoraj na trasie miałem rozgrzane auto dałem większy nadmuch o temp 26* i widziałem jak mi w oczach wskazówka temperatury spadała. trzeba coś wymyślić bo przy -10 nie ma żartów a dziś już -17*C w dzień
no i dlatego na mrozy mam osłone ;) - bo jak sie włączy pgrzewanie wewnątrz to wiekszosc ciepłą idzie na nagrzewnice - a płyn chłodniczy jest za szybko schładany przez ped mroźnego powietrza - silnik sie nie przegrzeje bo wentylator jest od tego - jak sie włączy to zasysa chłodne powietrze wystarczające do schłodenia płynu ;)
ja muszę sobie plekse dociąć na cała chłodnice i wyciąć w niej otwory. jutro się za to wezmę bo dziś -17 więc w nosie mam to :D Trzeba pomyśleć żeby nie dotykała chłodnicy
seth plexa droga - karton tańszy :P
plexe mam z szyby w drzwiach. połamała się więc taki kawałek akurat się znajdzie :D
Tzn do ilu spadła? Przy sprawnym termostacie temp nie spadnie poniżej temp otwarcia termostatu - sprawdzone przy temperaturach rzędu -32 stopnie.
Co do zasłaniania chłodnicy to pomaga to silnikowi się rozgrzać ale trochę inaczej niż wielu sądzi. Przesłona blokuje dopływ świeżego powietrza pod maskę, do silnika bezpośrednio. Samo zasłonięcie chłodnicy jest w gruncie rzeczy bezcelowe bo tak długo jak długo silnik nie osiągnie właściwej temp i zostanie otwarty tzw "duży obieg" tak długo woda w chłodnicy praktycznie stoi zamiast krążyć po silniku.
"... I guess it's just the way I'm wired."
no własnie mniej zimnego powietrza krąży w komorze silnika ;) jeszcze tylko osłony dolnej mi brakuje ;)
Chodzi właśnie o to aby ograniczyć zimne powietrze pod maską... Chłodnica zimna a ciepło oddaje sam silnik..
dokaładnie tak. Przy takim mrozie silnik camym pędem powietrza się zanadto studzi a co dopiero po dowaleniu do pieca w środku
[QUOTE=smolek;111870]Witam
... zresztą niech mi ktoś powie czy słyszał o przypadku że komuś przez zaślepienie chłodnicy cos się z silnikiem złego działo, pewnie nikt.
Słyszało się, słyszało. Trzeba mieć w tym przypadku pewność, że układ chłodzenia i jego sterowanie są sprawne. Ja mam dizla i każdej zimy zasłaniam. Mieszkam na wschodzie, a tam jest chłodniej. Sam fakt że mniej zimnego powietrza wpada do komory silnika powoduje szybsze nagrzewanie się silnika.
Na bazarze kupiłem wycieraczkę pod drzwi z cienkiej i miękkiej gumy za 11zł. Ma fajny, regularny wzór. Tak jeżdżę do wiosny i pomimo okresowego ocieplenia wentylator nie załącza się. Pozdrawiam.
Witam Wszystkich. Sory ze odbiegnę od tematu ale jak wstawić temat tak zeby się wyświetlał gdy nacisnę "co nowego?"