To jest widok strony w wersji do druku
-
Ja z automatem żyję tak samo jak z manualem a nawet częściej kręcę gałkami bo raz mi za ciepło a raz za zimno. mowa o innym aucie. Ale generalnie wychodzę z niego po jeździe z klimą jak po koń po westernie. tam są dwie strefy i jak pasażer zmieni temperature u siebie to zdarza się że wentylayor dostaje pierdolca i dmucha na mnie jak porąbany. w tipo mam manual i na jedno mi wychodzi z regulacją. Ale generalnie klimy unikam - staram się wywietrzyć nawet jak jest gorąco włączam w ostateczności.
-
Od paru dni poruszam się zastępczakiem Octavia II z przebiegiem 420kkm i klima niestety nie działa , w tamtym tygodniu w największe upały był dramat zwłaszcza w korku. Po pracy ratowałem się tym że z biura 10min przed wyjściem opuszczałem wszystkie szyby z pilota na max i dawało to bdb rezultat:wink:
-
Cytat:
Napisał
kjk
Ale z czym masz problem? Naciskasz guzik ze śnieżynką i jedziesz :mrgreen:
No ale jak ustawić wentylator np. Próbowałem różnie i tak sobie.
Wczoraj wypróbowałem sposób z uchylonymi tylnymi szybami i jest trochę lepiej.
-
Radze każdemu na gwarancji sprawdzic ilosc czynnika w ukladzie. U mnie brakowalo 150g po pierwszym roku, po drugim roku tylko 4g , turasy nie nabijaja na full ukladow. Ubytek powyzej 50g nabijaja na gwarancji.
-
Mam wrazenie ze u mnie tez po roku spadla wydajnosc klimatyzacji.. tez podjade do aso sprawdzic ile jest czynnika
-
Nabijał ktoś klimę ? Jaki koszt ?
-
Cytat:
Napisał
jabolek
Nabijał ktoś klimę ? Jaki koszt ?
Taki jak koszt czynnika tego droższego.
-
Warsztaty podają cenę za 100gram, pod maska masz naklejkę z pojemnością układu, przemnożyć sobie i masz orientacyjna cenę...
-
1 załącznik(i)
W Cz-wie jest firma która bierze za nabicie klimy 130 zł...wszyscy płacą po równo niezależnie od ilości użytego czynnika,reklamują się nawet w lokalnym radio.Ja na razie nie muszę korzystać z ich usługi:smile:
Załącznik 36175
-
Ale jakim czynnikiem?
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Ale jakim czynnikiem?
To raczej cena tylko za dezynfekcje i podłączenie maszyny - odessanie i załadowanie czynnika. Za uzupełniony czynnik płatne zapewne dodatkowo...
-
Taka ciekawostka, bo jest ciepło - uważam, że cenna:
Koleżanka ma SW i też STRASZNIE była niezadowolona z tego jak chodzi klimatyzacja - nie dało schłodzić budy. Była w ASO - jest ok. Drugie ASO - jest ok. Pojechała, prywatnie, zapłaciła kupę kasy (bo to nowy odczynnik) - brakowało niby 100g - jest ok.
Nie było OK. Nie szło budy schłodzić - tzn dało się, ale trwało to z dobre 30min żeby w środku było przyjemnie. Jeszcze w miarę OK jak ktoś pracuje w aucie jak my. Termometr w kratki i jedziemy. Pokazuje 4-7*C (26-30*C na zewnątrz) - jest OK. Drzwi nie są gorące, podsufitka nie jest gorąca, grodź nie jest gorąca, tunel przy nogach kierowca-pasażer zaraz po wyjeździe z salonu był izolowany (ekrany). No to co? Okna.
W ubiegłym tygodniu tylne szyby i trumna (25% przepuszczalności światła), przód (50% przepuszczalności - nielegalne w PL!) i... kolosalna różnica. Przy 28*C żeby utrzymać wewnątrz temp trzeba było mieć prędkość 2 (obieg zamknięty), żeby schładzać - 3/4 (zamknięty). Teraz żeby utrzymać temp. 1/2 (obieg otwarty).
Pan od oklejania bardzo źle się wypowiadał na temat fabrycznego przyciemniania szkła szyb bocznych w produktach FCA w ostatnich latach (droższych i tańszych). Większość producentów robi 80-85% przepuszczalności (boczne), a od kilku lat fiat z uporem maniaka 90%.
Faktycznie w Daczce mam ciut ciemniejsze niż fabryczne Tipo (nic nie przyciemniane). Ale jak się ustawi obok widać różnicę.
Więc jak komuś źle to sprawdzić temperaturę w trakcie jazdy termometrem. Jak jest OK to przyciemniamy.
-
Cytat:
Napisał
FiatPrime
Większość producentów robi 80-85% przepuszczalności (boczne), a od kilku lat fiat z uporem maniaka 90%
Po co farmazony wypisujesz? Na moich fiatowych szybach jest oznaczenie minimalnej przepuszczalności 70%, w obu. Pomijam tylne. Choćbym nie wiem jak krzywo patrzył, to nie widzę, żeby miały 90%. Jest zauważalnie ciemniej.
-
Hey Krowa.
Znowu coś wyłapałeś w mojej wypowiedzi. Nie o to chodziło, ale ok.
Oczywiście masz Tipo i masz takie szyby w swoim.
Na szybach jest homologacja - nie realne parametry. I wymogiem homologacji jest to, że ma być co najmniej 70% przepuszczalności. Czyli może być 70% ale jak będzie 90% to też spełni warunki homologacji.
Czy się mylę? Nie jestem specem. Jest gdzieś na szybie bocznej realna przepuszczalność?
Mówiła, że okleiła i niebo/ziemia. Z tym majstrem nie rozmawiałem osobiście. Pewnie się nie zna i gada dyrdymałki. Jak wszyscy co się źle wypowiedzą.
-
Cytat:
Napisał
FiatPrime
Mówiła, że okleiła i niebo/ziemia. Z tym majstrem nie rozmawiałem osobiście. Pewnie się nie zna i gada dyrdymałki. Jak wszyscy co się źle wypowiedzą.
Kiedyś brednie po "fachowcu" od klim pisałeś, wypunktowałem je. Tak samo jak fachowcy z TV twierdzą, że łączniki stabilizatora muszą padać, żeby chronić zawieszenie...
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
FiatPrime
Oczywiście masz Tipo i masz takie szyby w swoim.
Mam dwa FIAT-y, napisałeś, że wszystkie mają 90%, czyli tyle co nic :)
Jeszcze ciekawe, czym to mierzy, jak z kalibracją itd.
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
Kiedyś brednie po "fachowcu" od klim pisałeś, wypunktowałem je.
I tak, i nie. C5 (x7) po podpięciu do kompa w module klimatyzacji ma jak wół 2 czujniki temperatury w kabinie - odrobiłem lekcję w między czasie trochę. I dalej będę uważać, że kompakt z automatyczną klimatyzacją to porażka, bo i tak trzeba ciągle zmieniać temperatury (nie tylko Fiat). Niby ma być 20, a lata ciepło/zimno. Nie wiem z czego to wynika iż sumie średnio mnie to interesuje.
Sam przed chwilą twierdziłeś, że mają 70, bo jest homologacja.
Nie chciałem atakować marki Fiat. Wpadłem, zalogowałem się, dorzuciłem ciekawostkę. 90% tyle co nic, ale jednak może być. Nie mam sprzętu pomiarowego, kłócić się nie będę i nie chce. Bo po co?