To jest widok strony w wersji do druku
-
Krzychu ale tak usiądź i powiedz szczerze.. Co chwilę zmieniasz auto, w każde kolejne inwestujesz po czym sprzedajesz.. Płacisz za przerejestrowanie nowego, nowe OC itp.. Jak może Ci się to opłacać tym bardziej w takiej sytuacji, której nie zazdroszczę..
-
Krzysiek współczuje sytuacji, ale może zacznij na tym zarabiać skoro i tak lubisz dłubać?
-
Krzysiek spokojnie nikt przecież nic złego nie mówi
-
Chyba gorszego ulepa Bravo nie widziałem i jeszcze z tym silnikiem :P: KLIK
-
ten silnik rzeczywiście jest niezły
-
Trudno jest się z tym nie zgodzić.
-
Cytat:
Napisał
Infess Chyba gorszego ulepa Bravo nie widziałem i jeszcze z tym silnikiem :P:
KLIK
Boże widzisz i nie grzmisz.
Ja bym ze wstydu nie wchodził do tego "auta".
-
-
Panowie a swoją drogą to możecie polecić jakiś dobry sklep z allegro z odzieżą roboczą?
-
ja tutaj się zaopatruję. Mam do nich blisko. Zamawiam przez stronę a odbieram osobiście.
optimo.info.pl
-
Nie polecam szukać na allegro. Jest tam masa chińszczyzny i tak naprawdę to ciężko będzie Ci znaleźć coś konkretnego. Lepiej poszukaj sobie takich ciuchów w hurtowniach internetowych .Takie sklepy mają lepszej jakości ubrania większy wybór. Zobacz sobie na przykład do Openwear: openwear.pl/odziez-robocza-i-ochronna - jest to chyba największa hurtownia ubran roboczych w sieci .Ceny zależą głównie od tego ile zamawiasz.
-
Ja tu wrzucam fajną stronkę z częściami, sam kupowałem tam ostatnio olej do mojego fiaciora ;) superparts.pl
-
Jak oszczędzacie w tych trudnych czasach?
-
Moim sposobem było wykonanie stałego, comiesięcznego zlecenia na inne, zupełnie odrębne konto. A w zasadzie dwa konta. takim sposobem już z marszu odkładam 500zł. �� I nawet tego nie zauważam. �� Naprawdę! Może to dziwne, ale w ogóle mi tych pieniędzy nie brakuje w budżecie. Kolejna rzecz: trzy razy zastanawiam się zanim coś kupie, a jeśli kupuje to szukam jak najtaniej. Tzn przykład: podoba mi się płaszcz za 240zł. �� Szukam, gmeram, kombinuje - znalazłam za 140zł - identyczny! ������ Nie ulegam tzw chwilowej fascynacji.. I nie ulegam dziecku. Jeżeli chce coś, co w moim uznaniu jest niepotrzebne, nie kupuję tego! I nie uważam, że robię dziecku krzywdę. Dzieci nie znają jeszcze wartości pieniądza, więc trzeba im tłumaczyć, że pewne rzeczy są zbędne. I takim oto sposobem (i jeszcze kilkoma innymi) jakieś tam pieniądze udaje się zawsze zaoszczędzić! ������
Na pewno warto jest porównaŠ sobie konta osczednoßciowe:
https://www.tanie-konto.pl/ranking-k...zednosciowych/
PomĂŚe w tym ten serwis.