Masz rację - trafiliśmy chyba oboje w Bilexie na takiego gościa.Ja w każdym razie jestem jestem w szoku jeśli chodzi o jakość montażu i samego gazownika.
To jest widok strony w wersji do druku
Do tipo w chodzi 72L zbiornik . Róznica miedzy 42 a 72 w auto gaz ślask jest 300zł
A znowusz w 500x max to jest 42 l
Jak opisywałem umnie regulacja gazu w aucie był tylko na terenie salonu jezdzili w kulko autem nie zarejestrowanym.
Daltego milem spalnie w mieście żedu 13,5 .
Po pojechanie do auto gaz ślask wzieli auto na 1 H na trasę autostrada i miasto ( korki ) w grali nową mapę do LPG i auto teraz w pełnyh korkach w Katowicach pali 10,5 L przy silniku 1.6 i nonsto właczonej klimatyzacji
Byłem dziś w aso i - Instalacja BRC, zbiornik 42l, wlew do wyboru (klapka lub zderzak) to koszt 3500 w promocji. Mały coś ten zbiornik.
Pozwalają /chcą Ci w ASO/ zainstalować BRC a nie Tartarini?. Przecież Fiat tylko wyraża zgodę na Tartarini/podpisujesz wtedy zgodę na ew. zmniejszenie osiągów sam. oraz tracisz gwarancję na pompe paliwa i wtryskiwacze/. Pytałem wcześniej w CZEKRAM/dystrybutor BRC/ i potwierdził ,że nie ma zgody Fiata bez utraty gwarancji praktycznie na cały silnik i elektronikę.Polska to jednak dziwny kraj
O gwarancję się nie pytałem bo było tuż przed zamknięciem i ja bylem też w innej sprawie, a o instalację zagadnąłem przy okazji.
Mam kolege na osiedlu który tak kupił tipo z BRC w mawiano że ma sie nie martwić że gwarancja jest na auto .
Jak pokazałem mu moje pisma z fiata i te forum to se z głowy rwie włosy . Bo BRC w tym salonie było tansze o 650zł niż w innych salonach Fiata proponowali tartarini i drozszą lpg .
Nie wiem ale chyba stracił gwarancje, a diler twierdzi że nie stracił .
Wg mnie z tego co dowiedziałem się przez ostatnie 3 tygodnie dzwonienia i wysyłania maili stracił gwarancję na silnik , elektronikę i coś tam jeszcze. Chyba ,że ASO bierze wszystko na siebie/staje się gwarantem na te podzespoły zamiast Fiata - dla mnie mało prawdopodobne/ Teraz kolega to niech się modli ,żeby się nic poważnego nie wysypało i nie musiał sprawdzać jak z jego gwarancją:lol:
Jutro jadę do dilera (umówiłem się ze sprzedawcą na rozmowę) właśnie żeby się wszystkiego dowiedzieć o LPG. Wstępnie zamówiłem montaż instalacji Tartarini. Jeśli z tą gwarancją okaże się prawdą to bardzo możliwe że zrezygnuję do czasu zakończenia gwarancji :) Najwyżej zainwestuje te pieniądze w alusy jakieś fajne ;) Jak tylko wrócę to napiszę co tam się dowiedziałem ...
To mała butla...wymusi częste tankowanie gazu...lepiej włożyć większą np.59l jak piszą koledzy... taka się mieści.Każda butla powinna się napełniać w 80% ze względów bezpieczeństwa,więc do niej wejdzie tylko 42x0,8=33,6l. Ja mam taką butlę w Sienie,ale poprosiłem przy montażu o podgięcie dźwigni pływaka i tankuję +/-40l.
Jak tam dzwoniłem/2-3 tyg. wstecz/ to mnie powiedzieli że 59L to największy do Tipo - to samo potwierdzili w ASO i taki mi zamontowali.Patrząc na to co mam obecnie w miejscu na koło to jak napisałem wcześniej nie wiem jak zmieścić tam coś większego.Moje pytanie - ma ktoś zamontowany 72L?
mam instalację Tartarini, przejechane 200km, działa jak złoto, nie widzę różnicy między gazem a paliwem, działa idealnie płynnie nawet jak zmieniam gaz na paliwo i odwrotnie to jak by nie kontrolka to bym się nie kapnął. Zero szarpania czy nierównej pracy.
Dziwi mnie tylko jedno - i powiedzcie czy też tak macie. Teraz temperatura oscyluje rano w granicach kilku stopi powyżej zera - generalnie - piździ. Silnik powinien złapać odpowiednią temp. zanim się przełączy na gaz - to fakt. Tylko że u mnie następuje to dosłownie po ~3 minutach. Uważam że bardzo szybko. Za szybko. Ledwo temp. płynu chłodzącego (silnika?) drgnie na drugą kreskę na wyświetlaczu - ja już jadę na gazie... Kiedyś jak jeszcze planowałem kupno Corsy, pytałem się w salonie Opla sprzedającego jak to jest z gazem czy opłaca się do jazdy po mieście itp...
Gość mi odpowiedział - "panie nie opłaca się zanim pan dojedziesz do pracy to się gaz nie zdąży włączyć". Tu się okazuje że jak z parkingu wyjeżdżam to już na pierwszych światłach jadę na gazie.
Ponoć wszystko jest kwestią regulacji - czy instalacja w moim Tipo jest dobrze wyregulowana? Podkreślę że kultura pracy silnika na piątkę, ale jak żywotność instalacji ma spaść na pysk..
Z tego co ja wiem to wystarczy że temp. osiągnie 30 stopni i już się przełącza! Tak miałem w Bravie 16 16V i wszystko było OK! Tu nie chodzi o silnik tylko reduktor! Jeśli płyn nie będzie miał 30 stopni to "przymarznie" reduktor w wyniku rozprężania gazu :) Tak mi to ktoś kiedyś tłumaczył ... ja się nie znam :P
Z gazem jest tak, przynajmniej u mnie. Temperatura przełączenia na LPG ustawiona na 35 stopni. zalecana przez producenta 40 do 60 stopni. Dodatkowo obroty 1500 rosnące (w trakcie przyspieszania). Przełączenie nie następuje to tak szybko jak w poprzedni aucie, ale różnicy w jeździe nie ma żadnej. Powiem tak jak dla mnie ta kontrolka LPG jest takim swego rodzaju zbawieniem. Jak przestaje pulsować to wtedy taniutko ze hoho... a i jeszcze mam włączoną opcje uruchomienia na LPG jeżeli ciepły silnik. Super sprawa , bo wtedy w ogóle nie pale benzyny.
No i już wszystko wiem! Dziś rozmawiałem z moim sprzedawcą i z szefem serwisu! Zamontowanie instalacji LPG homologowanej przez Fiata czyli Tartarini nie powoduje utraty gwarancji na żaden z elementów silnika ani żadnego układu! Gwarancja producenta jest ważna zarówno w kraju jak i za granicą pod warunkiem że montuje ją ASO które ma autoryzację od Tartarini! Nie wszystkie stacje ASO mają takie uprawnienia dlatego odbierając samochód każdy otrzymuje wykaz tych stacji ASO które taką autoryzację mają zarówno w Polsce jak i za granicą.
Problem powstaje w momencie wykupienia dodatkowej gwarancji na samochód w okresie od 2 do 5 roku użytkowania. Ponieważ gwarancja jest gwarancją na samochód jako całość a więc obejmuje wszystkie elementy samochodu łącznie z instalacją LPG a instalacja LPG ma okres gwarancyjny 24 miesiące bez możliwości przedłużenia to w momencie wykupienia gwarancji na samochód powyżej 2 lat traci się gwarancję na elementy w które ingeruje instalacja LPG! Inaczej - nie traci się jej tylko dodatkowa gwarancja już nie obejmuje takich układów jak paliwowo-wtryskowy, chłodzenia i bodajże elektroniczny ? Jakoś tak! Myślę że przekazałem to Wam w miarę czytelnie! :)
No to kolejna interpretacja przez kolejną ASO. Trzeba przyznać ,że najlepsza dla klienta /dobrze by było jak by ci to dali na piśmie a nie tylko w mowie polskiej/.To tego się trzymajmy.Ja już zamontowałem i mówiąc szczerze mam to teraz w ..... . Będę o tym myślał jak coś się posypie - na razie jest OK.