To jest widok strony w wersji do druku
-
No właśnie nie było reguły .Za pierwszym razem to faktycznie dłużej tylko teren zabudowany ,dystanse ot nie za duże, choć 4 * w tygodniu po 30 km jedną i drugą stronę na raz robiłem. Za drugą wymianą to samo .Wtedy cieplej było (akurat tak trafiłem od wymiany do wymiany ) i auto przegonione po Polsce w 7 dni od góry do dołu i powrót i masło było -może mniej ,ale było . Olej męczył się dość szybko . Poczytałem swego czasu ,że olej może mieć szybko kres swojego działania w tym zakresie ,chodzi o zawarte w nim deemul*ga*to*ry. Są oleje które są w stanie zneutralizować (przechować niejako w sobie wilgoć ,aż do je odparowania ) ,a są takie ,co szybko mają swój max i nie są w stanie tego zrobić . Co ciekawe ,że nie zawsze marka produktu o tym stanowi ,a to co ma w sobie ten lepki płyn . Na razie takie moje spostrzeżenia .Ten co używam i Selenia są kolorystycznie podobne -bursztyn lekko ciemnawy przy ok 7500 km ,różnią się masłem (Selenia miała ,ten nie )
-
Ravenol jest dość niszowy - to niezbyt duża firma, ponoć niezależna od dużych koncernów. A ich olej w testach wychodzi nieźle - https://www.youtube.com/watch?v=VvYW...el=SergiuGabor
-
Oglądałem testy -teraz sporo ludzi testuje na YT . Bardziej chodziło mi o niepodrabialność ,cena-produkt i brak wciskania produktu o innych parametrach niż napisane na butli ( pełno tych 100% syntetyków co są HC w cenie syntetyków co nie są HC ) .Oczywiście nie zawsze produkt HC będzie gorszy niż pełen syntetyk ,dobrze dobrane dodatki mogą to zniwelować ,zrównać . Ciekawi mnie test oleju zużytego np po przebiegu ok 15 tyś km ,jak tam z właściwościami (bo o to w tym chodzi ,aby olej w całym czasie użytkowania miał podobne właściwości jak ten wylany świeżo z butelki ) .
-
Na tym kanale był test po przebiegu 13kkm, ale pojedynczy, więc mało miarodajny. Generalnie parametry były o 100% gorsze (tzn. wytarcie tego testowego kawałka metalu miało o 100% większą powierzchnię) niż przy nowym oleju.
-
Widziałem ,ale strasznie czarny ten olej ,chyba z diesla . Ogólnie chwalą Motula -coś w tym jest ,zapewne mają rację . W innym pojeździe (diesel ) mam Motula niby syntetyka ,na razie jest ok -na pewno ciszej niż na Orlenie z tą samą normą (miał być też Ravenol aby porównać działanie w dieslu - ubytki ,dźwięki ,ale nie było tego typu oleju co potrzebowałem akurat na stanie magazynowym ,więc poszedł Motul ).Także 2 auta mam na Ravenolu (inne specyfikacje) ,jedno na Motulu i jedno na ...Oplowskim serwisowym (ten to cichy nie jest :) )
-
Coś tam prowadzący wspominał, że to z diesla, i że prawdopodobnie sporo napędu wchłonął, dlatego dla mnie ten test jest mało miarodajny. Choć z drugiej strony pozwala na zrozumienie, dlaczego trzeba regularnie, i do tego dość często, wymieniać olej.
-
Dzisiaj silniki są bardzo wysilone ,oleje mają bardzo dobre parametry i tak przekombinowane z atestami ,aprobatami itd ,że ciężko się połapać . Co ciekawe ,ale gdy zadzwonił do mnie kierownik ASO ws mojego negatywnego komentarza na google ,to pogadaliśmy chwilę i on powiedział ,że jeździ na innym oleju niż 0W30 (jak w moim jest wymagane) ,ale na 5W30 zdaje się . No ale ma dostęp do serwisu i wszelkich kombinacji z tym związanych . Mnie tylko ciekawi ,czy zastosowanie 0W40 byłoby możliwe (ma inną aprobatę ale ... )
-
Cytat:
Napisał
rajtkezjusz
Mnie tylko ciekawi ,czy zastosowanie 0W40 byłoby możliwe (ma inną aprobatę ale ... )
Pytanie, po co:?: Jest wymiennik ciepła, który ogranicza górną temperaturę oleju, więc po co te 40:?:
Cytat:
Napisał
rajtkezjusz
Co ciekawe ,ale gdy zadzwonił do mnie kierownik ASO ws mojego negatywnego komentarza na google ,to pogadaliśmy chwilę i on powiedział ,że jeździ na innym oleju niż 0W30 (jak w moim jest wymagane) ,ale na 5W30 zdaje się . No ale ma dostęp do serwisu i wszelkich kombinacji z tym związanych
Czego to nie powiedzą :lol: