on spokojnie zamknie licznik. moc auta ma znaczenie głównie w tym jak szybko się rozpędzi np moje punto 1.1 do 150 się rozpędzało a miało tylko 55 koni. co innego że do tych 150 to się zbierało chwilę :D
To jest widok strony w wersji do druku
on spokojnie zamknie licznik. moc auta ma znaczenie głównie w tym jak szybko się rozpędzi np moje punto 1.1 do 150 się rozpędzało a miało tylko 55 koni. co innego że do tych 150 to się zbierało chwilę :D
To ja sie pochwale moim puntem 1.1 tez 55 koni na LPG udalo sie rozwinac 170 km/h , na autostradzie zajelo mi to jakies 300kilometrów i wkoncu byla odpowiednia gorka :D mialem gdzies zdjecie z tego wydarzenia ... :)
z górki sie nie liczy :P a tak serio to kropki sa spoko.ja swojego ostatnio w komisie widziałem. ale zaniedbany aż chciałem go odkupić żeby nie niszczał
Do Punto I mam wielki sentyment. to nie to co Punto II i nowsze. Szkoda mi go bylo sie pozbywac :( i naprawde ten 1.1 w miescie dawal rade. (az sie lezka w oku kreci), jak ktos wsiadal do srodka to sie dziwil ze tyle miejsca bylo z przodu i z tylu. Szkoda tylko ze ta podloga tak gnila...
nie róbmy tu OT ogólnie punto spoko. u mnie podłoga była super może kwestia dbania i konserwacji
Jak jak narazie 1 granicach 160 km/h więcej miejsca nie ma gdzie żeby śmignąć szybciej. Fura to Essi 1.6 16v Zetec.
To może przypomne , że na autostradzie jest prędkość MAKSYMALNA to 140 km/h to jak mogliście wszyscy szybciej jechać a gdzie przepisy ???:confused:
ja mam pas startowy :D wpisz sobie lotnisko biała podlaska w googlach
w poznaniu też jest lotnisko :lol::lol:
ale u mnie zamknięte wiec cale wolne i jeden z najdłuższych pasów w europie
Kuce to jedno, ale ważne są przełożenia w skrzyni.. Ty masz seth 6 biegów?
Ja mam fabrycznie niby 113km i ponad 200 też leciałem.. Ale to już nic przyjemnego - właściwie raz tylko chciałem żeby zobaczyć ile leci ;)
ja mam skrzynie 5 biegowa
Aaaa i co ważne ja jechałem tyle naprawdę.. Bo mam większe koła i to co mam na budziku pokrywa mi się z tym co mam na GPS.. Na fabrycznych kołach jest różnica około 5%..
---------- Post dodany o 20:54 ---------- Poprzedni post dodany był o 20:52 ----------
To u mnie by już silnik wyskoczył z pod maski przy tych obrotach.. Niestety załapałem się na auto z przedliftową skrzynią gdzie przy 100km/h mam już 3500obr/min.. ;/ Przy 200 to mam chyba już około 5500 więc budzik się kończy ;) A paliwo to pewnie wir powstaje w zbiorniku ;)Cytat:
Napisał seth
No ja Palio 1.6 lecialem 200 licznikowe, nie wiem ile tam koni, 101 albo 103 moze i by polecial jeszcze, ale sie szczerze powiedziawszy balem. chociaz do 180 nie bylo problemu. Szybko sie bujnal. tyle ze to ma w papierach chyba 1095 kg wbite
hehe to licznik ci sporo przekłamuje. albo miałeś duża górke i wiatr w plecy:)
ja swoim palio 1.6 jechałem ze 190km/ h i były to już wyżyny a i tak troche licznik przekłamuje bo sprawdzałem z gps :) więc pewnie jechałem ok 180
ale pochwale się maksymalną prędkością z która leciałem 280 km/h Honda fireblade
nie koniecznie. moje punto 1.1 leciało 160 a kumpla 1.1 niby taki sam tylko 140. wszystko zależy od kondycji silnika. konie maja mniejsze znaczenie one sa potrzebne do szybszego rozbujania autaCytat:
Napisał Thundercat
Ja również uważam że 200 dla tego Palio 1.6 to realna wartość.. Przy sprzyjających warunkach ale spoko - wierzę ;)
Na YT są filmy Bravo 1.8 jak 190 dopinają i są na tyle dumni żeby to na YT publikować. A ja jakoś bez większego ziewu na większych kołach (przy 150km/h licznikowych jadę ok 146-148km/h GPSowo) zapiąłem 200.. Dalej nie próbowałem bo obrotomierz już zbliżał się do czerwonego pola i nie chciałem katować auta, ale ciągnął dalej..
No powiem tak bylo to na autostradzie i na prostej na zwyklej drodze bym sie bal :) oczywiscie tylko jeden raz dla sprawdzenia. a silnik naprawde zyleta. na 13 lat. w sierpniu zalalem nowy olej 10W40 Mobil 1 i do dzis na tym zrobione ok 14 tys. i nie dolalem ani grama wiec cos o tym swiadczy. silnik ma na chwile obecna 234tys.km. to chyba najbardziej udana konstrukcja fiata :D
moż ei udana ale najważniejsze że pewnie zadbana i dlatego tak masz. mój po ponad 20 tyś tez nie wziął nic.
No trzeba dbac o autko i silnik :) na codzien nie jest katowany a i poprzedni wlasciciel chyba dbal... bo jestem dopiero drugim :)
ale juz nie spamuje :P