wymiana paska ci na pewno pomoże
To jest widok strony w wersji do druku
wymiana paska ci na pewno pomoże
panie Pawle, nowe autko ma pan już chwilę, a avatar wciąż stary jest. jak długo jeszcze?
Pasek jest nowy :DCytat:
Napisał seth67
Czy możliwe żeby piszczał pasek od pompy wspomagania?
możliwe. najlepiej jak piszczy psiknąć na pasek potem w łożyska alternatora i zobaczyć kiedy przestanie
ciril, noszę się z zamiarem może w końcu dziś zmienię :D
Ja dzisiaj odpoczywałem po wczorajszej walce ze sprzęgłem.Najbardziej w tyłek dał rozrusznik i jak się okazało cięgna zmiany biegów.Łożysko wymienione,wahacz,osłona na przegubie,olej w skrzyni i oczywiście sprzęgło.Przy okazji znalazłem mrowisko w aucie i je delikatnie zdewastowałem :dzialko: :dzialko: :doublegun:
Nie wymieniłem siłownika bo myślałem że może przycinał się przez sprzęgło,ale dzisiaj troszkę pojeździłem i dalej pedał nie odbija na samym dole jak trzeba.Pewnie w sobotę go wymienię.
no to mam problem...mam marysie ponad tydzien juz sobie wszystko skonpletowalem do wymiany czyli rozrzad hamulce kilka wezykow swiece itd....a tu nagle jeb :sciana: poloska sie rozkrecila bo ostatni wlasciciel sobie wachacz wymienial i nieskleil srub od polosi...wiec sie rozkrecila i wywalila mi taka wielka dziure w skrzyni biegow :| iteraz czekam na skrzynie dojedzie do mnie w niedziele i dopiero we wtorek pojezdze...moze pech to pech
hehe :lol: Można się pośmiać z tego co piszecie :) Każdy ma jakieś dymy ze swoim złomkiem :) Ale aby nie odstawać od reszty, dodam ze mi siadło sterowanie klimą :) No bk-e mam no :) hehe
Ja wczoraj zamontowałem reflektory soczewkowe do mojej Bravki, ale jak świecą sprawdziłem dopiero dzisiaj w nocy :)
a ja wróciłem wczoraj w nocy z Wieliczki. po drodze zarobiłem 6 pkt do roweru i 200 zł lżejszy portfel.
pały schowały się za górką i mina. ale jestem wkurzony to już 13 pkt do roweru.
i jeszcze bezczelnie pała do mnie żebym se CB radio lepiej kupił jak tak dużo jeżdżę. i chyba faktycznie je kupie
seth67, ty se lepiej zrób kurs obiżający pkt i kup jednocześnie CB bo jak tak dalej pójdzie to prawko stracisz :doubt:
już o kursie myślałem. zawsze na nowej trasie muszą mnie złapać. najgorsze jest to że chyba w Małopolsce mało kto mruga światłami żeby ostrzec kolegów o ile kto ktokolwiek mruga.
co do kursu to do 24 pkt trochę mi zostało więc na razie ostrożna jazda i w dupie na terenie zabudowanym z tymi co jadą za mną
Dobre i 6 pkt mniej. Ale tak na serio to weź CB kup jak często daleko jeździsz :)
no ja ciągle jak nie warszawa to lublin i białystok więc po te 120/160 km od domu jeżdżę. a mamuśka chciała mi CB za sponsorować na gwiazdkę a ja głupi nie chciałem bo po co szkoda kasy no ale jednak chyba kupię. a tak fajnie się jechało
Tak, to jest że na trasach których nie znamy zawsze czai się na Nas coś nowego. Ja używam CB i nie jest tylko przydatne do pytanie o misiaków itp. Używam go do szybkiej nawigacji, to znaczy jak szukam punktu w mieście, czy dowiedzieć się o sytuacji na drodze no i do wspólnej pogawędki jadąc w kilka aut.
no wiesz jadą 15 km ciągle po zabudowanym nie wytrzymałem i akurat musieli stać. bywa. przydatna jest na pewno jeśli chodzi i o sytuacje na drodze i o lokalizację danego miejsca. co by nie było przydatna jest na pewno i na bank ją kupie
Heh, a ja dzisiaj CB zamontowałem z poprzedniego auta, zbierałem się za to już od tygodnia.
Maryś wymyta, odkurzona. Klemy i połączenia wyczyszczone i zakonserwowane.
tomcio, a jekie CB wsadziłeś
Co się strachu najadłem dzisiaj to moje...
Z rana zapaliła się marchewa i paliła się ciągle, myślę zawiozę moją lubą do pracy obrócę do domu po lapka podłaczę pod FES'a i zobaczę, ale zanim dojechałem to marchewa zgasła. Postanowiłem więc pojechać do mechaniora na wymianę świec, bo dawno tego nie robiłem.
Mechanior odkręcił 3 świece, a 4-ta zonk pęknięta i nie idzie jej niczym wykręcić. Chłopak się męczył pół godziny po czym okazało się, że na miejscu gdzie jest łeb do klucza zrobił się jakiś plastikowy nagar który wyglądał jak pęknięta śruba :badgrin:. Po jego zbiciu świeca normalnie się wykręciła.
http://images46.fotosik.pl/845/d6daf74fd32b7360.jpgja ma cobre starszy model, kupiłem już dosyć dawno i tak przekładam z auta do auta. Czytałem ze właśnie te starsze modele kobry dają radę i dlatego nie zmieniam. Ale szczerze mówiąc dopiero w sedicim znalazłem miejsce dla niego w konsoli środkowej. Co prawda mógłbym je schować głębiej i ładnie spasować i dopasować ale mam opory zeby tam dziury wycinać, jakoś nie mam serca.Cytat:
tomcio, a jekie CB wsadziłeś