Też się zastanawiam...
To jest widok strony w wersji do druku
Też się zastanawiam...
To są odpowiedniki chlapaczy w skali mini
Zapobiega rzyganiu wodą i błotem po boku zderzakaCytat:
Napisał brylancik13
8| Pierwszy raz sie z czymś takim spotykam...
Zawsze musi być ten pierwszy raz
No chyba się doczekam moje tipo jest już w Tychach także powoli szykuje checkliste i myślę za około 2 tygodnie wreszcie dołącze do grona tipo-użytkowników:redface:
Dzisiaj przejeżdżałem obok parkingu z fabryki fiata i głównie same TIPKi :) a parking full
Sami rejestrowaliście auto czy zlecaliście to dilerowi?
za mnie załatwiał diler. Dopłacałem za to chyba 30pln
Rozumiem że w przypadku leasingu, rejestrację załatwia leasingodawca?
W sumie ważna rzecz a nie dopytałem w salonie...
Tak, załatwia to leasingodawca,rejestrację pojazdu - u mnie kosztowało to 350 pln plus 123 pln za to, że sam ubezpieczyłem auto, bo miałem 3x taniej niż od leasingodawcy.
Słuchajcie, a jak wygląda kwestia gratisów przy odbiorze - mam się upominać o takie np. dywaniki, czy sami dają?
Jaszy sami to Ci może kawę zaproponują. Ja min. dywaniki wynegocjowałem negocjując cenę auta , przed podjęciem decyzji kupna....
A ja o dywanikach w ogóle ze sprzedawcą nie rozmawiałem. Po prostu pojawiły się w samochodzie przed wydaniem :-)Cytat:
Napisał slawcio74
Zapytałem Sprzedawcę o matę i dywaniki - poprosiłem i dostałem od ręki. Czekały już ułożone podczas odbioru samochodu.
Matę do bagażnika otrzymałem taką z logiem Tipo - nie jest ona gumowa, raczej z tworzywa sztucznego, z rantem.
Dywaniki gumowe (faktura spłaszczonych plastrów miodu) są raczej uniwersalne, albo są do sedana, bo uchwyty do klipsów nie pasują. Na forum w jednym z tematów o Tipo ktoś zamieszczał ich zdjęcia.
Mi dolozyl dywaniki gumowe, nie pytalem o nie . Powiedzial ze 10.5% rabatu daje o dywaniki gumowe. Musze o mate do bagaznika sie upomniec :)
A ja dostałem info od dealera, że dywaniki będą ;)
Moim zdaniem, gdyby salon wydał klientowi samochód bez dywaników (a zamiast nich z jakąś tekturą albo workiem żeby się nie pobrudziło), to już byłby szczyt wiochy ;-)Cytat:
Napisał jaszy
Ja nawet tego tematu nie poruszałem, a dywaniki były w aucie przy odbiorze. Jakbym odebrał wersje Lounge i takowe nie znajdowałyby się w aucie, wyśmiał bym sprzedawcę i powiedział ze samochód jest niekompetny i niech załatwi temat ;)
W rodzinie kilka lat temu kupowano vw polo i w aucie nie było nawet pół dywanika.Cytat:
Napisał kjk