albo Brajan
To jest widok strony w wersji do druku
albo Brajan
Dzisiaj Tipusiowi nałożyłem dedykowane listwy ze stali nierdzewnej pod odblaski Załącznik 33214Załącznik 33215 a w sobotę będę miał listwy podokienne w końcu...
Pieknie te chromy wyglądają przez 3 pory roku. Ale jak nadejdzie zima i nie zabezpieczysz je odpowiednio woskiem czy innym badziewiem to po zimie purchle na purchlach i purchle pogania, przebarwienia od chemii z ulicy. Gdyby nie pasta polerska do chromu wyglądałoby to kiepsko
Zalozylem gniazdko w bagazniku. Nie to zebym potrzebowal ale kiedys przy okazji montazu kamery pociagnalem przewody a dzis trafilem za 10 pln oryginalne fiatowskie
A ja wczoraj oczysciłem, odtłusciłem i pomalowałem sobie bębny czarną farbą matową :
Załącznik 33229
Załącznik 33230
Super robota mnie też to czeka w niedługim czasie. Jaką farbę polecasz ???
Ja użyłem lakieru akrylowego - akurat taki miałem
:
https://motipdupli.pl/Nasze-marki/DU...ARS/CARS-RALLY
Przecie to spłonie przy pierwszym hamowaniu. Jak juz malujecie to uzywajcie farb na zywicach silikonowych. Wytrzymuja do kilkuset stopni. Czarne matowe sa do wydechów i do kominkow, dedykowane do hamulcow tez sa, zapewne drozsze.
Bębny się nie grzeją aż tak, zawsze malowalem takimi farbami bębny i jakoś nic nie spłonęło.
A po co farbą do kilkuset stopni jak bębny po 100 km jazdy nawet nie są gorące tylko lekko ciepłe że jak się dotyka ręką to nie parzy.
A farby do kominków po malowaniu trzeba wygrzewac w piecu w temp. 200 stopni aby ta warstwa lakieru nabrała odporności termicznej a i tak ludzie tego nie robią i taka farba do kominków jest wtedy gówno warta.
Do bębnów i zacisków też są dedykowane lakiery akrylowe :
https://autochemia.pl/product-pol-13...ray-400ml.html
Także akrylowe lakiery szybkosnace są jak najbardziej odpowiednie do bębnów :)
Poza tym trzeba pamiętać że bębny maja doskonale chłodzenie i odprowadzanie ciepła, koło przykrecone do bębna to idealny radiator.
Kiedyś nawet hameritem pomalowałem bębny w innym aucie i też nic się nie działo z warstwą lakieru.
Znajomy miał bębny pomalowane hameritem a ja farbą dedykowana do zacisków.Pojechalismy poszaleć na lotnisku.Moje się wręcz spaliły kolegi jak nowe :)
Załącznik 33251Załącznik 33252Załącznik 33253 Wczoraj zamontowałem listwy podokienne i listwy na progi, w następnym miesiącu jeszcze jedna rzecz i narazie koniec z modyfikacjami do wiosny ;)
Bez listwy chromowanej na tylnej klapie i tak lipa, nakladki progowe przemilcze ;)
Bezele3012 - szyby przyciemniałeś we własnym zakresie czy oryginalnie ??
Wiadomo, czego ja się spodziewałem :D i tak tego nie widać, tyle co jak dzwi otworze a i tak na to zadne dziewczyny uwagi nie zwracają
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Byłem w zwykłym zakładzie gdzie zajmują się przyciemnianiem szybCytat:
Napisał Koks1983
A ja wczoraj wzialem sie za sprzatniecie tipka, porzadne mycie, odtluszczenie i dwie warstewki colli 476s. Nowy lakier (uzywany dwa tygodnie i 500km) a tyle syfow roznego koloru ze szok! No ale teraz nawoskowany powinien mniej brudu przyjmowac ;)
Ja w sumie dzisiaj nic, ale już zamówiłam ramki do tablic. Cały czas jeżdże na komisowych i robie im darmową reklamę. A jak mam swoją firmę to przecież mogę jak najbardziej swoją ramkę zamówić z nazwą, logo i numerem telefonu. Tak samo chce okleić bok auta i tył w reklame
Ja w sumie nic. Nawet nim nie jeździłem, bo stale padał deszcz.
Za to w swoim Coupe wymieniłem żarówki w postojówkach:smile:
Zamontowałem uszczelkę maski [emoji123]https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...7e3c9d0a7f.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...ce48d147e5.jpg
Sent from my MI 6 using Tapatalk
Tipo dzisiaj 3 h w spa spedzil ;)
Mycie ogólne, suszenie, wampir, czyszczenie dywanikow i maty, odkurzanie, dressing na opony, koch na plastiki, mycie szyb. Musze ogarnac jeszcze tylko przednia szybe Auto Glymem.
Gdyby ktos szukal w Bydgoszczy miejscówki do mycis na dwa wiadra to polecam parking na skrzyzowaniu Polna x Wojska Polskiego. Za 8zl mozna pedzelkowac auto caly dzien, sa weze z woda i wiadra . Z odkurzaniem 12 zl ;)
Wczoraj dokładnie umyłem i odkurzyłem swojego tpika. Dokładnie obejrzałem całe nadwozie , położyłem się pod każde drzwi , poodginałem w kilku miejscach uszczelki i nie znalazłem nawet jednego mm nalotu rdzy . Auto ma 2 lata, dwie zimy przestało na zewnątrz i nie stało nawet 5 min. w garażu. Myślę że to dobrze rokuje.... Pordzewiały tylko śruby podwozia np. mocujące amory ale to normalne.