To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
ZAFFERANO
Od 5 dni jeĹźdĹźÄ Tipo HB 1,4 Tjet. Spalanie w mieĹcie przyjeĹşdzie bez przesadnego oszczÄdzania ale teĹź bez jakiegoĹ paĹowania to .... 12 litrĂłw Pb na 100km!!! WywoĹaĹo to na mnie szokujÄ
cy szok :P StwierdziĹem Ĺźe trochÄ za drogo mnie to wychodzi i zmieniĹem styl jazdy na "eko-dziadko-drajwing". WiÄc zeszĹo do 8,9 litra i nie ma bola Ĺźeby byĹo mniej!!! Dodam jeszcze Ĺźe uĹźywam S&S. Wczoraj trochÄ jazdy w trasie z lekkimi gĂłrkami i 6,9 litra.
Jeśli 1,4 95KM realnie w trasie pali 6 litrów to 7 w T-jecie - biorąc pod uwagę róźnicę w osiągach - jest do przeźycia. Na mieście róźnice są większe, także przy większych przelotach warto faktycznie rozważyć lpg.
Cytat:
Napisał
ZAFFERANO
Zadam tylko Wam jedno pytanie! Czy Wasze Tjet'y teĹź majÄ
takie gĹoĹne skrzynie biegĂłw ? SĹychaÄ jÄ
bardzo wyraĹşnie szczegĂłlnie w zakresach biegĂłw 1 do 3. Potem jest juĹź ciszej. Bardzo wyraĹşnie czuÄ i sĹychaÄ zmianÄ biegu z 1-2 i 2-3 :/ Nie wiem czy TTTM czy ten egzemplarz ma coĹ skopane. Jak dla mnie w porĂłwnaniu do 1,4 95 KM w 1,4 Tjet jest zero precyzji i kultury pracy skrzyni biegĂłw.
Skrzynia w nowych T-Jet-ach jest cichsza podczas samej jazdy od tej w 1,4 16v ale głośniej zmienia przełoźenia. Co do precyzji to powinna być też znacząco przyjemniejsza także dziwne, że masz odwrotne spostrzeżenia.
-
Cytat:
Napisał
lukasz.zst
Dokladnie brzmi to tak że wszytkie auta od wrzesnia 2017 muszą byc wyposazone gpf , nie dotyczy to aut fizycznie wyprodukowanych do wrzesnia 2017 roku. Tak odpowiedz otrzmałem z Fiata .W 2018 czerwiec . Auta które nie zostana sprzedane z roku 2017bez filtra gpf nie bedą mogły być zarejestrowane .
Peugeot w prwadza już w wszytkich autach
Technika | Benzynowy silnik 1.2 PureTech z filtrem cząstek stałych GPF! | DailyDriver.pl
Czytaj więcej:
http://fiatklubpolska.pl/silniki-ben...#ixzz4lKQUtqj1
Nie do końca prawda. Tylko z wtryskiem bezpośrednim. We Fiacie mają zapewne tą samą wiedzę co z Uconnect 6,5" wcześniej i teraz...
-
Żadnych dziwnych dźwięków przy zmianie biegów nie mam i nie miałem. Na samym początku skrzynia była bardzo nieprecyzyjna. Teraz nie wiem czy to przyzwyczajenie czy po prostu się ułożyła ale biegi zmieniają się płynnie. Co do spalania to spada w miarę ułożenia silnika. W mieście przejechanie jakichś 4-5 km to jakieś 8-9 litrów na setkę średnio. Na trasie jakieś 6,5.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
manio20
95 km i t-jet mają inne skrzynie biegów?
No raczej! W Tjet wsteczny jest przed jedynką w górę a w 95 KM za szóstką w dół.
Cytat:
Napisał
ŻuczekM
Skrzynia w nowych T-Jet-ach jest cichsza podczas samej jazdy od tej w 1,4 16v ale głośniej zmienia przełoźenia. Co do precyzji to powinna być też znacząco przyjemniejsza także dziwne, że masz odwrotne spostrzeżenia.
Nie wiem! Ja w 95KM nic nie słyszę natomiast w t-jet wyraźnie słyszę "jęk" skrzyni, najgłośniej na jedynce, ciszej na dwójce i troszeczkę na trójce. Potem jej już nie słychać, natomiast każda zmiana biegu w zakresie 1-3 to jest takie podwójne brzdęknięcie - ktoś wyżej napisał - jak przy przeładowaniu kałacha. 4 do 6 jest to mniej odczuwalne. Tydzień już jeżdżę t-jet'em i drażni mnie strasznie ta cecha skrzyni :(
-
U mnie wygląda to tak jakby był jakiś luz między zębami trybów w skrzyni. Podobny dźwięk jak jest uszkodzony przegub wewnętrzny taki strzał metal o metal stuka. To słychać najbardziej na jedynce i dwójce. Sama zmiana to głośna praca ciengien i mechanizmu wewnątrz skrzyni biegów. To jest jeszcze do przyjęcia.
-
Cytat:
Napisał
lukas_kamienna
U mnie wygląda to tak jakby był jakiś luz między zębami trybów w skrzyni. Podobny dźwięk jak jest uszkodzony przegub wewnętrzny taki strzał metal o metal stuka. To słychać najbardziej na jedynce i dwójce. Sama zmiana to głośna praca ciengien i mechanizmu wewnątrz skrzyni biegów. To jest jeszcze do przyjęcia.
Dokładnie! To samo dzieje się w egzemplarzu którym jeżdżę i dla mnie to z góry dyskwalifikuje tą wersję silnikową... Dopóki coś z tym nie zrobią to pomimo osiągów tego silnika właśnie ze względów na skrzynię i jej działanie będę nieugięty w negatywnej opinii.
Dziś jeszcze zaskoczyło mnie na minus jedno! System S&S! Auto z lutego 2017, zarejestrowane w marcu i ma przejechane 6 tyś. km. Rozrusznik działa już jak by miał za sobą 150 tyś. km czyli głośno i z harakterystycznym oporem, ale to co dziś się stało przeszło moje oczekiwania!!! Stoję na światłach, system włączony, zielone światło, wciskam sprzęgło i ..... zzzzzzziiiiiiiiiiięęęęęęęęęęę!!!!!! kkkkkkkkkhhhhhhhhhhhhhhzzzzzzzzzzzzz!!!!!!!!!!! Dramat!!!
-
Cytat:
Napisał
ZAFFERANO
Dziś jeszcze zaskoczyło mnie na minus jedno! System S&S!
Zawsze uważałem, że ten S&S to zło. To może się sprawdzić tylko w samochodzie elektrycznym :mrgreen:
-
Ja od razu wyłączyłem to dziadostwo. Chciałbym poznać opinie innych użytkowników czy w Waszych T- jetach też tak pracują skrzynie biegów. Czy tylko ja i kolega ZAFFERANO mamy taki problem.
-
A jaka skrzynia jest w t-jet? Chyba nie M32?
-
M32 FIAT nie montuje od połowy lipca 2010. Do tego z M32 były inne problemy, które nie pasują do opisów w wątku.
-
A nie jest to problem z wysprzegleniem? Ja na początku narzekałem na skrzynię bo chodziła tragicznie zwłaszcza początkowe biegi ale teraz albo ja nauczyłem się obsługiwać albo coś tam się ułożyło i teraz nie mam zasadniczo problemu.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Nie wiem jak w tej skrzyni ale kiedyś rozbierałem wybierak w C 514.
Było to dawno ale o ile pamiętam u góry jest mechanizm i przy przesuwaniu wybieraka chyba działają zapadki ze sprężynami. Jest tam pewien kompromis pomiędzy płynnoscią tzn. oporem przy przesuwaniu wałka wybieraka i zatrzaskiwaniu się do w odpowiednich pozycjach (chyba kulka na spręzynie wpada do gniazda i jest stuk lub dwa). Wymieniając spręźyny na miększe biegi na pewno mogłyby wchodzić prawie bez oporu bo przesuwanie samych wałków od strony skrzyni chyba właśnie takie jest. Ale wtedy byłoby ryzyko ich wyskakiwania.
Dla producenta chyba jest ważniejsze żeby pracowała poprawnie kosztem komfortu.
Po drugie jest ramię wybieraka które przesuwa wałek w skrzyni i tam chyba też jest pewien luz (prawdopodobnie technologiczny i z góry przewidziany) stąd może też jakiś dźwięk.
Do tego ważna jest reguklacja cięgien (jedno lewo-prawo, drugie przód-tył jest to zapewne robione na oko, takimi "zatrzaskami".na zewnętrz skrzyni imoże byc róznie w róznych egzemplarzach.
-
W wątku o 1.4 wolnossącym pojawiają się opinie o ubywaniu oleju. Ktoś z posiadaczy tjeta z większym przebiegiem (>15kkm) może napisać jak wygląda sytuacja z olejem u niego? Wychodzi, że dla potrzeb tipo zepsuli stary dobry 1.4 95km. Ciekawe na czym jeszcze przyoszczędzili...
-
1 załącznik(i)
Cytat:
Napisał
wajkii
W wątku o 1.4 wolnossącym pojawiają się opinie o ubywaniu oleju. Ktoś z posiadaczy tjeta z większym przebiegiem (>15kkm) może napisać jak wygląda sytuacja z olejem u niego? Wychodzi, że dla potrzeb tipo zepsuli stary dobry 1.4 95km. Ciekawe na czym jeszcze przyoszczędzili...
Ale wolnossak zawsze brał olej.
przyoszczędzili na tym:
-
Cytat:
Napisał
marx30
Ale wolnossak zawsze brał olej.
przyoszczędzili na tym:
Na całym rozrządzie czy pasku czy żółtej nakrętce? Poproszę o wyjaśnienie jak blondynce bo się za bardzo nie znam na silnikach ;)
Sent from my iPhone using Tapatalk