Tak trochę z innej strony. Czy można wyłączyć ten ostatni cykl pracy wycieraczek? Ten po kilku sekundach od ostatniego cyklu.
To jest widok strony w wersji do druku
Tak trochę z innej strony. Czy można wyłączyć ten ostatni cykl pracy wycieraczek? Ten po kilku sekundach od ostatniego cyklu.
Co masz na myśli? Coś takiego występuje tylko ze spryskiwaczem. Nie można tego wyłączyć. W innych sytuacjach nie ma takiego trybu działania.
No tak, po użyciu spryskiwaczy. Kilka razy machnie, jest przerwa i jeden cykl, drażni mnie to...
Mnie drażniło w samochodach, gdy tego nie było.Cytat:
Napisał maro1500
Nastepnym razem kup wersje US, przynajmniej te przedliftowa bez czujnika deszczu;-)Cytat:
Napisał maro1500
Niestety w eu nie kupimy nowego 2,4 z napędem na 4 koła, a szkoda :roll: ta funkcja nie jest zależna od czujnika deszczu bo takowego nie mam
Yhy, czujnik deszczu ma na to wpływ, na pewno... Do pojedynczego machnięcia wycieraczkami po 3 ruchach nie jest potrzebna kosmiczna technologia wykrywania deszczu, bo i po co? Wystarczy odpowiednie oprogramowanie z zaimplementowanym czasomierzem i tak to jest zrobione. Kod skopiowali pewnie z Grande Punto (swoją drogą też była opcja czujnika):lol:Cytat:
Napisał Trump
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Pseudo napędem.Cytat:
Napisał maro1500
Ojtam :roll:
A moglbys zacytowac wypowiedz twierdzaca, ze do tego potrzeba czujnika deszczu?:lol:Cytat:
Napisał krowka1978
Swoja droga interesujace, dlaczego sa dwie rozne sekwencje pracy wycieraczek, jesli samochody wyjezdzaly z jednej fabryki.
Cytujac klasyka, "co ty k**** wiesz o zabijaniu?";-)Cytat:
Napisał krowka1978
https://www.youtube.com/watch?v=ne9lL1eXWgA
A jak nie ma zainteresowania 4x4, to przeciez przedliftowca w wersji US mozna miec z przednim napedem. 1.4T i 2.4 tez.
Przeciez on nie ma w tym temacie pojecia...Cytat:
Napisał maro1500
W trybie TRACTION+ nawet kola na mokrym asfalcie nie zabuksuja.
Dopoki nie zawiesisz sie w blocie czy sniegu na brzuchu, wyjezdza wszedzie, z palcem w nosie.
Hamulce ladnie imituja blokady dyferencjalow a ESP trzyma tyl, zeby za mocno nie zamiatal. Bez ESP zabawa na sniegu jest przednia.
Puszczasz gaz i rozklad napedu idzie w 50:50 (czyli silnik hamuje obiema osiami), zeby samochod pozostawal mozliwie stabilny zwalniajac na sliskim.
Nic sensownego w tych pieniazkach z lepszym napedem nie dostaniesz.
Nowego 2.4 juz w USA nie dostaniesz, ale na mlodego 1.3T AT9 AWD nawet i ja bym sie skusil:smile:Cytat:
Napisał maro1500